Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

w matni


Rekomendowane odpowiedzi

potykał się o trupy marzeń
gnijące zwłoki zatruwały świadomość
bezbronne dzieci jeszcze niedawno razem
małymi rączkami
zanim
prowadziły poprzez wrogą

wierząc że ozdrowieją był śmieszny
jałowy nie dał życia nowym
sensowi zaprzeczył
wyglądem normalność strwożył

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Leszku, wybacz - to jest straszne ;D
W przeciwieństwie do drugiej zwrotki.
Jak to jest, żeby tak obok...
b
PS. Pomijam "trupy" i "świadomość" - wymaż to sobie rychło z pamięci ;) , ale: które zwłoki nie gniją?, jakie dzieci nie są bezbronne? dzieci z dużumi rączkami?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Leszku, wybacz - to jest straszne ;D
W przeciwieństwie do drugiej zwrotki.
Jak to jest, żeby tak obok...
b
PS. Pomijam "trupy" i "świadomość" - wymaż to sobie rychło z pamięci ;) , ale: które zwłoki nie gniją?, jakie dzieci nie są bezbronne? dzieci z dużumi rączkami?

Przyjmuję, ale... nie gniją te które stały się nimi niedawno, a jeśli stały się nimi jakiś czas temu to? Jeśli przyjmiemy, że dzieci są dziećmi, to znowu masz rację, ale ... jeśli małe odczytasz jako nieporadne to? Pozdrawiam serdecznie. Leszek. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Ech, Leszku... jeszcze raz proszę - zejdź z tej drogi.
Naprawdę nie masz wyboru? Pozdrawiam.

Nie wystarczy, ze peel odarty jest z marzeń, jeszcze autora chcesz z czegoś odrzeć, przerobić na obraz i podobieństwo czegoś czym nie jest i nie będzie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leszku, przykro mi, ale mi się nie podoba.

Zgadzam się z poprzednikami. Zwłaszcza z Bogdanem ( znowu :) ). Pierwsza strofa pełna banałów. Niżej odnosze wrażenie, że jest przekombinowane. Gubię sie w tych przerzutniach.

zanim
prowadziły poprzez wrogą
- a tu co dalej..? Nie rozumiem..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Leszku - ale koniecznie z Muzą ;)
(czy od Muzy?.... sam już nie wiem ;) gadam dziś zaprawdę jak zaćpana wyrocznia) ;D
Powodzenia w urlopowaniu i powrotu - życzę
b
Panie Bogdanie - widzę, że spodobało sie panu to "Pseudo", bo kolejny raz je pan przytacza.
a na mnie Delfy, Delfy tak wpłynęły w ubiegłym tygodniu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Leszku - ale koniecznie z Muzą ;)
(czy od Muzy?.... sam już nie wiem ;) gadam dziś zaprawdę jak zaćpana wyrocznia) ;D
Powodzenia w urlopowaniu i powrotu - życzę
b
Panie Bogdanie - widzę, że spodobało sie panu to "Pseudo", bo kolejny raz je pan przytacza.
a na mnie Delfy, Delfy tak wpłynęły w ubiegłym tygodniu.

Delfy to powaga - a ja odebrałem Pana występek jako ironiczny, ale żart. No cóż, kolejne moje "foyer" (jak mawiają poligloci ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • spotykamy się  w nieobecności  w czasie którego nie ma    dotykam uśmiech  w milczeniu    nie jesteś snem  krew jak słońce w zenicie  gdy bliskość podaruje los poczujemy jej ciepło    czas maluje obrazy  czeka na jutro    1.2025 andrew
    • „Koledzy” - uosobienie zła, czerni, Zwali się tak przedstawiciele psiarni, Szydera, śmiech, godności nie ma wcale, Brak wartości, zachowania zuchwałe.   Plucie dosłowne, plucie w przenośni, Przemoc cielesna, werbalna, boleśni, Światło, szacunek, dobroć porzucona, Zabawa, patologia zatracona.   Brak poruszenia, pełna ignorancja, Smutek, chwilowa wewnętrzna destrukcja, Brak konsekwencji, nieuległość trwała, Silna zapora się głucho złamała.   Nastąpił kres akceptacji zachowań, Wolnych od jakichkolwiek zahamowań, Połączenie z duchowością, blaskiem, Mrok, złowroga ciemność legła z trzaskiem.
    • W mamusię i suma? (mw)             Co ma mamusia? I suma ma moc?                           Myła i białym?                   Katolikom .mok i lot ak?                Innowiercom mokre i wonni.            My czerwoni? Wino wre z czym?             A to sąsiadom; moda i są. O, ta.                       Pijakom smok; aj, IP...             .A da znajomym... o - Jan zada.          O, co palaczom; OMO z cala po co?                        A obcy hyc - boa.        
    • Jestem obok ciebie Jestem tuż za tobą   I czekam na twoje potknięcie W błysku fleszy i w świetle jupiterów   To będzie upadek gwiazdy Który każdy zobaczy   Na własne oczy W tym bezdusznym świecie   3, 2, 1...zaczyna się show!      
    • Ku przestrodze, na jednej nodze. Myśli mylą, marzenia w mroku giną. Życie trwa, w duszy pustka ma. Wspomnieniami się żywimy, Nowych chwil się boimy. Kalendarze zmieniają dni, Daty wciąż przypominają sny. Lecz walecznie brniemy w głąb, Blizn w historii tworząc krąg. Każda z nich to ślad i moc, W sercu płonie, nie zgaśnie w noc.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...