Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Przyjaciółka .................. 17.I.2000

Często wymyślasz stosy powodów:
Za młody, za chudy by miłości był warty,
za mało ma w głowie i za dużo wrogów
by uznać go, więc spisany na straty

Często mówisz, że żyć nie jest warto
a tak wiele dajesz, choć też wiele pragniesz
I gdy jeszcze raz zapragniesz być martwą
przypomnij sobie, że żyjesz dla mnie

A kiedy już nie będzie ratunku
to śmierć tak straszna, szkaradna i sroga
nie da ci umrzeć z tych kilku warunków,
bo jesteś za ładna, za chuda, za młoda




Opublikowano

Dzieki serdeczne !
szczegolnie tobie Pelmanie..Jakby to powiedziec..Twoje zdanie bardzo sie dla mnie liczy i zawsze sie boje twojej krytyki..Tak jak krytyki Adama..

No coz..Mimoiz nie uwazam tego wiersza za najlepszy ciesze sie bardzo ze wam sie spodobal.

Opublikowano

mnie głównie urzekły zgrabne rymy ;)

sporo tutaj prawdy, ale nie jest ona wyrażona w dość oryginalny sposób, żeby pozostać na dłużej w mojej pamięci.
Wiersz niezły, ale czytywałem Twoje znacznie lepsze ;)

A śmierć nie musi być straszna, szkaradna i sroga...
może być piękna, lekka i dobrotliwa.
To ludzie zwykli przedstawiać, to czego się boją i nie znają, jako potworne, okrutne i straszne ;)
Pozdrawiam
Coolt

Opublikowano

Dzieki za przypomnienie mi tego wiersza.Ten wiersz napisalam 4 lata temu..Nic wiedz dziwnego ze nie jest zbyt doskonaly..Nie zaliczam go do moich ulubionych..

To byl okres buntu..Nic wiedz dziwnego ze smierc jest opisana w ten sposob a nastroj wiersza jest troche dziwny..

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...