Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Niech ona wstąpi do Samoobrony
tam będzie z niej towar niezastąpiony
będzie się pięła po szczeblach kariery
może mieć nawet i "żółte papiery"
wywody swe na wiecach niech długie prowadzi
do mamra ją za to nikt przecież nie wsadzi
immunitet poselski ją zawsze ochroni
i Przewodniczący także ją obroni.
Opublikowano
"Mnie tam nikt nie molestował, a może też bym chciała?!"
- Tak (mniej więcej) do kamery Hojarska powiedziała.
I jeśli mam być szczery,
na nic te kamery,
a robienie kariery na facetów nie działa.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Niech ona wstąpi do Samoobrony
tam będzie z niej towar niezastąpiony
będzie się pięła po szczeblach kariery
może mieć nawet i "żółte papiery"
wywody swe na wiecach niech długie prowadzi
do mamra ją za to nikt przecież nie wsadzi
immunitet poselski ją zawsze ochroni
i Przewodniczący także ją obroni.

Wstąpić do Samoobrony
nikt nikomu nie zabroni
można i do LPR-u
tam trafiło przecież wielu.

Gdy w PiS-u szeregi wstąpisz
w drodze do stołka nie zbłądzisz.
Jeśli chcesz robić karierę
wyborów masz już niewiele.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



zaskoczyłeś mnie tym, Panie
odpowiedz na me pytanie
czemu nick kobiety?
jakie ma zalety?
ciekawe to niesłychanie

grając kiedyś na forum w karty
stroiłam sobie głupie żarty
miałam nick faceta
i każda kobieta
widziała kąsek grzechu warty.
Opublikowano

Czy mi ktoś otwarcie powie,
co mi po prawdy połowie?
Niech Ci przyjdzie do głowy,
nie ma prawdy połowy!
Może Duilla odpowie?

Czemu On kobietę udaje,
czemu za Duillę podaje?
To mnie tak zaciekawiło
że spać mi nie pozwoliło
i spekulacjom się oddaję.


PS, Duillo, czekamy na Twoją historię!

Opublikowano

Gdy znalazłem to forum w necie
pomyślałem sobie, że przecie
wypada mi nick mieć niebanalny
intrygujący acz nienachalny

Dwa dni nad tym myślałem
wolne dni w pracy wykorzystałem
a tu nic nie przychodzi do głowy
w ten dzionek, zimny styczniowy

I wymyśliłem tak sobie
że orientalny nick zrobię
a właśnie tak dziwnie wyszło
z Arabami pracować mi przyszło

A Oni gdy handrę mają
straszliwie się wydzierają
lecz gdy szczęście w Ich sercach zagości
"Ham Duilla" krzyczą z radości

"(c)Hamem nazwać się nie chciałem
z pierwszego człona więc zrezygnowałem
więc owa arabska Duilla
to taka szczęśliwa chwila

To takie Bogu Dziękowanie
za wszystko dobro co się stanie
teraz więc wiadomo skąd Duilla zaczerpnięta
"Saepe est etiam sub palliolo sordido sapientia".

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie ma to jak turkus morza:)
    • @Robert Witold Gorzkowski To będzie dla mnie przyjemność :) Zawsze piszę wiersz na kartce. Pomazana moim myśleniem :) Póżniej czytam z kartki do notesu samsunga. Poprawiam wariactwa i dopiero wklejam. Kartkę z tworzenia mam. Jest Twoja.   Pewno, że z przyjemnością "wezmę" coś Twojego. Tylko daj adres na priv. Dziękuję.  
    • Odeszła, zanim przyszła. Zeszła z mojego istnienia jak światło gasnące za horyzontem, jak oddech, który znika z powietrza. Nie zostawiła blizn - tylko ciszę, której nie można dotknąć. Byliśmy snem, który się nie zaczął, a jednak obudziłem się z jej śladem na policzku. Byliśmy krwią, w której nie zamieszkało żadne serce, a jednak moja nabrała koloru jej subtelności. Całowaliśmy się w języku, którego nikt nie znał. Teraz gryzę litery rozsypane na portalu, kwaśne, jakby alfabet umarł w moich ustach i wziął ze sobą wszystkie możliwe „przepraszam”. Paragon za nadzieję leżał obok - wyglądał jak wspomnienie. Rozstaliśmy się bez słowa. Jakby ktoś przeciął powietrze żyletką i kazał nam iść w przeciwnych kierunkach we wnętrzu tej samej minuty. Milczenie - ostatnie zdanie. Zostały po niej okruchy, z których nie da się złożyć chleba: ciemne pęknięcia w świetle poranka, guziki z koszuli, której nigdy nie miała, zapach, który pachnie jak zbyt późne pytanie - „czy to coś znaczyło?” – wypowiedziane w próżnię. I włos - kasztanowy, zatrzymany w futrynie światła, jakby cień jej nieobecności miał kolor. I niebieski odblask jej oczu w lustrze, który nie był moim spojrzeniem, ale patrzył na mnie z wyrzutem. I cytryna w lodówce - przecięta, sucha, uśmiechnięta krzywo jak stary żart, którego nikt już nie opowiada, ale wszyscy pamiętają śmiech, bo echo bywa głośniejsze niż głos. Kiedyś wydawało mi się, że w jej głosie słyszę „do zobaczenia”, ale echo powtarzało tylko: „nigdy, nigdy, nigdy”. Czuję się jak jezioro, w które wrzucono skałę - a żadna fala nie powstała. Jak skóra, która pamięta dotyk, choć nie było dłoni. Jak Persefona, która nie wróciła na wiosnę - a ziemia zamilkła na zawsze. A ja - z ziarnem granatu rozgniatanym językiem w ustach pełnych żalu. Zegar tyka, ale wskazówki stoją. Czas oddycha – nie rusza się z miejsca. Chwile gonią się nawzajem, a ja - w tym wszystkim – znowu umieram w rozpaczy. Chodzę po pokoju jak niedokończona modlitwa. Moje mysli - jak koty bez właściciela: gryzą, drapią, miauczą w rytmie rozpaczy. Kładę się na podłodze jak porzucona metafora. Ściany są zrobione z jej spojrzenia, a sufity - z tego, czego nie powiedziała. Kochaliśmy się przez skórę duszy, a teraz moja dusza ma wysypkę z małych, czerwonych „gdyby”. I wtedy pękła szklanka. Nie spadła. Po prostu pękła na stole - jakby nie wytrzymała tego wszystkiego za mnie. Zostało mi echo jej oddechu, rozsypane w głowie jak tabletki LSD w kieszeni po końcu świata. A niebo? Cholerne niebo - ciąży nade mną jak zasłona bez gwiazd, zimna, ciężka, nieprzenikniona. Cisza rozdziera czas na strzępy. Migotanie bez światła. I nikt nie odpowiada.
    • @Berenika97 Bereniko. To Twoje komentarze są przepiękne. Dziękuję uśmiechami :):):)     @Alicja_Wysocka Al. Oj, potrafisz, potrafisz :) Ty jestes literacką bestią :)  W najlepszym tego słowa znaczeniu !!! Dziękuję za uroczy komentarz :) Polne słoneczniki Ci kładę u stóp :)     @Annna2 Aniu. Tak jest. Jak drzewo ! Dziękuję Aniu.    
    • @Migrena z tą prostotą to prawda, tak miało być dzięki
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...