Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

My ludzie z Atlantydy

Patrz, kolorowe swiatła wskazują drogę
w pochodzie cieni nidostrzegamy ich blasku
Kroczac pomału, coraz głąbiej
uciekamy w krainę niedostępną
przeciskając się przez szczelinę nieśmiertelności
odnajdujemy tunel, ze światlnym drogowskazem.
Trzepoczace skrzydła ANIELSKIE
unosza nas ponad ruiny atlantydy
bedac dalej, jesteśmy coraz bliżej życia
Przeżywając je karta po karcie po stokroć.
Odkrywamy nowe prawdy,tajemnice własnego ,,Ja''.
Jak w kalejdoskopie krąża ludzie, tragedie, śmierć.
Która utuliwszy do serca
zabrała świadomośc czasu.
Pozostawiając nas w zawiaszeniu
pomiędzy sekundami nieskończonosci

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Wiesz co Ci powiem? Siedzę tu od kilku minut i właściwie z przyjemnością:-)
Wiersz wymaga strzyżenia: "Trzepoczace skrzydła ANIELSKIE", czy "nieśmiertelność" trzeba usunąć - w takim zestawieniu są obecnie uznane za kicz i warto spróbować ich unikać.
Temat tunelu z jasnym światłem również nie jest nowy, ale pomyślałam sobie, że gdyby wiersz przeredagować, zamiast oznajmiać - podawać w wątpliwość - mogłoby wyjść całkiem nieźle.
Warto też unikać powtarzania, dopowiadania. (np. wystarczy słowo "pochód" na pokazanie ruchu, "kroczenie", "ucieczka" to tylko niepotrzebne kręcenie się wokół tematu. Na szybko tyle mi zostało: może z czegoś skorzystasz. :-)



my ludzie z atlantydy
w pochodzie cieni

jak dostrzec światła
wskazujące drogę

powoli coraz głębiej
przez ciasne szczeliny

czy znajdziemy tunel
z jasnym drogowskazem

im dalej tym bliżej życia
przeżywanego po stokroć
karta po karcie

czy odkryjemy siebie

czy śmierć
zabierając świadomość czasu
pozostawi nas
zawieszonych pomiędzy sekundami


Pozdrawiam :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • jeśli musisz się zmuszać, zapomnij. świat ma dość ludzi, którzy tłuką słowa jak zardzewiałe gwoździe w spróchniałe deski. jeśli nie budzi cię w nocy ta brudna prawda, która gryzie od środka jak szczur — daruj sobie. życie i tak cię połknie, a nawet się nie zakrztusi. pisz tylko wtedy, kiedy nie pisanie zaczyna cię dusić, jakby ktoś wbijał ci kolano prosto w gardło. a jeśli przyjdzie to naprawdę — nie pytaj, nie proś o pozwolenie, nie wyglądaj oklasków. po prostu otwórz drzwi i pozwól temu potworowi wyjść, nawet jeśli zostawi po tobie tylko pusty pokój i podłogę pełną zębów. bo inaczej będziesz tylko kolejnym głosem, którego nikt nie usłyszy, nawet ty sam.
    • żyj choć nie masz już sił a ciało ciąży jak stal mimo to idź nadal w przód życie swe przyj jak w bal żyj choć wydaje ci się, że nie potrafisz a inni cię tylko w problemy wpędzają pokaż jak jesteś silna jak z swego centrum życia swą moc dodają żyj choć wydaje ci się to niemożliwe zmęczenie ci doskwiera na co dzień drżące są nogi twoje i piwne rozruszaj więc ciało na trampoliny korzeń żyj choćby na przekór innym uwierz w siebie gdyż to cud i wtedy na pewno przyjdzie chwila lepsza najmocniej że kochasz życie swe jak miód żyj całym sobą całym sercem bierz wszystko na otwartą klatę nie tylko gdy czujesz się szczęśliwa poczuj jak życie rzuca cię udanie na matę trzymaj życie mocno w pięściach nie daj sobie w kaszę pluć nigdy na drobiazgi się nie rozmieniaj na zawsze w tym życiu się na nowo ucz
    • @Arsisza to masz inne, ładne zalety i interesują mnie:)
    • @violetta pewnie i brakuje. a komusz jej nie brakuje...
    • Ból Najgorszy ból to ten, który widzimy u bliskich Wszyscy czują jak zamykasz się w sobie i stajesz się niski Czujesz jak szpilki wbijają Ci się w serce, w oczach stają łzy A ty musisz być silny i wytrzymały jak kły Mimo wszystko kły też mogą się kruszyć Lecz trzymasz się dalej, nie toniesz, by tylko ich ruszyć Oni muszą ruszyć się z miejsca i dalej żyć, bo gdy ktoś umiera Stają w miejscu i czują jak ten ktoś ich ze sobą zabiera.  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...