Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

byle potem


Rekomendowane odpowiedzi

moja Karen
nie poznajesz mnie już
skórę
drąży oddech
dreszcz
nie ten
to tamten

tam i ten
obraz malowany
jasnością nie byłą
zatraca się w ćmę
a tu pająk
chodzi gniazda robi
ślęczy w rogu
nie śpi
kurwami dykretnie

tragicznie się skończyło
ale czy
pójdziesz ze mną w trakt?
tup tup
jak takie małe
gówniane gówniaczki

odzieli nas
tępa krawędź
porwie nurt
strzępy krwi zakazi
znikniemy

potem
byle razem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Przeczytalam wiersz raz, drugi... i jeszce raz ! robi wrazenie i podoba mi sie, bo wlasnie tak "po mesku" w kilku slowach trafia w sam srodek... wiecej, az dzga. Krotko, gleboko, mocno, dosadnie a przeciez poetycko.
Tylko czy te kurwy i gowniane gowniaczki naprawde sa potrzebne, pomimo ze tak mocno wcisnely sie w polski jezyk ?
Pozdrawiam. Arena
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Adamie!
bunt przewartościowań
atropia eliminacji
a może zwykła bezsilność
czym by nie był twój tekst brzmi pesymizmem
poetycko dobrze
ludzko smutnie

chyba nie przyzwyczaję się w takich tekstach
z niesmacznościami słownymi
ale rozumiem sens użycia

a wiersz pozwala na zakołysanie myślom
pozdrawiam
seweryna
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...