Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

[wiersz o miłości] Usta morskich fal – erotyk


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Jestem ja zbłąkana
zbłąkanych ust morska fala
zapodział mi się brzeg,
na który bym się ślizgała
jedwabistym przypływem,
który bym okrywała
swoją chłodną wilgocią,
o który bym ocierała
melodie mej miękkości
zbłąkana ja
fala morskich ust – spragniona
szorstkości piachu,
by na nim drżeć
uległa oddana,
by na nim paść
swe płoche języczki,
by ssać go słono
smakiem mej urody
a o zachodzie,
by tonąć w rubinach mych warg
i zapomnieć i nie pomnieć
ucieczki wiecznej
bez brzegu, od portu z dala
zbłąkana ja morska fala

a po nocy
by błyszczały tylko
krople rosy



×
×
  • Dodaj nową pozycję...