Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

„czarny nielot moich skrzydeł
upadł i wstał
biały nielot moich skrzydeł
dostał obłędu zmarł”

to nie my
to bóg śni koszmar
wyciąga małe rączki
kręci główką krzyczy
to tylko sen
uspokaja anielski głos
przestań płakać
on nie dzieje się naprawdę
przestaje na chwilę
by w nocy
ponownie śnić zły sen
gdzie nic nie jest proste
i nic nie jest pewne
są w nim ludzie
tacy mali
i tak wielu
wciąż proszą o coś
a on wszystkich słyszy
chcą wejść do jego pokoju
bez twarzy
wszyscy chcą
tak duszno
ktoś ociera mu łzy
szepce do ucha
to tylko sen
koszmar śni co noc
od chwili
gdy szatan stary gaduła
opowiedział mu bajkę
o Adamie i Ewie

Opublikowano

witam
pół biedy gdy koszmary
nie uciekają z mroku nocy
w światło dnia
gorzej jeśli horrorki
zadamawiają się tu na forum
to miałeś na myśli pisząc
ten komentarz ;))))

dziękuje za wgląd
w tak odległe obszary
tego działu forum
zawsze serdecznie zapraszam

Kmiel

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nie, nie, nie... nic takiego nie miałem na myśli. Nie odbieraj tego, jako złośliwy komentarz.
(teraz przeczytałem, co sam nagryzmoliłem... i faktycznie mogłeś to tak odebrać - sorry).
Wiersz mi się naprawdę podoba. Widać (i czuć;), że wiesz o czym piszesz. A te klimaty lubię, chociaż sam nie mogę się odważyć, żeby coś nakrobać... sensownego.
Pozdrawiam - będę wpadał. Albo inaczej - popróbuj może gdzie indziej np. w wasztacie - myślę, że wzbudzisz zainteresowanie.
Opublikowano

Jeszcze raz dziękuje
miałem taką nadzieje
że rzeczywiście się podobał
może chciałem się upewnić
a może to próżność –fuj
dziś już mogłem coś wstawić
na forum dla początkujących
więc zaryzykowałem
a i w warsztacie coś czeka
na przegląd techniczny (ał zaboli)

Pozdrawiam
Kmiel

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Alicja_Wysocka Niezmiernie mi miło:))
    • @Gosława 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby nigdy nie istnieli, Zakłamane europejskie elity, Uznały Ich tragedię za aspekt nieistotny…   Wielki butny europarlament, Zjednoczonej Europy głoszący idee, Gardząc głośnym przeszłości echem, Pamięci o pomordowanych europejczykach się wyrzekł…   Na z dalekiej przeszłości cichy głos Prawdy, Europosłowie pozostając głusi, Zaślepieni frakcyjnymi walkami, Rzucili się w wir pisania nowych dyrektyw.   I nie zrozumiał podły świat, Ogromu tragedii zapomnianego ludobójstwa, Woli ciągle tylko się śmiać, Gdy na europejskich salonach króluje zabawa…   Odmówiono Im minuty ciszy... By nie była lekcją pokory Dla światłych europejskich elit, Zaślepionych ułudą nowoczesności,   A przecież tak do bólu współcześni, Eurodeputowani z krajów zamożnych, Tak wiele mogliby się od Nich nauczyć, Szacunku do ojców swych ziemi.   Na styku kultur na kresach dalekich, Sami będąc ludźmi prostymi, Całe życie pracując na roli, Całym sercem ją pokochali,   Na każdy kęs białego chleba, Pracując wciąż w pocie czoła, Wszelakich wyrzeczeń poznali smak, Niepowodzeń i gorzkich rozczarowań…   Odmówiono Im minuty ciszy... Jak gdyby była ona klejnotem bezcennym, Ważyła więcej niż całego świata skarby, Znaczyła więcej od kamieni szlachetnych.   A przecież krótka chwila milczenia, Nie kosztuje ni złamanego eurocenta, Wobec zakłamania świata zwykle jest szczera, A rodzi się z potrzeby serca.   Przecież milczenie nie ma wagi, Skrzyń po brzegi złotem wypełnionych, Skąpanych w złocie królewskich pierścieni, Zdobiących smukłe szyje diamentowych kolii.   Przecież krótkie zamilknięcie, Tańsze jest niż znicza płomień, Kosztuje tylko jedno śliny przełknięcie, Gdy znicz całe dwa złote…   Odmówiono Im minuty ciszy... Tak jakby jej byli niegodni, By pamięć o Nich odrzucić Obojętnością Ich cieniom nowe zadać rany…   Po ścieżkach Pamięci, Nie chcą wędrować dziś ludzie butni, Zapatrzeni w postęp technologiczny, Zaślepieni ułudą europejskości,   Po co dziś tracić czas na Pamięć, Rozdrapywać rany niezabliźnione, Lepiej śnić swój irracjonalny o Europie sen, Historię traktując jako przeżytek…   Lecz choć unijne elity, Odmówiły czci duszom pomordowanych, My setkami naszych patriotycznych wierszy, W skupieniu oddajemy Im hołd uniżony…      
    • muszę znaleźć przyjemność w oczach ciemniejszych niż porzeczkowa słodycz tak mówiłeś dotykając Lanę której piegi rozlewały się na brzegach powiek krew po utraconych dzieciach zaschła cichym dźwiękiem rwanej pajęczyny płosząc myśli zapraszasz do łóżka miły niebo źle znosi zdrady w płatkach liliowych bzów dusznych majowych porankach nie będzie zadośćuczynienia to już ostatni list ostatnie do widzenia
    • Jakoś tak posmutniałam  Dla mnie to nawet siłaczka  Pozdrawiam serdrcznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...