Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie ma zimy nie
czarno w wysokich górach
bure doliny

wolne potoki
pieniste po kamieniach
zamiast pod lodem

pokorne drzewa
w pnie malowane wapnem
grożą gałęzie

błotniste drogi
tęsknią za mroźnym wiatrem
wiejąc utwardzi

ptasie wołanie
zabrany ład pór roku
płócienne kwiaty

gnijąca trawa
otacza dusznym smrodem
kloce betonu
Adam Sosna(2007.01.17)

  • Odpowiedzi 48
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Cierpliwości. Jeszcze dwa może trzy tygodnie.
Świeża trawa urośnie i co trzeba zarośnie ;)
A potem :


Lubię wiersze z przyrodą w tle.
I mimo że puentujesz ten utwór
szarą rzeczywistością to jak najbardziej +
Pozdrawiam
Opublikowano

osobiście nie przekonują mnie takie teksty. o wiośnie i porach roku mogę przeczytać sobie dużo lepszych wierszy. zresztą ten tekst nawet nie jest jakoś szczególnie dobrze napisany, trudno o jakiś fragment który by zaskoczył czymkolwiek. przeciętniak jak się nie patrzy, albo jeszcze słabiej. pozdrawiam.

Opublikowano

a słońce ?też jest, zza gór jeszcze nie wyszło?
mimo iż brak ciepła w utworze, wydaje się,iż wyglądałeś ku niemu,
chyba że błoto zapaprało kompletnie drogę,
pozdrawiam ciepło

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ale takiego raczej nie

mnie zaskoczył tym że jest tym czym nie miał być

jeśli autora zaskoczył to trudno by czytelnika nie zaskoczył

czytelnikowi może się podobać lub nie

ale przeciętny?

i proszę uważnie przeczytać "słabo-przeciętny"

też wskazać na czym jego "przeciętność" i "słabość" polega

bo jeśli na opinii czytelnika? to proszę tę opinię uzasadnić

w przeciwnym przypadku nie uznam racji komentu
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



ale takiego raczej nie

mnie zaskoczył tym że jest tym czym nie miał być

jeśli autora zaskoczył to trudno by czytelnika nie zaskoczył

czytelnikowi może się podobać lub nie

ale przeciętny?

i proszę uważnie przeczytać "słabo-przeciętny"

też wskazać na czym jego "przeciętność" i "słabość" polega

bo jeśli na opinii czytelnika? to proszę tę opinię uzasadnić

w przeciwnym przypadku nie uznam racji komentu


racja, takiego o wiośnie nie przeczytam bo każdy jest inny, problem w tym który lepszy. rozumiem że wiersz powyżej to eksperyment z formą, która również jest ważnym aspektem każdego utworu - mniemam że tego najważniejszym. "jeśli autora zaskoczył to trudno by czytalnika nie zaskoczył" - kompletna bzdura, jak sądzę każdy osobnik umieszczający jakiśtam tekst na forum widzi w nim ukryte zalety i elementy które powinny zaskoczyć innych, jak wiadomo tak nie jest zazwyczaj. tekst powinien bronić się sam. mnie nie zaskoczył i nadal nie wiem czym zaskoczył pana - proszę o pomoc w tej sprawie, rozjaśniacza. przeciętność polega tylko i wyłącznie na banalności zwrotów użytych w tekście - wiem, że to bardzo rozmazany argument ale wytłumaczyć się tego nie da. jedno jest pewne; pracując nad formą, wersologią wiersza skupił się pan na doborze takich słów, które mają określoną liczbę sylab aby wyrównać i zrobić 5+7+5, co zaważyło na tym iż wydzwięk owych słów nie liczył się tak bardzo i w efekcie użyl pan niezbyt wysublimowanych zwrotów. to moim zdaniem pozwala mówić mi o przeciętności tekstu.
Opublikowano

magikk

"jeśli autora zaskoczył to trudno by czytelnika nie zaskoczył" - kompletna bzdura

a dokładnie na czym bzdura polega?

bo moim zdaniem autor tych słów nie wie

o czym mówi (o wierszu?, o komencie?)

na tym forum są lepsze wiersze o wiośnie (ten o niej nie jest)

tylko magikk ich nie rozpozna
uzna
za słabe
za przeciętne

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



magik ma takie prawo. mało tego; magik uważa nadal (mimo że to ryzykowne), że powyższy wiersz jest przeciętny. kropka. magik uważa, że forma jest w porządku, ale słowa klują go w brzuch. magik pozdrawia.
Opublikowano
Nie ma zimy nie
czarno w wysokich górach

bure doliny

wolne potoki
pieniste po kamieniach

zamiast pod lodem

pokorne drzewa
w pnie malowane wapnem

grożą gałęzie

błotniste drogi
tęsknią za mroźnym wiatrem

wiejąc utwardzi

ptasie wołanie
zabrany ład pór roku

płócienne kwiaty

gnijąca trawa
otacza dusznym smrodem

kloce betonu

przeczytałam kilka razy...
muszę przyznać, że za pierwszym razem wydało mi się nudne ;)
w miarę czytania zaczęło mi się podobać
i podoba mi się coraz bardziej
ale to smutny wiersz...
to powyżej, nie jest żadną sugestią, po prostu rozrzuciłam sobie odrobinę ten wiersz do czytania
pozdrawiam z palemką :)))
Opublikowano

magikk

a czy ja odmawiam prawa do wyrażania opinii?
chyba nie
ja tylko proszę
by nie pisać nic

lub podoba/niepodoba

natomiast twierdzenie, że coś jest takie czy owakie wymaga
moim zdaniem uzasadnienia

zdaniem magikk wiersz jest "słaby" oraz "przeciętny"

moim zdaniem wymaga to uzasadnienia

takiego uzasadnienia nie widzę!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Waldemar_Talar_Talar Protestować oczywiście trzeba ale otwartym pozostaje pytanie o skuteczność takich protestów i ich zasięg... Pozdrawiam!
    • @violetta chcesz powiedzieć, że kiedy ludzkość wyginie, to pozostanie po nas jedynie wielkie milczenie wszechświata? na pewno są obcy. tylko na podobnym poziomie rozwoju, co my. i jeszcze się po prostu nie odnaleźliśmy za sprawą gigantycznych odległości w kosmosie. a te rozwinięte bardziej od nas nie manifestują swojej obecności przed nami, tak jak i my staramy się nie afiszować, kiedy badamy dziką zwierzynę na prerii. ale np takie mrówki chyba nie zdają sobie sprawy, że ktoś je obserwuje. one mają swój świat w mrowisku, w przenoszeniu liści, małych gałązek, w pilnowaniu królowej etc. to i ch cały świat. nie mają pojęcia, że istnieje jaj=kaś wyższa forma życia. my jesteśmy takimi mrówkami... @violetta albo obcy mają nas w głębokim poważaniu tak jak to opisali w Pikniku na skraju drogi, bracia Strugaccy? @violetta przylecieli, pobawili się, popikniklowali, nie interesując się nami kompletnie. zostawili tylko po sobie śmietnik z nieznanych ludzkości kosmicznych artefaktów...
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       Masz wszystko 9-tką Tutaj jest szerszy schodzek   Nieśmiało podpowiem wciąż liczę z tobą w nieskończoność Ups,  nie bij
    • @Arsis nie ma obcych:) jesteśmy sami we wszechświecie:) to co się dzieje w kosmosie, to my tego nie widzimy i nie czujemy:) @Arsis jesteśmy na dobrej ścieżce skoro się zachwycamy, odkrywamy komety:) lubię astronomię i astrologię również. 
    • @violetta to na pewno są obcy. chcą nam przekazać sygnał wow, ten sam co w 1977 roku. ale okazuje się, że to tylko absorpcja rodników, fotodysocjacja wody, za sprawą działania słońca... nic szczególnego. takie to wszystko pospolite, nijakie, takie to nieciekawe i zwykłe. ot zwykła lodowa bryła sprzed miliardów lat. ale może jednak... jest miliardowa część procenta, że to jednak.. @violetta tylko właśnie, co wtedy? skoro nie potrafimy się nawet dogadać między sobą? popatrz, co się dzieje na świecie, na tym ziemskim padole...
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...