Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Królowa Śniegu


Rekomendowane odpowiedzi

A ja też się poczułem jak w dzieciństwie....chociaż nie przepadałem za "Królową Śniegu". Wyobraź sobie, że jak ją czytałem pierwszy raz (tą królową...ma się rozumieć).....to okna w mieszkaniu (ul. Traugutta) były całe oszronione. Żeby zobaczyć coś na zewnątrz, trzeba było je skrobać. Nie było wtedy plastików, heh,he. Od tej pory jak słyszę Królowa Śniegu czuję zimno!!! Ale twój wierszyk jest bardzo ciepły i dzięki ci za to!!!!! Pozdrawiam. p.s. "Królowa Śniegu" kojarzy mi się też z "zimnymi" kobietami....kojarzyła mi się do dzisiaj:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Johny, wymalowane przez mróz szyby, to nieodłączny element zimy i z mojego dzieciństwa. Chuchało się w szklaną taflę, a rozgrzanymi paluszkami topiło fragment po fragmencie, żeby zrobić małą okrągłą dziurkę pozwalającą na zobaczenie co za oknami. Jeszcze dobrze nie ogarnęło się wzrokiem widoku, a dziadek mróz już malował nowy wzorek. Ech, wspomnienia…
Jeżeli zaś chodzi o „zimne kobiety”, to wymysł nieudacznych facetów. To tak jak z paleniem w piecu - jak ktoś tego nie potrafi, nie będzie ciepło w mieszkaniu.
Po ciepłym komentarzu, za który dziękuję, wnioskuję, że Ciebie to nie dotyczy ;)
Pozdrawiam serdecznie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Łukasz Jasiński robią to samo co wszyscy. Ja dużo oglądam o kosmosie i obserwuję co odkrywa teleskop webba. Polecam, dokształć się, polecam thesimplyspace.
    • @Łukasz Jasiński Nie powiedział Pan... ale promienie Słońca nie docierają do jądra. Magnetyczne właściwości Ziemi to inna historia. Jeszcze raz powtarzam Ziemia się nie kręci wewnętrznie i zewnętrznie. Wykonuje ruch obrotowy i następstwem tego jest dzień i noc... a obiegowego pory roku. Klimat zależy od kąta padania promieni słonecznych... Proszę się już nie popisywać wiedzą ogólną, bo słabo Pan wypada....
    • @violetta   A co robią w Łazienkach? Rozstawiają namioty, zjadają wiewiórki i rozpalają ogniska?   Łukasz Jasiński 
    • @Somalija   Kosmos mnie nie interesuje, a jednak: nie zmienię zdania - Ziemia jest okrągła i obrócona trochę w lewą stronę, a sercem Ziemi jest Jądro i dzięki Słońcu Ziemia się kręci - promienie Słońca są tą niewidzialną Siłą, które docierają do Jądra, otóż to: Ziemia się kręci wewnętrznie - dzięki temu mamy dzień i noc i dzień i noc i różne pory roku - zależnie od położenia danego terenu na Ziemi i Ziemia się kręci wokół Słońca - dzięki temu mamy różne klimaty - one z kolei tworzą pogody, Jądro Ziemi też nie jest stale i to Jądro Ziemi jest odpowiedzialne za ruchy płyt tektonicznych, dlatego też: Polska zmienia położenie na Zachód, Włochy - na południe i niektóre tereny włoskie pochłonie morze, podobnie jak południową Francję i Hiszpanię, północne Niemcy - tez, nie wspominając już o Belgii i Holandii, jeśli chodzi o Polskę - to pod wodą znajdą się okolice Gdańska i całe tereny depresyjne, zresztą: jeszcze w Średniowieczu w Polsce istniały plantacje winogron - najwięcej ich było na Śląsku, otóż to: gdyby Ziemia nagle stanęła - wszyscy ludzie na całym świecie padną trupami w tym samym czasie - przecież ludzka krew krąży - od serca do mózgu i do serca i do mózgu, zastrzegam: biologia też mnie nie interesuje...   Łukasz Jasiński    @Somalija   Nie powiedziałem, że Ziemia jest największą planetą...   Łukasz Jasiński    @Łukasz Jasiński   A co robią w Łazienkach? Rozstawiają namioty, zjadają wiewiórki i palą ogniska?   Łukasz Jasiński 
    • @Dagmara Gądek   To stara rymowanka (proszę spojrzeć na datę powstania - na dole, a na górze jest data publikacji), wydałem tylko jeden tomik wierszy: "Kowal i Podkowa" w postaci stu egzemplarzy (wstęp i posłowie można tutaj znaleźć) - drugi obieg i można zamówić w Archiwum Akt Nowych i nie mam zamiaru już niczego wydawać - życie publiczne jest kłopotliwe i nie ma już odwrotu - nie ma już wyjścia...   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...