Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wyprowadził je z rozżarzonego piachu w sam środek
piekła. Teraz czekają cierpliwie, aż wiatr zawróci rzeki.
W żadnej z prowincji nie ma miejsca dla świętych słoni,
ich brzemiennych samic i wysoko urodzonych krewnych.

Z wiekiem przybywa bezradności, ubywa bezpiecznych
miejsc. I chociaż miasto jest zawsze stolicą jego smutku,
dla nich miało być miejscem, w którym uda się rozmnożyć
szczęście, ułaskawić wyklęte ptaki, pobłogosławić ziemię.

Miasto ciche jak cmentarz, żałobnicy pochyleni, milczący.
Wszystko stoi w miejscu, święte słonie zastygają powoli
i nie będzie komu zaświadczyć o cudzie narodzin, o bólu
krótkim i pięknym. Łaska oddala się, jak ostatni oddech.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


A Mirka jaka! Poznałem Ją wreszcie, choć mieszkamy obok. Wysłuchałem fajnych wierszy córy, też ładna. Zazdrość Jimmy niech Cię bierze. A wiersz ciekawy, pozdrawiam, Stefan.


Stefan, no ja się po czymś takim to będę wiercić:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Płynę na oceanie z lat. Spokojny jak  lotosu kwiat. Podniesiona z bólu i cierpienia,  kotwica stara. Od czasu i głębokości  zardzewiała. Glonami pokryta, co  w  bezsilności  była wbita. Płynę... Z szumem fal i wiatru podmuchem. Korabem doświadczenia. Z pokładem  wspomnień, słonym deszczem umytym. Napędzanym nadzieji żaglem,w słońcu rozpiętym Z radością, ku portu  nowemu, Który da cel istnieniu. Tam, złe chwile utoną w głębokości oceanu. Nie zostawiając żadnych, nawet w cieniu.
    • @Kwiatuszek   Na szczęście są wyjątki i to dość liczne, bo inaczej to byśmy mieli piekło na ziemi.
    • @Maciek.J   Starożytnym Polakiem - Słowiańskim Poganinem, a moja Historia sięga czasów prehistorycznych (polecam panu naukę czytania - tutaj wszystko opublikowałem - nic nie mam do ukrycia), poza tym: jestem Łukasz Jasiński i nie ukrywam twarzy - moim przodkiem jest generał Jakub Krzysztof Ignacy Jasiński herbu Rawicz, natomiast: ideowo jest mi blisko do Oddziału Wydzielonego Wojska Polskiego i Brygady Świętokrzyskiej i mój Tajny Ruch Oporu - nawiązuje do tradycji wyżej wymienionych legalnych Sił Zbrojnych Drugiej Rzeczypospolitej Polskiej, otóż to: najpierw powstał Raport Karskiego, potem - Raport Pileckiego i co? Alianci uwierzyli i pomogli? Armia Krajowa była na smyczy Londynu, a Armia Ludowa - Moskwy i tylko część Narodowych Sił Zbrojnych do końca pozostała wierna Drugiej Rzeczypospolitej Polskiej, kończąc: nie zna pan Historii Polskiej i proponuję panu przeczytać - "Legion" - Elżbiety Cherezińskiej.   Łukasz Jasiński 
    • szukasz słów pasujących do zjawisk piszesz kreślisz zawracasz z manowców rymowaniem uśmierzasz niepokój zaklinając liryczne przypadki   może dla mnie zmyśliłaś to wszystko noc figlarną gwiaździsty korowód w żywym srebrze koncerty smyczkowe ciepły wiersz z kocim grzbietem i bliskość   gdy mój chłód pragniesz wtulić odważnie w wersy z puchu - łagodna i ufna - więcej widzisz niż grymas inkuba który cieniem na kartce się kładzie     Sztambuchodonozor, lipiec 2025
    • @Annna2 Dziekuję, Aniu :).  @violetta jak każdy. Dziękuję :) @Starzec Dziękuję :). Najpierw słowo, potem muzyka - dobierałem ją, musiałem widzieć wcześniej obraz, bo szybko poszło.  @Alicja_Wysocka Dziękuję :) @Gosława Cześć, Reniu :). Tak osobisty, dziękuję za każde miłe słowo. Napisz na prv, co słychać - wiele miesięcy minęło od naszego ostatniego kontaktu i jestem ciekaw.  @Leszczym@Berenika97@Robert Witold Gorzkowski Dziękuję :) 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...