Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

w jej wnętrzu się rozpajęczał
jak anielską ręką
misternie tkany
złoty puch

zamknięta pod powieką nieba
zanurzała westchnieniem stopy
za horyzontem
dzikich kroków

trwali
w karmazynie grzechu
wpisani w siebie
obłokami zakrzepłej pary


(gdzieś za oknem stąpały
obnażone minuty)

Opublikowano

szalenie mi sie podoba.Barwny,plastyczny,piekne metafory a do tego taki wyrazisty.Bomba:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...