bona Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2007 szarzeje mijane sosny pędzą w zamyśleniu migawki brązowych pni - już jedna ciemna ściana * jedziemy spokojnie nawet wolno pisk na szosie coś leży człowiek może sarna las jechał za szybko? obgryzam skórki przy paznokciach za mną jęczy prawda
Messalin_Nagietka Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2007 i tak to bywa czasami że zwierz wyskoczy albo drzewo winne, dyć, szczerze, miedzy nami wino Ty nie stój i cokolwiek nie bądź jak cień na drodze co szarzeje w lasu odległe od człowieka dzieje z ukłonikiem i pozdrówką MN ps. braknie mi zapachu, ale w wierszu? już chyba nie da rady
bona Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Miło że zajrzałeś i co na to można rzec: da nie nie da rady jak: kocha lubi szanuje, zabawa w wyrywanie listów (wykorzystam to w jakimś wierszu) Jeszcze jakoś wiszę:) Pozdrawiam
Messalin_Nagietka Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. proszę bardzo jeśli dopomogłem w czymś z ukłonikiem i pozdrówką MN
Jimmy_Jordan Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Nie przemawia to do mnie ni w 5 ni w 9, nie jest ten jęk ani jakoś specjalnie pokazany ani specjalnie zaznaczony w utworze. Trzy czwarte mnie są na nie, bo coś w tym siedzi... pozdrawiam Jimmy
bona Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Dzięki Jimmy:) Właśnie ma siedzieć, o to chodzi i dlatego będziesz myślał, będziesz starał się to wyłowić. Albo nie... Pozdrawiam wiosennie:)
Rafał_Leniar Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Ciekawie opisana sytuacja. "Wyścig". I jakaś istota, która wylądowała na masce... samochodu? (bo równie dobrze mógłby to być autobus czy motocykl). I stres, zastanowienie, czy czasem nie spowodowało się wypadku. Za pomysł + Za wykonanie mały - Pozdrawiam. R.
Stefan_Rewiński Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. mijane sosny dokądś pędzą migawki pni do celu ściana na drodze stos może to życie szału pędzenia czyjaś miara obgryzłam smutek przy modlitwie za mną została w prawdę wiara P.S. Tak mi się jakoś pomyślało, pozdrawiam, Stefan.
bona Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Dziękuję Wam i podam jeszcze jedną możliwość: może to coś już leżało na drodze? A oni się nie zatrzymali. Pozdrawiam:)
Rafał_Leniar Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. No właśnie tak to odebrałem...
Jimmy_Jordan Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 14 Kwietnia 2007 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Oczywiście, oczywiście podumać zawsze warto, kto wie może się coś wyklaruje? pozdrawiam Jimmy ;)
Lena Achmatowicz Opublikowano 18 Kwietnia 2007 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2007 druga wersja, bez tego wersu: "las jechał za szybko?"; pozdrawiam serdecznie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się