Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Cztery pory roku


Rekomendowane odpowiedzi

A tej wiosny pod jabłonią
nie żałuję...
I ten spacer nad chmurami
ciągle czuję...
Tęczę w deszczu z parasolem
namaluję...
Tych stokrotek kolorowych nie zapomnę...

Gdy tym latem zapachniało
spróbowałam...
I ten taniec w tafli wody
pokochałam...
Zachód słońca tuż o wschodzie
pamiętałam...
Dziś ja tobie te stokrotki podaruję...

Bo ta jesień swą czerwienią
zaskoczyła...
I złocistym wiatrem myśli
rozgoniła...
Pluchę w swoje progi
zaprosiła...
Po stokrotkach dawno ślad zaginął już...

Lecz tej zimy pod gwiazdami
rozkochane...
I na lodzie tańcem płatków
malowane...
Czapy śniegu w drzew koronach
roztopione...

A stokrotki znów zakwitły tylko dla nas...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naprawdę piękne... I takie prawdziwe.
Pokombinowałabym z ostatnim wersem ostatniej strofy - jako jej cześć załamuje rytm. Może oddzielić by ją od reszty enterem. Bo jest to naprawdę efektowna puenta i aż żal ją zmieniać. Po prostu bardziej wyeksponować.
Jestem pod wrażeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...