Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Dynamika. Zasada pierwsza


Rekomendowane odpowiedzi

Leżycie razem, a jednak pustać zajęła przestrzeń
między. Chwytasz dzielone na dwoje końcówki
jego włosów, oczekując spełnienia jakiegoś z zakończeń

tradycyjnych dla literatury,
podczas gdy fizyka głosi różną od zera wypadkową
waszych sił. On boi się odpowiadać

na wszystkie nieme rozpytywania, mimo że pragniesz,
by swoim głosem na nowo rysował ci schemat rozchodzenia się
fali, na której odpłyniesz.

Chcę spełniać dla Ciebie pierwszą zasadę dynamiki.
Równoważyć siły?
Nie. Trwać w bezwładności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pustać - pojęcie pochodzące z teorii filozoficznych ks. Józefa Tischnera. Za jego książką "Historia filozofii po góralsku": Na pocątku była pustać. Jakbyś siedzioł w Chyźnym, to byś tak samo godoł. Nie wiem, cy wiecie, co to "pustać"? Pustać to jest jak-by pół nicego. To się ciągnie, ciągnie i nie kóńcy. Jak te pola między Jabłonkom a Chyźnym. Spróguj chycić kosę i kosić. Idzies krok po kroku i nic ci nie ubywo. Pierwej umres, jako dokosis do końca.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gasparku, dziwię się, że tutaj tak pusto :/. widać
eksperymenty nie są mile widziane na forum, mam jednak
nadzieję, że to Cię nie zaraża, poniewasz wiersz godny uwagi,
powiem tyle - dobry.

mam jedno ale odnośnie wersyfikacji, może

jego włosów, oczekując spełnienia jakiegoś

z zakończeń tradycyjnych dla literatury


pozdrawiam Karspena :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...