Remik Niewiadomoco

dzięki...może sie przełamę ;)

nalegał bym jednak na komentarz, co jest nie tak???

no to mnie oświeć

a twoje??? pozdrawiam ( to jest śmieszne)

Krew Tak jest i nie ma jej Dusza w niej Nie oderwie się A ja? A ja krew i dusza, mózg Narzedzie twojej zbrodni twego Śmiechu.................................. Krew z nosa Dusza z mózgu Ogon z tyłka Kwiatek z oczu Śmiech ze zła.......................... Urodzony 27.02 Smiech i płacz..........................

pokłon i pozdro jak tu się często mawia;)

ja cię nie mogę tej się podoba..................... ...................nie poddałaś się presji ludu......... i innych mysterów, czarodziejów i całego tego dziadostwa

mnie tez to smieszy poprostu lubie się z nimi bawić ( zaraz bedzie kolejny potok jakże mądrych stwierdzeń...ciekawe co poedzą ; ) pozdrów znajomych, byle sie nie zagapili za bardzo, bo nie wiadomo co ujrzą....... ehh ludzieeeeeeeeee

pszepraszam zorry a bravo możesz sobie bić swoimi mokrymi majtochami wulgaryzmy już nikomu nie imponują jak ktos ich czesto piter używa .......................... ;)

dzięki geniusz jesteś (...)

dzięki wezmę wezmę nawet nawet ;)

jeśli takowe są........................................................................................................................................................................................................................................................................

walnij sobie kropę na dupie..............

Wulgaryzmy / wycięto / a.

tak to żart jak ty i ja........................ koszmar chujowo i tyle "masz karabin zamiast gitary(...) hey hey jak nazywa się twój bóg"

Czasy zmieniły swój bieg razem z moim spojrzeniem Dni upadły na kolana gdy zapomniałem modlitwy do ciebie Słowa wyschły powtórnie pijąc eliksir smierci Nadwrazliwość wypaczyła twoje pragnienia i nie mów mi kolego słów Właściwych stoczyc się na dno, Wolę Kiedys wrócisz ty D.M. Jako niewidzialny lot wyrazu twarzy I.S. Gdy będzie zadowalona ze swej egzystencji Ona nigdy Nie będzie jej żal Aaaoooeee Czasami Kiedy wracasz Kłamiesz A czasami kochasz Lecząc mnie Mój szatan utopił się we mnie Mój strach zjadł go... I.S. Niedosiegalne O wszystkim i o Niczym

Dziekuję bardzo i również pozdrawiam ;)

znalazł swój swego... ...i dobrze mu jest z tym!

Nie Pan by nie mógł;;; Pan taki madry i nie wie??? [ hahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha ]

a no że lepsze to wiem Pardysie, Pierdysie, Pierdzisie

nudne i tyle...bleee

"Więcej do Ciebie nie będę zaglądać"- oż jaka niekonsekwencja w twych słowach... Masz nauczkę na przyszłość... No ale do trzech razy sztuka...Ehh ludzie..

Tak to są poczatki ;) a krwawnik...hmm rzeczywiście nie jest czewony, a bo i taki nie musiał być...

Oczy jak krwawnik tego pana Nogi jakby z waty lecące wciąż w dół Twarz smętna smutna niewyspana Serce ciężkie jak z wódką stół Włosy rozczochrane tej pani przez wiatr Usta zamknięte spuchniete jak mózg A serce? Serce jej to jest żart A oczy? A w oczach jej zabijający żal Aż tchu brak Aż serca bicie staje Aż Pani się śmieję Aż Pan ją zaskoczy Aż Bóg tu zejdzie Aż mleko się wyleje Aż ja przyznam Aż ty usmiechniesz się

Zajrzyj sobie w twarz