Beztytulik

[po prostu]

w jej oknie nie ma nic ciekawego
przegląda się marzec
ściga ją po śnieżnobiałych ramionach
odkrywa zamkniętą we śnie zimowym kobiecość
a ona marzy aż ktoś ją przytuli
obejmie kota i powie dobranoc
a w oknie widzi oczy
i śmieje,że ktoś podgląda.

[Bogdan Zdanowicz]

To jest jakiś pomysł, choć tekst niekonsekwentny: nic ciekawego - a widzi 'ciekawskie' oczy podlądające. Jak można "scigać" kobietę po ramionach (bedąc marcem)?
"odkrywa zamknietą w zimowym śnie kobiecość" - może tak?
Przytuli ją i obejmie kota? - obejmie ją i przutuli kota?
etc, etc.
Niedomyślane - końcówka niby jest, ale dlaczego tak? - ja nie wiem ;)
b

[jacek_sojan]

TO inna odmiana wiersza o paparazzich, równie kiepska; J.S

[Alicja Red]

za trudny dla mnie ten wiersz...;)