Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

krzyczy ryczy tłum
szum wali
nie dali bo się zjarali
wypluwali ości ludzkości
kości nikczemności
ciągle w bezduszności
zatruwają swe wnętrzności
wypluwają bez mdłości
swoje słabe wnętrzności
by schować w sobie świata gorzkości
i ulec sile nieważkości
po cichu torując drogę nieprawości
by ustrzec przed zagładą ogół ludzkości
otworzyli wrota jeszcze strawnej egzystencjalności
chcieli zobaczyć trochę światłości
w ciele marności odnaleźć resztki naturalności
żeby znów poczuć smak normalności
ten sam zapamiętany jeszcze w łonie dziewięciomiesięcznej błogiej nieczujności
matki tańczące wesoło na małych żołądkach
tożsamości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...