Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W tym wierszu, jeśli zwróciliście uwagę na tytuł, nie chodzi o to by się ładnie sklejał i umizgiwał do was jakąś prześwietną formą. Czegoś cie przywykli do odczytywania wiersza na upartego z tej strony, z której akurat niczego wartościowszego dany wiersz nie przedstawia. Przeczytałem masę waszych komentarzy moi drodzy. W wielu z nich zabieracie się do sprawy od ogona.
Ten wiersz jest napchany treścią po same brzegi. Zmusza ciężki łeb do zastanowienia. A, wy się tu wydurniacie że to rymy do dzbanka i tralala.
Na nic mi wasza krytyka
Sedna wiersza nie dotyka.

Ps. Damon Night - powinieneś przyświecać przykładem "Jak nie krytykować lub jak krytykować jak bęcwał"

Opublikowano

Ja ten wiersz zrozumiałam szanowny autorze...wiem o jakiej prawdzie mówisz i zgadzam się że to prawda...jak najbardziej....podjechałam jednak pod rym calość Ci weszła w kupę nawet dobrze...i nikt się nie wydurnia!!! kolego poproszę abyś może Ty również doszukiwał się sedna wiersza gdy trzeba a gdy trzeba zwrócił uwagę na uczucia....jeśli jesteś "poetą" powinnieneś wiedzieć że są wiersze dające do myślenia "ciężkim głowom" i są te lekkie Twoim zdaniem banalne i nic nie przedstawiające lecz ładnie napisane dotykają "lekkich serc". Może czasem spójrz sercem a nie ciężką głową jeśli potrafisz!!!! A wierzę że tak....

Opublikowano

Bo widzisz moja droga Cleo -
Ty jesteś anioł.
Ja jestem trup.
Powiedz jak rozmawiają
anioły z trupami,
ciała eteryczne
z ciałami umarłych.
Ty jesteś czysta,
ja jestem po dwudziestu rozwodach.
Ty jesteś anioł.
Ja jestem trup.

Dziękuję za Twój wartościowy dla mnie komentarz. Postaram się mimo wszystko.

Pozdrawiam.

Opublikowano

I widzisz ! Wiedziałam, że potrafisz! Nie chodzi o to żebyś tak pisał, bo przecież każdy ma swój styl prawda, każdy czuje zupełnie coś innego i w danym momencie coś innego chce przelać na papier.....ja to szanuję u każdego, mogę dorzucić parę sugestii co bym zmieniła a co mi się podoba...bardzo się cieszę, że mnie zrozumiałeś.......ja będę czekała na Twoje komentarze do moich wierszy.....:) Mówisz, że jestem Anioł.....trochę mi do Anioła brakuje wrecz czasem też czuję sie martwa z bagażem potrzebnych niepotrzebnych doświadczeń, które się kumulują w głowie...i nie chcą odejść...i nie chcą pozwolić na odrodzenie
a jak rozmawia Anioł z Trupem? mają sposoby...mimo wszystko...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Jacek_Suchowicz... wdzięczna, jak zawsze,  za Twoje wierszowane komentarze... odpowiadam, jn.   słowo słówku niejednakie wyobraźnia pląsa myszka - że to ser szwajcarski za dziurką podąża  prosto jednak sens pochwycić gdy klatka nieczysta co dzień ludzie śmieci znoszą - lepiej je omijać    a że czas się znów rozpędził - zatrzymać wprost trzeba to co kroczy często w ciszy - oczy do patrzenia - i choć nie chcę pomysł jakiś wiąże słów wiązankę  a ołówek wnet spisuje kilka zdań - na bakier   ... ;)   Pozdrawiam.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      ... wobec tego bardzo przepraszam, będę pamiętać. ... nasycony jest, to prawda. Napisałam.. jest troszkę długawy.. raz, że tylko.. troszkę.. tym samym nie.. ZA.. długi, a długawy. Tak już mam, że gdy widzę bardzo długą treść, często rezygnuję, może niepotrzebnie, co nieco nadrobię, ale nie teraz. Dzięki za odniesienia i wersję.. "dla mnie".. :)
    • @Nata_Kruk tylko tak dla ścisłości -- jestem mężczyzną. Mimo wszystko. A co do wiersza. Jest przydługi bo chciałem go nasycić metaforami. Taki kaprys. Ale dla Ciebie piszę ad hoc wersję mini :     Słońce spóźnione jak kochanek, Jezioro milczy, ale wcale nie cicho, to tylko natura plotkuje bez słów. Oni? Bez imion, ale za to z dramatem, pocałunki tworzą świat, choć wcale się nie całują. Brzeg kiwa głową: „Tak, tak, wszystko się kończy, ale cisza bez końca, bo przecież musi być.”   Trochę taki cienias, ale chciałaś i masz.   Dziękuję pięknie :)         @Berenika97 Bereniko....dziękuję.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Kolce... to świetne słowo na wiersz, można się wykazać. Całość bardzo fajna, a końcówka super.!. @Bereniko.
    • Na forum było już wiele wierszy z takim z tytułem Twój... @Migrena...  jest troszkę długawy... :) ale za to przemyślany i po prostu dojrzały. Słońca w tej ciszy życzę.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...