Limeryk nr 105

[Henryk_Jakowiec]

Raz dziewczyna w mieście Piła
cześć i cnotę swą straciła
bo do tego czynu
po wypiciu ginu
koleżanka ją zmusiła.

[Duilla]

Jeden chłopiec z miasta Piły
był dla dziewcząt bardzo miły
ginem ciągle je częstował
stawiał, wlewał, kelnerował
nie na darmo był tak miły.

Dwie dziewice upojone
stały nagle się szalone
no i nieboraka z Piły
jednocześnie tu zgwałciły
teraz będą potępione?

[Krzysztof Wysocki]

Do miasta Piły
Diabły wstąpiły
W butelkach
W bąbelkach
Się rozmieściły

[Zofia Honey]

"Raz dziewczyna w mieście Piła
cześć i cnotę swą straciła
bo do tego czynu
po wypiciu ginu"
sama pchała ją zła siła :)

[Henryk_Jakowiec]

Jaka to diabelska siła
skoro sama to zrobiła
gdy podczas kolacji
w trakcie masturbacji
widelczykiem ją przebiła.

[Duilla]

Widelczykiem tym do ciasta
dźgał sie wcześniej pederasta
bardzo przy tym kaszlał, kichał
gdzież on ten widelec wpychał?

[Henryk_Jakowiec]

Pewnie wepchnął go do ucha
teraz tylko jednym słucha
bo to drugie uszkodzone
- widelczykiem przekłuł błonę.

[Duilla]

Jest już więc rozdziewiczony
cnota poszła w zapomnienie
a, że w uchu nie ma błony
to popsuło mu słyszenie.

[Henryk_Jakowiec]

Na pół głuchy lecz nie ślepy
więc w sklepiku kupił lepy
takie co to na nie mucha
siada a on je do ucha
wkleił jako dwie zaślepy.

[Duilla]

A co stało się z dziewczyną
oraz całą jej rodziną
czy już Piłę opuścili?
w dzikim lesie się zaszyli?
czy w męczarniach tam nie zginą?

[Henryk_Jakowiec]

Po dziewczynie słuch zaginął
bo na statek, który płynął
ta dziewczyna jak ta pinda
wdarła się i jako blinda
popłynęła w siną dal
- lecz czy został po niej żal?

[Duilla]

Jej wielu narzeczonych
zostało niepocieszonych
odejściem dziewczyny
a szczególnie jej rodziny
co ma członków zaszronionych.

[Henryk_Jakowiec]

Za to inni się ucieszą
kiedy z ową panną zgrzeszą