Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Warsaw Summer Jazz Days, nie słyszałem cię
w Sali Kongresowej, ani na Beyond Words albo Bang!
Zoom
, słuchałem w telewizji, kraju dziewcząt z mojego
półświatka, spierzchniętych ust. W nocy, grałeś. Dźwięki
schodziły się w jeden punkt. Bobby, good luck!

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a czym jest wiersz?
sposób organizacji tekstu, polegający na powtarzaniu się w nim odcinków o takich samych właściwościach strukturalnych; przeciwieństwo prozy; utwór o swoistej językowej kompozycji, w której wers (linijka wiersza wyodrębniona intonacyjnie i graficznie) pełni funkcję wierszotwórczą, wykorzystuje środki stylistyczne w funkcji poetyckiej, impresywnej lub ekspresywnej./wkipedia/
chcesz wiedzieć więcej? zajrzyj do tekstów Danuty Ulickiej i Lucylli Pszczołowskiej (np)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



a czym jest wiersz?
sposób organizacji tekstu, polegający na powtarzaniu się w nim odcinków o takich samych właściwościach strukturalnych; przeciwieństwo prozy; utwór o swoistej językowej kompozycji, w której wers (linijka wiersza wyodrębniona intonacyjnie i graficznie) pełni funkcję wierszotwórczą, wykorzystuje środki stylistyczne w funkcji poetyckiej, impresywnej lub ekspresywnej./wkipedia/
chcesz wiedzieć więcej? zajrzyj do tekstów Danuty Ulickiej i Lucylli Pszczołowskiej (np)

nie będę się kłucił o terminy. napisałem, że można się pastwić, więc nie ma problemu;)
czytałaś Johna Cage'a albo O'Hare? takie konserwatywne podejście Ulickiej czy innej mnie jakoś osobiście nie kręci. pozdry Olesiu
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


sposób organizacji tekstu, polegający na powtarzaniu się w nim odcinków o takich samych właściwościach strukturalnych; przeciwieństwo prozy; utwór o swoistej językowej kompozycji, w której wers (linijka wiersza wyodrębniona intonacyjnie i graficznie) pełni funkcję wierszotwórczą, wykorzystuje środki stylistyczne w funkcji poetyckiej, impresywnej lub ekspresywnej./wkipedia/
chcesz wiedzieć więcej? zajrzyj do tekstów Danuty Ulickiej i Lucylli Pszczołowskiej (np)

nie będę się kłucił o terminy. napisałem, że można się pastwić, więc nie ma problemu;)
czytałaś Johna Cage'a albo O'Hare? takie konserwatywne podejście Ulickiej czy innej mnie jakoś osobiście nie kręci. pozdry Olesiu
nie czytałam; Cage kojarzy mi się wyłącznie z muzyką (cóż za ignorancja z mojej strony)
masz swoich mistrzów, ja - swoich wykładowców;)
Ulicka mnie też nie kręci, zapewniam, ale wymagania, wymagania...
pozdrawiam, J.


ps. polecam poradnik prof. Markowskiego
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



nie będę się kłucił o terminy. napisałem, że można się pastwić, więc nie ma problemu;)
czytałaś Johna Cage'a albo O'Hare? takie konserwatywne podejście Ulickiej czy innej mnie jakoś osobiście nie kręci. pozdry Olesiu
nie czytałam; Cage kojarzy mi się wyłącznie z muzyką (cóż za ignorancja z mojej strony)
masz swoich mistrzów, ja - swoich wykładowców;)
Ulicka mnie też nie kręci, zapewniam, ale wymagania, wymagania...
pozdrawiam, J.

Oluś, nie chodzi o mistrzów, tylko - jak mi się wydaje - o światowe tendencje w poezji.
choć wymienieni, amerykańscy poeci do młodych nie należą;) pomiędzy światem a nami (Polską) 20 lat różnicy w poetyce, podobno. cmok, cmok ;)
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



poradnik? w jakiej dziedzinie? ;P

Język polski. Poradnik Profesora Andrzeja Markowskiego;
no, ale już się nie kłućmy;p

ps. co nie znaczy, że za 20 lat dojdziemy tam, gdzie oni (amerykanie). za 20 lat może wykształcić się kolejny rodzaj wiersza polskiego, a nie pojawić kalka współczesnego wiersza amerykańskiego.
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



poradnik? w jakiej dziedzinie? ;P

Język polski. Poradnik Profesora Andrzeja Markowskiego;
no, ale już się nie kłućmy;p

ps. co nie znaczy, że za 20 lat dojdziemy tam, gdzie oni (amerykanie). za 20 lat może wykształcić się kolejny rodzaj wiersza polskiego, a nie pojawić kalka współczesnego wiersza amerykańskiego.

to jest wielka niewiadoma;) choć są oznaki poruszenia. trzeba szukać ;)
nie kalkuje, nie wmawiaj mi, dałem ci tylko przykłady które warto znać
i burzy się "nasze" pojmowanie poezji, ot co:P
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Język polski. Poradnik Profesora Andrzeja Markowskiego;
no, ale już się nie kłućmy;p

ps. co nie znaczy, że za 20 lat dojdziemy tam, gdzie oni (amerykanie). za 20 lat może wykształcić się kolejny rodzaj wiersza polskiego, a nie pojawić kalka współczesnego wiersza amerykańskiego.

to jest wielka niewiadoma;) choć są oznaki poruszenia. trzeba szukać ;)
nie kalkuje, nie wmawiaj mi, dałem ci tylko przykłady które warto znać
i burzy się "nasze" pojmowanie poezji, ot co:P
napisz mi CAPS LOCKIEM gdzie ja napisałam, że TY kalkujesz?
albo GDZIE wmawiam COKOLWIEK?
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



to jest wielka niewiadoma;) choć są oznaki poruszenia. trzeba szukać ;)
nie kalkuje, nie wmawiaj mi, dałem ci tylko przykłady które warto znać
i burzy się "nasze" pojmowanie poezji, ot co:P
napisz mi CAPS LOCKIEM gdzie ja napisałam, że TY kalkujesz?

zasugerowałaś w komentach:P podświadomie, hehe. oki nie czepiam się już:D
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


no właśnie, niemal 50% to słówka angielskie - ale ja uważam to za zarzut
poza tym cały wiersz można streścić do tego: nie słyszałem cię w sg ani na bw, tylko w tv - grałeś w nocy, dźwięki schodziły się w jeden punkt - no i jak tu się zachwycać taką treścią? no ja przepraszam, ale jak zachwyca skoro nie zachwyca!
Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


napisz mi CAPS LOCKIEM gdzie ja napisałam, że TY kalkujesz?

zasugerowałaś w komentach:P podświadomie, hehe. oki nie czepiam się już:D

poddałam w wątpliwość, to, czy za 20 lat wiersz polski rozwinie się w tym samym kierunku, co wiersz amerykański;
nigdzie, naprawdę nigdzie nie widzę z mojej strony sugestii, że kalkujesz [w domyśle wymienionych poetów, czy jakickolwiek innych]; nie pochlebiaj sobie;p

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Tyle przecież jej zawdzięczamy, Poprzez liczne burzliwe wieki, Ostoją nam była naszej tożsamości,   W ciężkich chwilach dodawała nam otuchy, Gdy cierpiąc wciąż pod zaborami, Przodkowie nasi zachwyceni jej kartami, Wyszeptywali Bogu ciche swe modlitwy.   Gdy pod okrutną niemiecką okupacją, Czcić ojczystych dziejów zakazano, A pod strasznej śmierci groźbą, Szanse na edukację celowo przetrącono,   To właśnie nasza ojczysta historia, Kryjąc się w starych pożółkłych książkach, Do wyobraźni naszej szeptała, Rozniecając Nadzieję na zwycięstwa czas...   I zachwyceni ojczystymi dziejami, Szli w bój ciężki młodzi partyzanci, By dorównać bohaterom sławnym, Znanym z swych dziadów opowieści.   I nadludzko odważni polscy lotnicy Broniąc Londynu pod niebem Anglii, Przywodzili na myśl znane z obrazów i rycin Rozniecające wyobraźnię szarże husarii.   I na wszystkich frontach światowej wojny, Walczyli niezłomni przodkowie nasi, Przecierając bitewne swe szlaki, Zadawali ciężkie znienawidzonemu wrogowi straty.   A swym męstwem niezłomnym, Podziw całego świata budzili, Wierząc że w blasku zasłużonej chwały, Zapiszą się w naszej wdzięcznej pamięci…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii… Pseudohistoryków piórem niegodnym, Ni ranić Prawdy ostrzem tez kłamliwych, Wichrami pogardy miotanych.   Nie pozwólmy by z ogólnopolskich wystaw, Płynął oczerniający naszą historię przekaz, By w wielowiekowych uniwersytetów murach, Padały szkalujące Polskę słowa.   Nie pozwólmy bohaterom naszym, Przypisywać niesłusznych win, To o naszą wolność przecież walczyli, Nie szczędząc swego trudu i krwi.   Nie pozwólmy ofiar bezbronnych, Piętnem katów naznaczyć, By potomni kiedyś z nich drwili, Nie znając ich cierpień ni losów prawdziwych.   Przymusowo wcielanych do wrogich armii, Znając przeszłość przenigdy nie pozwólmy, Stawiać w jednym szeregu z zbrodniarzami, Którzy niegdyś świat w krwi topili.   Nie pozwólmy katów potomkom, Zajmować miejsca należnego ofiarom, By ulepione kłamstwa gliną Stawiali pomniki dawnym ciemiężycielom.   Bo choć ludzie nienawidzący polskości, W gąszczach kłamstw swych wszelakich, Sami gotowi się pogubić, Byle polskim bohaterom uszczknąć ich chwały,   My z ojczystej historii kart, Czynić nie pozwólmy urągowiska, By gdy oczy zamknie nam czas, I potomnym naszym drogowskazem była.   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…    Pośród rubasznych śmiechów i brzęku mamony, Ni kłamstw o naszej przeszłości szerzyć, W cieniu wielomilionowych transakcji biznesowych.   Nie pozwólmy by w niegodnej dłoni pióro, Kartek papieru bezradnie dotykając, O polskiej historii bezsilne kłamało, Nijak sprzeciwić się nie mogąc.   Nie pozwólmy by w polskich gmachach, Rozpleniły się o naszej historii kłamstwa, By przetrwały w wysokonakładowych publikacjach, Polskiej młodzieży latami mącąc w głowach…   Choć najchętniej prawdą by wzgardzili, By wyrzutów sumienia się wyzbyć, Wszyscy perfidnie chcący ją ukryć, Przed wielkimi tego świata umysłami,   Cynicznych pseudohistoryków wykrętami, Wybielaniem okrutnych zbrodniarzy, Nie zafałszują przenigdy prawdy Ci którzy by ją zamilczeć chcieli.   I nieśmiertelna prawda o Wołyniu, Przebije się pośród medialnego zgiełku, Dotrze do ludzi milionów, Mimo zafałszowań, szykan, zakazów.   Gdy haniebnych przemilczeń i półprawd, Istny sypie się grad, A skandaliczne padają wciąż słowa Milczeć nie godzi się nam.   Przeto straszliwą o Wołyniu prawdę, Nie oglądając się na cenę Odważnie wszyscy weźmy w obronę Głosząc ją z czystym sumieniem…   Nie pozwólmy zafałszowywać historii…  Prawdy historycznej ofiarnie brońmy, Czci i szacunku do bohaterów naszych, Przenigdy wydrzeć sobie nie pozwólmy.   Przeto strzeżmy wiernie ich pamięci, Na ich grobach składając kwiaty, Nigdy nikomu nie pozwalając ich oczernić, Na łamach książek, portali czy prasy…   Nie pozwólmy by upojony nowoczesnością świat, Zapomniał o hitlerowskich okrucieństwach i zbrodniach, By bezsprzeczna niemieckiego narodu wina, W wątpliwość była dziś poddawana.   Pamięci o zgładzonych w lesie katyńskim, Mimo wciąż żywej komunistycznej propagandy, Na całym świecie niestrudzenie brońmy, W toku burzliwych dyskusji, polemik.   O bestialsko na Wołyniu pomordowanych, Strzeżmy tej strasznej bolesnej prawdy, O tamtym krzyku ofiar bezbronnych, O niewysłowionym cierpieniu maleńkich dzieci.   Walecznych ułanów porośniętych mchem mogił,  Strzeżmy blaskiem zniczy płomieni, Pamięci o polskich partyzantach niezłomnych, Strzeżmy barwnych wierszy strofami,   Bo czasem prosty tylko wiersz, Bywa jak dzierżony pewnie oręż, Błyszczący sztylet czy obosieczny miecz, Zimny w gorącej dłoni pistolet…   Ten zaś mój skromny wiersz, Dla Historii będąc uniżonym hołdem, Zarazem drobnym sprzeciwu jest aktem, Przeciwko pladze wszelakich jej fałszerstw…                      
    • ładnie   chłodne spojrzenia poranków pochmurne deszczowe dni a przecież nie raz się trafi że słońce kasztan da mi   na krzakach żółci się pigwa pod drzewem niejeden grzyb nad nami czerwień jarzębin wiatr z liśćmi rozpoczął gry ...
    • @Somalija stałaś tam, stojąc w słońcu. a wiatr rozwiewał ci włosy. to było wtedy, kiedy o wieczorze liliowe zapalały si,e obłoki, w którymś lipcowym dniu gorącego lata, w którejś znojnej godzinie podwieczornego skwaru...
    • @Nata_Kruk

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

       A ja Ciebie i Twoje komentarze :)
    • głody ciebie tworzą omamy lśnienia podbite hormonami  puste przebiegi  złe noce alkoholicznej zorzy    poprzez łzy  widzę niewiele  dłońmi mogą sięgnąć jedynie  już wilgotniej małej  i rozlewać zimne orgazmy    noszę smutne ciało  przeniknięte tęsknotą  z pragnienia zatracam     siebie           
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...