Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W tym miejscu spojrzenia biegną od ściany do każdej
komórki przez poczerniałe wysypiska. W gorejącym popiele
łatwiej znaleźć uszczerbione negatywy napełnione bytem
niż twarz cudzego dziecka.

Obumarły naskórek spada na stół pokryty ceratą w kwiaty.
Wypalasz przy pustym barze cygaro skracając dystans
w pękającej trumnie składasz ostatni chłodny pocałunek.

W samym środku miasta nieruchome okna z żałobą próbują
uważnie zagoić świat

Ulice kryją gnój, pot, głuchy szkic niedokończonych rozmów.

Wychodząc dość nieudolnie zapluwasz chodnik.

Opublikowano

może czegoś nie złapałem, a może Twój tekst jest przekombinowany. niestety nie podoba mi się. nie będę próbował tłumaczyć dlaczego, bo to czysto subiektywne. już pierwsze zdanie nastawiło mnie negatywnie. poczekam na następny.

pozdrawiam
S

Opublikowano

Jacku, jest dobrze, choć to pierwsze zdanie; może
warto zmienić szyk
W tym miejscu spojrzenia biegną od ściany do każdej
komórki przez poczerniałe wysypiska.


najbardziej mi się druga zwrotka, ogólnie +

serdecznie Karolina :)

Opublikowano

Spiro:

oczywiście że może ci sie nie podobać, moze po prostu nie chce ci sie myśleć nad treścią,

Espenko dziękuje masz racje zmienie tak jak mówisz, szkoda ze nie moge juz tego tak zmienić w arkuszu:/ ale bydzie dobrze :*

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



delikatne nadużycie. myślę, czy mam na to ochotę, czy nie. Twój wiersz przeczytałem kilka razy wczoraj i kolejnych kilka dzisiaj. bo zawsze myślę, że coś mogło mi umknąć.

pozdrawiam
Opublikowano

dużo myśli, niektórych nie złapałam.może osobiste a może do mnie nie trafia taka analogia/metafora.
generalnie tekst dla tych co lubią rozważać bo jest co.nie wiem czy ja dzisiaj lubię, ale zaintrygował.fajne to skracanie dystansu i cerata w kwiatki na pierwszy rzut-pozdr

Opublikowano

pathe dziękuję za wgląd i przeczytanie:)
no trzeba troszkę pomyślec i zinterpretować na swój sposób o ile ktoś chce:)

zak stanisława tobie również wielkie dzięki za wgląd i przeczytanie:) no i rozważanie:)

pięknego dnia życzę :*

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jeżeli tak uważasz to mi przykro ale możesz tak myślec tylko czy nie podoba ci sie cały wiersz czy tylko ten fragment. ja uważam że na pewno do końca nie jest świetny i nie rzuca może na kolana. spróbuj nad nim troszkę więcej podumać:)

pozdrawiam
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jeżeli tak uważasz to mi przykro ale możesz tak myślec tylko czy nie podoba ci sie cały wiersz czy tylko ten fragment. ja uważam że na pewno do końca nie jest świetny i nie rzuca może na kolana. spróbuj nad nim troszkę więcej podumać:)

pozdrawiam
myślę że cały wiersz ociera się o kicz i niestety przekroczył pan granicę absurdu dość mocno. przeładowany jest przymiotnikami i metaforami, męczy. to co zacytowałem to przykład tego, jak nie należy pisać - imho,imho. pozdry

ps. proszę go złagodzić, dać oddech czytelnikowi.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



jeżeli tak uważasz to mi przykro ale możesz tak myślec tylko czy nie podoba ci sie cały wiersz czy tylko ten fragment. ja uważam że na pewno do końca nie jest świetny i nie rzuca może na kolana. spróbuj nad nim troszkę więcej podumać:)

pozdrawiam
myślę że cały wiersz ociera się o kicz i niestety przekroczył pan granicę absurdu dość mocno. przeładowany jest przymiotnikami i metaforami, męczy. to co zacytowałem to przykład tego, jak nie należy pisać - imho,imho. pozdry

ps. proszę go złagodzić, dać oddech czytelnikowi.


no cóż tak już piszę i nie wiem czy coś zmienię. Znany poeta powiedział mi że moja poezja będzie trafiać do nielicznych no ty nim nie jesteś

pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Somalija   Dobra, posłucham pani rady, przestanę chodzić do dentysty, codziennie zacznę pić piwa, nie będę brał kąpieli i będę non stop jadł mięso, proste i logiczne? Chciałaby pani takiego mężczyznę? I w ten sposób dobiła mnie pani - jest pani wyjątkowo złośliwa i paskudna, byłem bardzo głodny, a pani poszła sobie do wróżki! To jest normalne? Nie, proszę pani, ode mnie ciągle macie jakieś wymagania, a w zamian co dajecie? Żegnam panią! Ta rozmowa do niczego nie prowadzi!   Łukasz Jasiński 
    • @Nefretete   Żegnam pana! Przemądrzały bandyta! A do tego jeszcze na smyczy czarnej mafii - kościoła! Wielki Obrońca ZŁA - wymiotował będę na taką glistę moralną...   Łukasz Wiesław Jan Jasiński herbu Topór 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Dekaos Dondi Zuzia kiedyś zrozumie, a może już zrozumiała, że to za sprawą Stasia wiśnia tak zaowocowała. Fajne opowiadanko, pozdrawiam!

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Nagle każdy z nas wybuchnął śpiewem; A ja radością byłem przepełniony Jaką czuje ptak wypuszczony z klatki, Gdy trzepotem skrzydeł niesiony Przez białe sady i pola zielone; Odlatuje w dalekie strony.   Wszystkich głosy nagle się uniosły; I piękno przyszło jak zachód słońca: Me serce zadrżało od łez; a strach Zniknął... zabrała go pieśń kojąca Każdy był ptakiem, a pieśń nie miała słów; Będziemy ją śpiewać bez końca.   I Siegfried (Listopad 1918):  Everyone suddenly burst out singing; And I was filled with such delight As prisoned birds must find in freedom, Winging wildly across the white Orchards and dark-green fields; on – on – and out of sight.   Everyone's voice was suddenly lifted; And beauty came like the setting sun: My heart was shaken with tears; and horror Drifted away ... O, but Everyone Was a bird; and the song was wordless; the singing will never be done.
    • Odnoszę wrażenie, że z E-kranów coraz bardziej chlorowana woda leci. Jakby jej odcinano dostęp do naturalnej świeżości i tylko sypano (gmatwano) pseudo ulepszacze. Kotłuje się więc w głowach, ale pić trzeba... a może nie trzeba... ? hmm, może teraz jest odpowiedni czas na wykopanie studni. Wiesz skłaniający do refleksji.   Pozdrawiam :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...