Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Konsumpcja nie lada


Rekomendowane odpowiedzi

czując dokładnie goły mój stan
nie wstydzę się idąc przez miasto
wiadomo miasto to raj
głowa frywolnie odpadła mi gdzieś
tam biją się tłumy- padlinę chcą jeść
tak dziwnie bez niej miło mi
jest lekko unoszę ciało swe
jakaś kobieta wgryzła się
dwa palce u nogi z solą je
i jeszcze dziwnie ciąży mi serce me ( zdechłe)
może ten ktoś odwróci się i wydrze je
( chodź i zrób to...)
tak teraz dobrze mi jest
na końcu stoisz ty
już ślinisz się na samą myśl
że jak co dzień pożresz mnie
tak w całości
niewinnie
wypluwając kości
śmiejesz się dziecinnie
nie czujesz nudności
moich brudnych myśli
złości
i nigdy nie poczujesz mojej ( troszeczkę dziwnej) osobowości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...