Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nie będzie o czym pisać


Rekomendowane odpowiedzi

genialni są ci
co doprowadzili do takiej sytuacji
a pomysły typu referendum na Podlasiu zdumiewają
tak się składa, że mieszkam aże 350 m od autostrady
i wiem że pomysły drogowców są śmieszne
a ekolodzy mają wiele racji (nie lubię ich)
i rację ma facet, który opowiada o Europie
za wielkie pieniądze usiłują naprawiać szkody w środowisku
w IV RP (tak zwanej) lekką ręką pod pozorem konieczności
usiłuje się wyrzucać nasze pieniądze
nas wszystkich
nie tylko tych z Augustowa i okolic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem od budowy mostów i autostrad. Wiele zbudowałem km. , ale i ekoduktów dla przysłowiowych żab. Przy okazji Rozpudy politycy rozgrywają swoje partie. Niesłusznie ekologami nazywa się protestujących, oni są bliżej polityków, Ekolodzy zawodowi uzgognili to mniejsze zło. Proponowany inny przebieg tej drogi zagraża znacznie większej populacji zwierząt i roślin. Tak było w przypadkach A-2 w Poznaniu (ujęcia wody, Warta, ptaki),
A-4 w Krakowie (zabytki), A-4 w Katowicach (ludzie), chcieli żebym budował dalej od miasta, na południe, gdzie są ostatnie przyrodnicze diamenty tego regionu, A-8 we Wrocławiu, gdzie najlepszy ornitolog z UW opracował metodę jak ochronić kropiatkę (wróblowaty), choć nie wie do końca, czy ona tam występuje i zostanie to wykonane, tak jak wymienione okna, gdzie pojawi się więcej niż 60 dcb oraz posadzone dorosłe drzewa. Jutro jadę na weekend samochodem, niestety, Stefan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiem
wystarczy spojrzeć na mapę gęstości szlaków komunikacyjnych
widac na niej granice zaborów (po 90 prawie latach)
ale...
co znam z "własnej kieszeni" - zniszczone lasy w dorzeczu Soły owocują gwałtownymi powodziami
pod drogi należy przeprowadzić tzw melioracje, które znacznie przyśpieszają spływ wód powierzchniowych do rzek i do morza
Polska jest krajem ubogim w wodę
obawiam się - bezpowrotnie utracimy wielki zbiornik retencyjny
najlepszy, bo naturalny
nie chodzi o zwierzęta
chodzi o ludzi
zapewnimy mieszkańcom Augustowa i okolic dostawy wody z Wisły?
skutki będą widoczne po kilku, kilkunastu, nawet kilkudziesięciu latach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stefan Rewiński

to zawsze jest "polityczne"
czy 5 km na północ?
czy 5 km na południe?

i zdania są zawsze podzielone

pewnie najmniej mają do powiedzenia ci,
którzy się na tym znają

najczęściej bywa tak, że decyzje zapadają wbrew eksperckim radom

pamiętam dyskusję tyczącą przebiegu A-4
koronnym argumentem były
nie żabki
tylko tzw trasa średnicowa - od Katowic do Gliwic, że nigdy nie powstanie
A-4 miała być połączeniem miast GOP
więc na południe nie mogła być "wyrzucona"
po 10 latach
jest A-4 prawie w środku miasta
i "średnicówka"
w środku
ktoś kłamał
A-4 mogła przejść nz 10 km na południe od Katowic
Ciekawym jakie zwierzątka okazały się ważniejsze niż ja i sąsiedzi
te 350 m to odległość dzieląca moje mieszkanie od A-4

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Dzisiaj na spacerze po lesie zajrzałem głębiej i zobaczyłem 2 kupy i stos serwetek dookoła. Wziąłem patyk, zrobiłem dziurkę w ziemi   wbiłem do niej serwetki, a kupy przykryłem igliwiem. To, żeby, jak piszesz, było tu było najpiękniej. 
    • Ziemię przemierzać tam i z powrotem chciałabyś razem z kluczem żurawi a czy widziałaś oczy stokrotek po tym jak gwiazdy w nich się przejrzały   w każdej zaś inna i inne nieba o ich błękitach nawet nie śniłaś na co ci równik wokół obiegać gdy tyle światów błyszczy w źrenicach   wystarczy tylko że głębiej spojrzysz gdzie cały kosmos światła galaktyk na tym za domem skraweczku łąki z ręką pod brodą leżysz i patrzysz   a w chabrach makach nawet w kąkolach słońce kryguje się z letnim wdziękiem z góry skowronek śpiewnie zawoła nie nie odlatuj tu jest najpiękniej  
    • @Wojciech Szczurek Żartowałem tylko. A wierszyk cacany. Pozdro.
    • Fakty z życia wzięte: kilka lat temu zostałem bezprawnie wyrzucony na warszawską kostkę brukową przez Hannę Gronkiewicz-Waltz za pośrednictwem komornika sądowego Olgi Rogalskiej-Karakuli, radcy prawnego Andrzeja Kalińskigo, protokolanta Aleksandry Zawadzkiej i sędzi Agaty Puż i cały czas walczyłem (patrz: moja nowela - "Z pamiętnika bezdomnego") - dzięki mnie Hanna Gronkiewicz-Waltz nie została europosłanką (zajęła miejsce w Parlamencie Europejskim Marcina Kierwińskiego), dalej: za lokal komunalny na Czerniakowskiej płaciłem 400 zł miesięcznie - tyle wynosił czynsz od osoby (około 38 mkw), natomiast: Irena Piątkowska chciała 1000 zł miesięcznie za 4 mkw - za pokój na Wawrze - bez umowy najmu!   - Jest pani złodziejką!   I wyrzuciła mnie, zresztą: co ona może mi zrobić? W każdej chwili może złożyć prywatny pozew o naruszenie dóbr osobistych, a sąd wsadzi ją do więzienia - taka jest bolesna i okrutna prawda, trzy lata walczyłem o należny prawnie lokal socjalny - czynsz 300 zł miesięcznie (około 23 mkw), dlatego też: w wyborach prezydenckich w maju przyszłego roku będę głosował na Rafała Trzaskowskiego, nomen omen: otrzymałem również obniżkę za śmiecie o 25 zł, naprawdę: warto walczyć - w moim przypadku jest to umowa pomiędzy politykiem i mną - wyborcą - wszystko mam w dokumentach (czarno na białym).   Nie tak dawno pokonałem komornika sądowego Agnieszkę Mróz, która ukradła mi około 700 zł na podstawie kopii dokumentu bez mojego podpisu - było to 16 lat temu (jazda na gapę) - napisałem odręczny list do Prezydenta Polski Andrzeja Dudy, Prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara, tak: otrzymałem odpowiedź - nieprawidłowości zostaną wyjaśnione w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Mokotowa, de facto: komornik sądowy Agnieszka Mróz będzie musiała mi zwrócić ukradzione pieniądze razem z odsetkami, otóż to: "Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie!"   Łukasz Jasiński 
    • @Sylwester_Lasota Masz rację. To "gdzieś" wstawiłem zamiast "mi", bo chyba byłoby za wiele w takim krótkim wierszyku zaimków osobowych. Potrzebne jakieś odpowiednie jednosylabowe słówko. Ostatnio nie chce mi się myśleć.. A wierszyk sprzed kilku lat. Pozdrowionka. @Andrzej P. Zajączkowski Dałem odpowiedź Sylwestrowi Lasocie. Pozdro.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...