Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sonet o, dla i dzięki xxx napisany


Andrzej Krupnik

Rekomendowane odpowiedzi

Niespełnione potrzeby, jak oczy mędrca drążą nieskończenie,
Oszołomiony umysł penetrują, wyrywając uczucia i słabostki skryte.
Wypisują na całym moim ciele górujące ponad wszystkim marzenie.
„KOCHAM” na sercu, głęboko jak nożem w korze wyryte.

Plątam się bez celu, czekając na znak, że to co mi się marzy,
Wkrótce się spełni. Sukienka wiosenna na smukłej figurze opięta,
Pachnące włosy pływające swobodnie wokół cudownej twarzy,
Na której gości uśmiech, szczery i niewinny, który mnie opętał.

Kocham, krytykuje... Przepraszam i żałuje... Tęsknie, bo potrzebuje
Twoich cech, z których doskonałość Twą się buduje.
Miłosny kamień Syzyfa pcham, gdy rozumieć Cię próbuje.

Próżna moja duma dla próżni przeznaczona,
Nie pozwala wyrazić uczuć moich prosto w Twoje oczy,
Ponad którymi, błyszczy się mojej duszy korona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

człowieku grzeszysz wobec poezji.
toż nie sonet,tylko Bóg wie co.
sonet mój drogi panie
ma budowę : 4 strofy-ok,
dwie pierwsze opisowe po 4 wersy-ok (ale to mają być opisowe!),
kolejne dwie (o charakterze refleksyjno-filozoficznym) -ok,bo po 3 wersy.
Mickiewicz chyba wprowadził tudzież rozpowszechnił sonet pisany
14 zgłoskowcem,a u Ciebie każdy wers o innej liczbie sylab.
zapomiałeś chyba o tem,co się wiąże z brakiem rytmu.akcent?
ech...
jak tak można grzeszyć!
pomijam samą treść-cholernie banalną i te okropne rymy.
unikaj jasnej góry!
nie,nie chce mi się więcej,bo zaraz chyba zwymiotuję.albo coś rozwalę.....
pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Treść cholernie banalna?W dzisiejszym świecie znajdzcie mi niebanalną treść u licha!Wszystko wszystko już było więc czym niby miał Rysiu zadziwić świat?Sonetem o kopulujących mrówkach?No dajcie spokój z takimi zarzutami!To o uczuciach już nie można bo były?A co takiego złego Wam jego rymy uczyniły?Mi tam pasują.Ech pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Drogi panie
Można o uczuciach,ale nie w taki banalny sposób.Jeśli nie ma się pojęcia o budowie sonetu,akcencie i rymach,to kiego licha się zań zabierał?
To żałosne.Szkoda słów.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Sonet - tu tylko troszeczkę o sonecie.
Polecam jakieś podręczniki do poetyki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

humanistą nie jestem wiec nie mnie oceniać czy ów twór nazwać można sonetem czy też nie. tyle że z tego co pamiętam na przestrzeni wieków wszelkie formy literackie ulegały przemianom. i tak (chyba) w XX leciu między wojennym pisano utwory które miały burzyć porządek budowany wcześniej. jeśli więc podejdziemy do tego w podobny sposób można by uznać że nazwa "Sonet o, dla i dzięki xxx napisany" nie jest tu przypadkowa. i służy właśnie wyłamaniu się ze schematyczności i ograniczeń. Mi bardzo sie taka forma podoba i sądzę że na każdą twórczość trzeba spojrzeć nie tylko pod kątem tego co było dawniej ale i tego co powstawało w "ostatnich" latach. Młodzi ludzie dzisiaj mają zupełnie inny pogląd na świat niż Ci żyjący choćby 150 lat temu.

Pozdrawiam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




skoro powinniśmy trzymać się ograniczeń narzuconych przez formę, a wszystko co wykracza poza owe granice krytykować i uznawać za gniot. To dlaczego nie popadamy w skrajności i nie krytykujemy dramatów wystawianych na deskach teatralnych czy też tych które dane jest nam czytać. one tez przełamały bariery narzucone w antyku zmieniając praktycznie całkowicie swoją postać. a kontynuując takową skrajność krytyka należy się każdemu kto ośmielił się pisać inaczej niż narzucała forma Dramatu....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sonet to specyficzny wiersz.Jedna z najbardziej kunsztownych form liryki.Bardzo trudno napisać napisać poprawny sonet.Poza tym nie można nazwać czegoś sonetem,
co nie mieści się w określonych restrykcjach sonetu.To nie ma sensu.
Jak chcesz,to sobie załóż temat na forum dyskusyjnym- tam powiedzą
Ci dokładnie to samo ,co ja.Nie zamierzam się już więcej wypowiadać.Może uznasz
mnie za pyszałka,ale wiem,że mam rację.Ten...coś tam...
nazwijmy to wierszem-żeby było łatwiej :
-nie ma nawet takiej samej ilości zgłosek w każdym wersie;
-nie ma średniówki;
-niedopracowane rymy;
-powiedz mi,proszę,bo chyba jestem ślepy,gdzie są strofy (dwie pierwsze)-jak winno być opisowe i (dwie kolejne) o charakterze filozoficzno-refleksyjnym? ;
-brak jakiegokolwiek akcentu (sam nie mam pojęcia,ale to widać...słychać przy czytaniu);
-zero rytmu;
-tematyka banalna.no,może w banalny sposób opisana;
Tyla.Koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nadeszła wiosna, pojawiałem się na świecie Maleńki, wręcz niezauważany, dzielnie trzymałem się swojej gałęzi Gdy zrobiło się cieplej, mogłeś już mnie dostrzec Byłem otoczony moimi braćmi, razem chroniliśmy Cię przed słońcem Gdy spotkałeś się z nią po raz pierwszy, wtedy była ulewa, pomogłem Ci do niej podejść Walczyłem dzielnie, od rana do nocy z wiatrami Bałtyku , nie straszne były mi przeciwności Aż nadeszła jesień, czułem że mój czas się kończy Nie byłem już młody, jasno zielony, dojrzałem Ty podziwiałeś moje kolory Mieniły się pięknie, podziwialiście mnie razem Ja czułem się coraz gorzej, powoli umierałem Przegrałem tą ostatnią, decydującą walkę, pod listopadowym niebem Straciłem mych braci, pożegnałem gałęzie, pożegnałem Ciebie Tak jak kiedyś prosto powstałem, tak teraz tajemniczo uleciałem na wietrze Spocząłem pod drzewem, nie wiem czy pamiętasz mnie jeszcze Byłem Ci cichym przyjacielem, Ty będziesz mi najmilszym wspomnieniem
    • @MIROSŁAW C. A czasami po prostu nie wie, czy to on tylko oszalał, czy caly szalony świat jego pozostawił normalnym... i czy wtedy norma jest szaleństwem, gdy szaleństwo staje się normą? Zauważyłem, że im głębiej rozumie się miłość, tym trudniej zrozumieć co, i dlaczego to, ludzie z niej robią. Dziękuję za komentarz. 
    • @Wędrowiec.1984 Ale trafiłeś

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • To przychodzi do mnie, kiedy zamykam oczy w nocy,  przedzieram się przez labirynty wspomnień obcych Biegnę szukając wyjścia z tego padołu grozy  A gdy się budzę dochodzi do mnie, że ciągle siedzę w bagnie  Czy to wszystko się dzieje naprawdę?    Przychodzą do mnie różne potwory, zmory Czy to demony mojej osobowości,  która w cieniu błądzi ? Na piedestał wyniosłem wartości, za które mi tak bardzo wstyd Może dlatego zamiast szczerze rozmawiać wolę zamknąć kolejne drzwi  Chciałem żeby wyszło dobrze a dziś znowu idę pić  Nie znoszę siebie bez tego, prawie tak bardzo, jak nie znosisz mnie Ty  I muszę z tym żyć, a nie umiem z tym żyć  Zrobiłem to raz, mogę powtórzyć to dziś To wszystko jest nic nie warte,  a trwam w tym ciągle,  w nocy nie mogę zasnąć,  rano nie mogę podnieść powiek  Nadchodzi koniec 
    • masz jedno życie i jesteś panem robisz co chcesz i jak i kiedy decyzje własne niezapomniane skutki decyzji tu masz przeżyć   kto się nie sparzył niewiele umie a kto sparzony ten zapamięta może dojrzeje może zrozumie a może kiedyś zostanie świętym   nie czas narzekać gdy siwych włosów na łbie przybywa w tempie dość szybkim ale się zmierzyć z życiem i losem bo wkrótce włosy wypadną wszystkie :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...