Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

niebezpieczne noce


Rekomendowane odpowiedzi

kiedy cicho i ciemno
wieczory są szczere


***
lubię rozrastać się w nieskończoność
lub kurczyć do rozmiarów flądry
gdy przestrzeń wypływa ze mnie
ku czterem stronom ziemi
i wraca
przypływem

pewnego dnia nie zauważę
jak obok marszczy się jabłko

***
księżyc znów świecił na kobietę
całą z czarnych fal
na mokrej podłodze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jej, Bogdanie - wieczorami się zaczyna. :)

Czemu "płaskiej"? W ostatniej strofie jest wzmianka, (chyba sugestywna;) że peelka leży - zatem "płaska flądra" jest wg mnie zbyt dosłowna. Jeżeli dobrze mi to wyłożysz, to zmienię. :)
Ze stronami się zgodzę, choć pisząc "krańce" miałam na myśli granice - wszelkie granice.
Wersowe rozbicie oki.
Dwuwers tyż się zgadzam.
No i "ł" tyż.

Te gwiazdki też mogą być, bo przecież księżyc świeci. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...