Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Czas już zaplanować Poetycki Obóz Przetrwania w Lesie Księżnej. Zapraszamy serdecznie z Henrietką.
-terminy: 28 lipca-4 sierpnia 2007;
-tradycyjny program:
*powołanie RP (Rzeczpospolita Poetycka),
*wybory OP (Ojca Puenty),
*wybory (MP) Matki Poetki,
*otrzęsiny (BP) Byłego Premiera,
*uprawianie (tego tam) Poezji i tp.
*debaty z Panem Gienkiem,
*wbetonowanie monumentu POP II.
Obecność obowiązkową przysięgli uczestnicy POP I/2006. Inni niech się wpraszają, będę robił logistykę. Mile widziane propozycje programowe. Sponsorzy zbędni, chyba że będą błagać.
Oczekiwane są propozycje dot. kandydatów na eksponowane pozycje.
Transport lokalny-Iza.
Punkt docelowy:Piramida/Perła.
Jak Ktoś ma znajomości u Moderatora, to niech załatwi na blue.

  • Odpowiedzi 196
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

ehh, a wam muszę coś powiedzieć...i nie wiem czy się zdradzać czy nie.
prawdopodobnie przyjadę, chociaż nie wiem jak fizycznie dam radę (to jest idealnie luka pomiędzy moimi wyjazdami wakacyjnymi, nie wiem jak z kasa bedzie) ale muszę, bo jesteście mi potrzebni...do badań...:) ale o tym więcej kiedyindziej:)

w kazdym razie ja chętna- tylko gdzie to? jak miejscowość się zwie i ile kasy trza?

Opublikowano

Wstępnie występnie się zgłaszam na ten występ ;)
Niech nikt się nie martwi o dojazd - łatwo jest.
Ceny też przystępne (ok. 20 - 25 zł za ciało za noc ;), jedzenie i picie - wypada jeszcze korzystniej.
Zgłaszajta się - Stephen zrobi logistykę i już!
b

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Dzięki Bogdanie. Namiary: Srebrna Góra k. Ząbkowic Śl.-75 km na południe od Wrocławia.
Mój ty Panie jak ja tam trafię?

A z noclegami już jest wszystko pewne?
Opublikowano

Wysiliłam się i sprawdziłam połączenia kolejowe i doszłam do w niosku, że tam bez samochodu ani rusz:(

Najlepsze połączenie to z jedną przesiadką w Jaworzynie Śląskiej gdzie się czeka 3 godziny o 4.00 do 7.00 na następny pociąg

http://rozklad.pkp.pl/bin/query.exe/pn?ld=pkp&seqnr=4&ident=d2.02505629.1174044681&OK#focus

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pani Dormo!
Warto się poświecić. Np. ja przyjadę niemal wyłącznie
ze względu na Panią, a też blisko nie mam. Dzisiejszej nocy
śniła mi się ta konfrontacja i jestem pewien, że sen okaże się proroczy
(było bosko, Pani była boska…)

/j
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pani Dormo!
Warto się poświecić. Np. ja przyjadę niemal wyłącznie
ze względu na Panią, a też blisko nie mam. Dzisiejszej nocy
śniła mi się ta konfrontacja i jestem pewien, że sen okaże się proroczy
(było bosko, Pani była boska…)

/j

Może i sie poświęcę,
Jak bym mogła przegapic spotkanie z Panem :)
Ale chyba nie jest Pan pierwszy w kolejce , choć to musi coś znaczy skoro śni Pan o mnie.Podobno jak się cały czas o czymś ( kimś) myśli to potem to sie śni. Mam nadzieję, że nie był to koszmar.
z Pana strony to dopiero poświęcenie :)


Oj będzie się działo ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pani Dormo!
Warto się poświecić. Np. ja przyjadę niemal wyłącznie
ze względu na Panią, a też blisko nie mam. Dzisiejszej nocy
śniła mi się ta konfrontacja i jestem pewien, że sen okaże się proroczy
(było bosko, Pani była boska…)

/j

Może i sie poświęcę,
Jak bym mogła przegapic spotkanie z Panem :)
Ale chyba nie jest Pan pierwszy w kolejce , choć to musi coś znaczy skoro śni Pan o mnie.Podobno jak się cały czas o czymś ( kimś) myśli to potem to sie śni. Mam nadzieję, że nie był to koszmar.
z Pana strony to dopiero poświęcenie :)


Oj będzie się działo ;)
Z Wrocławia autobusy co 1 godz do Ząbkowic, a dalej ja i Iza samochodami.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pani Dormo!
Warto się poświecić. Np. ja przyjadę niemal wyłącznie
ze względu na Panią, a też blisko nie mam. Dzisiejszej nocy
śniła mi się ta konfrontacja i jestem pewien, że sen okaże się proroczy
(było bosko, Pani była boska…)

/j
Jureczku... mamy podobne sny
po POP1 jestem gotowa na wszystko
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pani Dormo!
Warto się poświecić. Np. ja przyjadę niemal wyłącznie
ze względu na Panią, a też blisko nie mam. Dzisiejszej nocy
śniła mi się ta konfrontacja i jestem pewien, że sen okaże się proroczy
(było bosko, Pani była boska…)

/j
Jureczku... mamy podobne sny
po POP1 jestem gotowa na wszystko
Co się bedzie działo po POP II! Olesiu, a Ja?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Arsis «fantastyczna wizja stworzona przez nadwrażliwą wyobraźnię» źródło SJP Zawieszenie pomiędzy nieważkością a nicością. Narracja i akcja jak w niemym filmie, przyciąga pomimo braku dźwięku i głosów.  Pozdrawiam
    • @Kamil Olszówka Tak, należy im się cześć i chwała po wieki. Pozdrawiam!
    • Ponura polska jesień, Przywołuje na myśl historii karty smutne, Nierzadko także wspomnienia bolesne, Czasem w gorzki szloch przyobleczone,   Jesiennych ulewnych deszczy strugi, Obmywają wielkich bohaterów kamienne nagrobki, Spływając swymi maleńkimi kropelkami, Wzdłuż liter na inskrypcjach wyżłobionych,   Drzewa tak zadumane i smutne, Z soczystych liści ogołocone, Na jesiennego szarego nieba tle, Ponurym są często obrazem…   Jesienny wiatr nuci dawne pieśni, O wielkich powstaniach utopionych we krwi, O szlachetnych zrywach niepodległościowych, Które zaborcy bez litości tłumili,   Tam gdzie echo dawnych bitew wciąż brzmi, Mgła spowija pola i mogiły, A opadające liście niczym matek łzy, Za poległych swe modlitwy szepcą w ciszy,   Gdy przed pomnikiem partyzantów płonie znicz, A wokół tyle opadłych żółtych liści, Do refleksji nad losem Ojczyzny, W jesiennej szarudze ma dusza się budzi,   Gdy zimny wiatr gwałtownie powieje, A zamigocą trwożnie zniczy płomienie, O tragicznych kartach kampanii wrześniowej, Często myślę ze smutkiem,   Szczególnie o tamtych pierwszych jej dniach, Gdy w cieniu ostrzałów i bombardowań Tylu ludziom zawalił się świat, Pielęgnowane latami marzenia grzebiąc w gruzach…   Gdy z wolna zarysowywał się świt I zawyły nagle alarmowe syreny, A tysiące niewinnych bezbronnych dzieci, Wyrywały ze snu odgłosy eksplozji,   Porzucając niedokończone swe sny, Nim zamglone rozwarły się powieki, Zmuszone do panicznej ucieczki, Wpadały w koszmar dni codziennych…   Uciekając przed okrutną wojną, Z panicznego strachu przerażone drżąc, Dziecięcą twarzyczką załzawioną, Błagały cicho o bezpieczny kąt…   Pomiędzy gruzami zburzonych kamienic Strużki zaschniętej krwi, Majaczące w oddali na polach rozległych Dogasające płonące czołgi,   Były odtąd ich codziennymi obrazami, Strasznymi i tak bardzo różnymi, Od tych przechowanych pod powiekami Z radosnego dzieciństwa chwil beztroskich…   Samemu tak stojąc zatopiony w smutku, Na spowitym jesienną mgłą cmentarzu, Od pożółkłego zdjęcia w starym modlitewniku, Nie odrywając swych oczu,   Za wszystkich ofiarnie broniących Polski, Na polach tamtych bitew pamiętnych, Ofiarowujących Ojczyźnie niezliczone swe trudy, Na tylu szlakach partyzanckich,   Za każdego młodego żołnierza, Który choć śmierci się lękał, A mężnie wytrwał w okopach, Nim niemiecka kula przecięła nić życia,   Za wszystkie bohaterskie sanitariuszki, Omdlewających ze zmęczenia lekarzy, Zasypane pod gruzami maleńkie dzieci, Matki wypłakujące swe oczy,   Wyszeptuję ciche swe modlitwy, O spokój ich wszystkich duszy, By zimny wiatr jesienny, Zaniósł je bezzwłocznie przed Tron Boży,   By każdego z ofiarnie poległych, W obronie swej ukochanej Ojczyzny, Bóg miłosierny w Niebiosach nagrodził, Obdarowując każdego z nich życiem wiecznym…   A ja wciąż zadumany, Powracając z wolna do codzienności, Oddalę się cicho przez nikogo niezauważony, Szepcząc ciągle słowa mych modlitw…  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @andrew Czy rzeczywiście świat współczesny tak nas odczłowieczył? Czy liczy się tylko pogoń za wciąż rosnącą presja społeczną w każdej dziedzinie? A gdzie przestrzeń, by być sobą?
    • @Tectosmith całkiem. jakbym czytał któreś z opowiadań Konrada Fiałkowskiego z tomu "Kosmodrom".
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...