Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w twoich oczach moje oczy lśnią rosą kroplistą
łzy łzy płyną z oka do oka to Twoje Oczy płaczą
Ja zbieram Twoje łzy do moich dłoni
a Ty zbierasz moje łzy do twoich dłoni

twoje oczy są jedyne na całym świecie
i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament
ja bardzo tak bardzo bardzo tak bardzo
twoje dłonie i oczy są jak księżyc

jak księżyc są twoje oczy i źrenice i jak
gwiazdy są twoje oczy a gdy płaczesz
to jak gwiazdeczki są łezki i wtedy
trzymam za ręce i zbieram do szklanki

i nie śpię i nie dojadam kromek z szynką
i nie dopijam do końca herbaty rumiankowej
za to gram na gitarze piosenki o miłości
i z takim oto refrenem:

w twoich oczach moje oczy lśnią rosą kroplistą
łzy łzy płyną z oka do oka to Twoje Oczy płaczą
Ja zbieram Twoje łzy do moich dłoni
a Ty zbierasz moje łzy do twoich dłoni

twoje oczy są jedyne na całym świecie
i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament
ja bardzo tak bardzo bardzo tak bardzo
twoje dłonie i oczy są jak księżyc

jak księżyc są twoje oczy i źrenice i jak
gwiazdy są twoje oczy a gdy płaczesz
to jak gwiazdeczki są łezki i wtedy
trzymam za ręce i zbieram do szklanki

i całkowicie nie wytrzymuje napięcia
o włosach także śpiewam i o dłoniach
i o Twoich oczach także śpiewam
piosenkę o miłości z refrenem:

w twoich oczach moje oczy lśnią rosą kroplistą
łzy łzy płyną z oka do oka to Twoje Oczy płaczą
Ja zbieram Twoje łzy do moich dłoni
a Ty zbierasz moje łzy do twoich dłoni

twoje oczy są jedyne na całym świecie
i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament
ja bardzo tak bardzo bardzo tak bardzo
twoje dłonie i oczy są jak księżyc

jak księżyc są twoje oczy i źrenice i jak
gwiazdy są twoje oczy a gdy płaczesz
to jak gwiazdeczki są łezki i wtedy
trzymam za ręce i zbieram do szklanki

a kiedy ją słuchasz wtulona w moje oczy
cichutko szepczesz mi do ucha
że to najpiękniejsza piosenka o miłości
zresztą – weź refren posłuchaj:

w twoich oczach moje oczy lśnią rosą kroplistą
łzy łzy płyną z oka do oka to Twoje Oczy płaczą
Ja zbieram Twoje łzy do moich dłoni
a Ty zbierasz moje łzy do twoich dłoni

twoje oczy są jedyne na całym świecie
i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament
ja bardzo tak bardzo bardzo tak bardzo
twoje dłonie i oczy są jak księżyc

jak księżyc są twoje oczy i źrenice i jak
gwiazdy są twoje oczy a gdy płaczesz
to jak gwiazdeczki są łezki i wtedy
trzymam za ręce i zbieram do szklanki

w twoich oczach moje oczy lśnią rosą kroplistą
łzy łzy płyną z oka do oka to Twoje Oczy płaczą
Ja zbieram Twoje łzy do moich dłoni
a Ty zbierasz moje łzy do twoich dłoni

twoje oczy są jedyne na całym świecie
i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament
ja bardzo tak bardzo bardzo tak bardzo
twoje dłonie i oczy są jak księżyc

jak księżyc są twoje oczy i źrenice i jak
gwiazdy są twoje oczy a gdy płaczesz
to jak gwiazdeczki są łezki i wtedy
trzymam za ręce i zbieram do szklanki

i nie śpię i nie dojadam kromek z szynką
i nie dopijam do końca herbaty rumiankowej
za to gram na gitarze piosenki o miłości
i z takim oto refrenem:

w twoich oczach moje oczy lśnią rosą kroplistą
łzy łzy płyną z oka do oka to Twoje Oczy płaczą
Ja zbieram Twoje łzy do moich dłoni
a Ty zbierasz moje łzy do twoich dłoni

twoje oczy są jedyne na całym świecie
i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament
ja bardzo tak bardzo bardzo tak bardzo
twoje dłonie i oczy są jak księżyc

jak księżyc są twoje oczy i źrenice i jak
gwiazdy są twoje oczy a gdy płaczesz
to jak gwiazdeczki są łezki i wtedy
trzymam za ręce i zbieram do szklanki

i całkowicie nie wytrzymuje napięcia
o włosach także śpiewam i o dłoniach
i o Twoich oczach także śpiewam
piosenkę o miłości z refrenem:

w twoich oczach moje oczy lśnią rosą kroplistą
łzy łzy płyną z oka do oka to Twoje Oczy płaczą
Ja zbieram Twoje łzy do moich dłoni
a Ty zbierasz moje łzy do twoich dłoni

twoje oczy są jedyne na całym świecie
i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament
ja bardzo tak bardzo bardzo tak bardzo
twoje dłonie i oczy są jak księżyc

jak księżyc są twoje oczy i źrenice i jak
gwiazdy są twoje oczy a gdy płaczesz
to jak gwiazdeczki są łezki i wtedy
trzymam za ręce i zbieram do szklanki

a kiedy ją słuchasz wtulona w moje oczy
cichutko szepczesz mi do ucha
że to najpiękniejsza piosenka o miłości
zresztą – weź refren posłuchaj:

w twoich oczach moje oczy lśnią rosą kroplistą
łzy łzy płyną z oka do oka to Twoje Oczy płaczą
Ja zbieram Twoje łzy do moich dłoni
a Ty zbierasz moje łzy do twoich dłoni

twoje oczy są jedyne na całym świecie
i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament
ja bardzo tak bardzo bardzo tak bardzo
twoje dłonie i oczy są jak księżyc

jak księżyc są twoje oczy i źrenice i jak
gwiazdy są twoje oczy a gdy płaczesz
to jak gwiazdeczki są łezki i wtedy
trzymam za ręce i zbieram do szklanki

i jeszcze raz:
w twoich oczach moje oczy lśnią rosą kroplistą
łzy łzy płyną z oka do oka to Twoje Oczy płaczą
Ja zbieram Twoje łzy do moich dłoni
a Ty zbierasz moje łzy do twoich dłoni

twoje oczy są jedyne na całym świecie
i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament
ja bardzo tak bardzo bardzo tak bardzo
twoje dłonie i oczy są jak księżyc

jak księżyc są twoje oczy i źrenice i jak
gwiazdy są twoje oczy a gdy płaczesz
to jak gwiazdeczki są łezki i wtedy
trzymam za ręce i zbieram do szklanki

i jeszcze:
w twoich oczach moje oczy lśnią rosą kroplistą
łzy łzy płyną z oka do oka to Twoje Oczy płaczą
Ja zbieram Twoje łzy do moich dłoni
a Ty zbierasz moje łzy do twoich dłoni

twoje oczy są jedyne na całym świecie
i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament
ja bardzo tak bardzo bardzo tak bardzo
twoje dłonie i oczy są jak księżyc

jak księżyc są twoje oczy i źrenice i jak
gwiazdy są twoje oczy a gdy płaczesz
to jak gwiazdeczki są łezki i wtedy
trzymam za ręce i zbieram do szklanki

a kiedy odstawiam gitarę to płaczę
i płaczę gdy myślę jak płaczesz
i łzy twoje w nuteczki zamieniam
zaśpiewam Ci zatem jeszcze raz:

w twoich oczach moje oczy lśnią rosą kroplistą
łzy łzy płyną z oka do oka to Twoje Oczy płaczą
Ja zbieram Twoje łzy do moich dłoni
a Ty zbierasz moje łzy do twoich dłoni

twoje oczy są jedyne na całym świecie
i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament
ja bardzo tak bardzo bardzo tak bardzo
twoje dłonie i oczy są jak księżyc

jak księżyc są twoje oczy i źrenice i jak
gwiazdy są twoje oczy a gdy płaczesz
to jak gwiazdeczki są łezki i wtedy
trzymam za ręce i zbieram do szklanki

Opublikowano

A fe Michale, tak się ukrywać po kątach z arcydziełem godnym Nobla????

Wybrałem tylko kilka PEREŁEK:

w twoich oczach moje oczy lśnią rosą kroplistą

i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament

łzy płyną z oka do oka to Twoje Oczy płaczą

Dobra wystarczy ...

Pozdrawiam Mistrza

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Dziękuje, dziękuje...

Mam,nadzieję... że

jury

równie uważnie!...

przeczyta

ten wiersz...

który...

jest wynikiem!,

przeżyc...

z życia!!!!!!!!!

Dziękuje Piotrze za lekture, dziękuje!!!!
Opublikowano

Adamie - naturalnie, nie może byc nic lepszego niż to.

Górówko Meduzo - widzę, że zadrośc i strata 100 PLN sprawiła, iż MOJE Arcydzieło zostało tak okrutnie i niesprawiedliwie nazwane. A chce dopisac ciąg dalszy ;)

Stasiu - a jury musi :)

Opublikowano

Spiro, Michał idzie na ilość
Ta zwotka:
"twoje oczy są jedyne na całym świecie
i gdy płaczą to błyszczą jak rosa diament
ja bardzo tak bardzo bardzo tak bardzo
twoje dłonie i oczy są jak księżyc"
chyba z dziesięć razy występuje.
On już wie że przegrał i teraz chce wygrać w konkursie na poemat o miłości

Opublikowano

Spiro - ja ciągle dopisuje, a w razie gdy przegram, poprosze jury o dokładną analizę i odpowiedź na pytanie - "dlaczego przegrałem". Ale przecież sprawa wygląda na jasną - to czarny koń konkursu

Piotrze - to jest wiersz- piosenka o miłości, tylko że ma długi refren.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • I bi bi.                          Maska, jak sam.    
    • Ot; stary raper, trep ary, rat sto.    
    • On;       - baby brak(?) - skarby bab... no.  
    • Aby łamy, karoseria i resorak mały - ba.    
    • Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Tyle przecież jej zawdzięczamy, Poprzez liczne burzliwe wieki, Ostoją nam była naszej tożsamości,   W ciężkich chwilach dodawała nam otuchy, Gdy cierpiąc wciąż pod zaborami, Przodkowie nasi zachwyceni jej kartami, Wyszeptywali Bogu ciche swe modlitwy.   Gdy pod okrutną niemiecką okupacją, Czcić ojczystych dziejów zakazano, A pod strasznej śmierci groźbą, Szanse na edukację celowo przetrącono,   To właśnie nasza ojczysta historia, Kryjąc się w starych pożółkłych książkach, Do wyobraźni naszej szeptała, Rozniecając Nadzieję na zwycięstwa czas...   I zachwyceni ojczystymi dziejami, Szli w bój ciężki młodzi partyzanci, By dorównać bohaterom sławnym, Znanym z swych dziadów opowieści.   I nadludzko odważni polscy lotnicy Broniąc Londynu pod niebem Anglii, Przywodzili na myśl znane z obrazów i rycin Rozniecające wyobraźnię szarże husarii.   I na wszystkich frontach światowej wojny, Walczyli niezłomni przodkowie nasi, Przecierając bitewne swe szlaki, Zadawali ciężkie znienawidzonemu wrogowi straty.   A swym męstwem niezłomnym, Podziw całego świata budzili, Wierząc że w blasku zasłużonej chwały, Zapiszą się w naszej wdzięcznej pamięci…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Pseudohistoryków piórem niegodnym, Ni ranić Prawdy ostrzem tez kłamliwych, Wichrami pogardy miotanych.   Nie pozwólmy by z ogólnopolskich wystaw, Płynął oczerniający naszą historię przekaz, By w wielowiekowych uniwersytetów murach, Padały szkalujące Polskę słowa.   Nie pozwólmy bohaterom naszym, Przypisywać niesłusznych win, To o naszą wolność przecież walczyli, Nie szczędząc swego trudu i krwi.   Nie pozwólmy ofiar bezbronnych, Piętnem katów naznaczyć, By potomni kiedyś z nich drwili, Nie znając ich cierpień ni losów prawdziwych.   Przymusowo wcielanych do wrogich armii, Znając przeszłość przenigdy nie pozwólmy, Stawiać w jednym szeregu z zbrodniarzami, Którzy niegdyś świat w krwi topili.   Nie pozwólmy katów potomkom, Zajmować miejsca należnego ofiarom, By ulepione kłamstwa gliną Stawiali pomniki dawnym ciemiężycielom.   Bo choć ludzie nienawidzący polskości, W gąszczach kłamstw swych wszelakich, Sami gotowi się pogubić, Byle polskim bohaterom uszczknąć ich chwały,   My z ojczystej historii kart, Czynić nie pozwólmy urągowiska, By gdy oczy zamknie nam czas, I potomnym naszym drogowskazem była.   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…    Pośród rubasznych śmiechów i brzęku mamony, Ni kłamstw o naszej przeszłości szerzyć, W cieniu wielomilionowych transakcji biznesowych.   Nie pozwólmy by w niegodnej dłoni pióro, Kartek papieru bezradnie dotykając, O polskiej historii bezsilne kłamało, Nijak sprzeciwić się nie mogąc.   Nie pozwólmy by w polskich gmachach, Rozpleniły się o naszej historii kłamstwa, By przetrwały w wysokonakładowych publikacjach, Polskiej młodzieży latami mącąc w głowach…   Choć najchętniej prawdą by wzgardzili, By wyrzutów sumienia się wyzbyć, Wszyscy perfidnie chcący ją ukryć, Przed wielkimi tego świata umysłami,   Cynicznych pseudohistoryków wykrętami, Wybielaniem okrutnych zbrodniarzy, Nie zafałszują przenigdy prawdy Ci którzy by ją zamilczeć chcieli.   I nieśmiertelna prawda o Wołyniu, Przebije się pośród medialnego zgiełku, Dotrze do ludzi milionów, Mimo zafałszowań, szykan, zakazów.   Gdy haniebnych przemilczeń i półprawd, Istny sypie się grad, A skandaliczne padają wciąż słowa Milczeć nie godzi się nam.   Przeto straszliwą o Wołyniu prawdę, Nie oglądając się na cenę Odważnie wszyscy weźmy w obronę Głosząc ją z czystym sumieniem…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…  Prawdy historycznej ofiarnie brońmy, Czci i szacunku do bohaterów naszych, Przenigdy wydrzeć sobie nie pozwólmy.   Przeto strzeżmy wiernie ich pamięci, Na ich grobach składając kwiaty, Nigdy nikomu nie pozwalając ich oczernić, Na łamach książek, portali czy prasy…   Nie pozwólmy by upojony nowoczesnością świat, Zapomniał o hitlerowskich okrucieństwach i zbrodniach, By bezsprzeczna niemieckiego narodu wina, W wątpliwość była dziś poddawana.   Pamięci o zgładzonych w lesie katyńskim, Mimo wciąż żywej komunistycznej propagandy, Na całym świecie niestrudzenie brońmy, W toku burzliwych dyskusji, polemik.   O bestialsko na Wołyniu pomordowanych, Strzeżmy tej strasznej bolesnej prawdy, O tamtym krzyku ofiar bezbronnych, O niewysłowionym cierpieniu maleńkich dzieci.   Walecznych ułanów porośniętych mchem mogił,  Strzeżmy blaskiem zniczy płomieni, Pamięci o polskich partyzantach niezłomnych, Strzeżmy barwnych wierszy strofami,   Bo czasem prosty tylko wiersz, Bywa jak dzierżony pewnie oręż, Błyszczący sztylet czy obosieczny miecz, Zimny w gorącej dłoni pistolet…   Ten zaś mój skromny wiersz, Dla Historii będąc uniżonym hołdem, Zarazem drobnym sprzeciwu jest aktem, Przeciwko pladze wszelakich jej fałszerstw…                      
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...