Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

noc
gra światłocieniem
gasi spojrzenia
i znów zapala
twarze oddechy
rzeźbi ciała
drżenia przybliża
znów oddala
sen

myśli są głodne i płoną
tak
rozsmakuj się we mnie
raz jeszcze
chcę
ukołysać cię w sobie

----------------------------------------

napisało się jak widać...
ulepszać to, czy wywalić?

Opublikowano

wiem, że to taka kokieterio-prowokacja:)
- "ulepszać to, czy wywalić?"
Ale niech tam :)
więc tak:
osnowa niezła do lepszej wersji.

jak noc, to noc bez żadnych światłocieni
a propos - byłaś w nocy w parku? bez latarni ?
no właśnie - tam tylko ciemność nie jest intruzem :))
poza tym "sen" -
bo ta noc chyba "dzieje się" w konkretnej sytuacji
skoro i ciała i oddechy i drżenia -
i wtedy wyrzuciłbym ten sen

no i puenta ?
myślę, że Ty - INko wymyślisz ciekawszą
nawet .. quasi-perwersyjną - byle nie obsceniczną:))
bo to pragnienie zbyt cukierkowe
pozdrówka

Opublikowano

Egzegeto, natchnąłeś mnie
mam nową wersję
genialną!!!!
otóż i ona owa :

w parku
gdzie ciemność nie bywa intruzem
latarnia mruga i gaśnie
w bocznej alejce na liściach i darni
tych dwoje na pewno nie zaśnie
splecione na oślep nogi i ręce
aż księżyc się zarumienił
przysłonił pyzę puchatą chmurką
tak zerka by nie widzieli
a oni zdyszani lecz ciagle się spieszą
och, byle zdążyc przed jutrem
nim zmysły ostudzi powiew poranka
wytańczyć chcą Kamasutrę

teraz lepiej? ;)

Opublikowano

czy lepiej ?
zdecydowanie,
przerosło moje oczekiwania
SUPER!!!


a miał być "sen" i "światłocień" zmodyfikowany
czyli dwa wyrazy ze znakiem ?
i coś z puentą, bo to:

"chcę
ukołysać cię w sobie"

to :(((((

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


wiesz Egzegeto, ten pierwszy wierszyk powinien mieć chyba inny tytuł
i może niepotrzebnie wywaliłam "twoje"... bo było - "twoje myśli są głodne"
bo peelowi chodzi zupełnie o coś innego, niżby się wydawało na pierwszy rzut oka ;)
światłocień, gra i ukołysanie mają tu szersze znaczenie
wywalić - wiadomo, że nie wywalę ale odłożę go na dłuuuuuugi czas do szuflady
a może na zawsze ;)

a przy tym drugim umieszczę dedykację dla Ciebie
w końcu byłeś moją muzą (muzem?) ;)))
:)))
ps. szkoda, żeby to cudo kisiło się tutaj - dam je osobno!;)
Opublikowano

Ewo :)
Piotrze :)
- bardzo, bardzo się cieszę, że zajrzeliście
ostrzcie sobie apetyty, a ja z całych sił będę Wam w tym pomagać! ;)
w zamian liczę na to, że będziecie kontrolować moją radosną twórczość
która zdaje się zmierza w niewiadomym kierunku ;)
dziękuję i pozdrawiam, :)))

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
    • Bez słownika nie rozłożę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...