Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ha, to nie był orzeł żaden
i to było w Baden Baden
jest to gołąb zmutowany
co ma trochę inne plany
włożył stare okulary
i w dodatku nie od pary

Wiem że nie dajecie wiary
lecz to nie są żadne czary
bo to ptasia grypa była
co gołębia zniekształciła.

Opublikowano

Czemu nikt z Was nie zapyta
- po co orzeł, ten łachmyta
przez abażur w niebo zerkał?
Powiem – nie miał gość lusterka.

Mógł po deszczu lub po burzy
pooglądać się w kałuży
ale chociaż groźnie grzmiało
w owym mieście nie padało.

Więc przez dziurę w abażurze
co ustawił go na murze
i oparłszy się na szponie
szuka się na nieboskłonie.

Opublikowano

A dlaczego jest łachmytą
orzeł z bardzo dużą pytą?
pewnie latać on nie może
no bo gdy spogląda w morze
na wymioty mu się zbiera
aż mu w piersiach dech zapiera

no i jak się wtedy lata
kiedy wzrok mu figle płata
więc jedyny dlań ratunek
wypić bardzo mocny trunek
usiąść w domu z abażurem
i zaśpiewać zgodnym chórem:

oprócz błękitnego nieba
jeno orlicy mi trzeba!

Opublikowano

to by sprawę wyjaśniało
iż ten orzeł pijaczyna
i nie słońce go przegrzało
jeno pusta butelczyna

orzeł, symbol narodowy
wódka, napój podstawowy
jasne to już przed oczyma
że się jedno z drugim trzyma

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Witam - dokładnie tak jak w komentarzu  - dzięki za przeczytanie -                                                                                                          Pzdr.serdecznie. Witaj - ano nie dał to fakt -miło że zajrzałeś -                                                                                     Pzdr. Witaj Jacku - tak wyszło - życie ciągle pyta  jest ciekawe -                                                                                                        Pzdr.
    • Dziś Światowy Dzień Synowej                         Pewna teściowa ze wsi Kalety           źle o synowej mówi - niestety,           rozpowiada wściekła,          „u tej jędzy z piekła           synuś sam musi smażyć kotlety”.             Wredna teściowa ze wsi Kalety           nie polubi synowej Anety,           u miastowej synowej           na nowinki gotowej           synek fanem wegańskiej diety.       
    • @Annna2 @JWF @Konrad Koper @Ajar41 @Marek.zak1 @MIROSŁAW C. @wierszyki Serdecznie dziękuję za pochwały i serduszka. Pozdrawiam Was i wszystkich czytelników
    • Fajnie przeplatanie wstawki słów. 
    • @Berenika97 Zebrało mi się w dziale poezji kanibalistycznej   Na izbie przyjęć w mieście Larnaka, pacjent oświadczył: "Prawda jest taka: "Pamiętam tylko, że jadłem drób, wtargnął kanibal i w łeb mnie łup. A gdy zemdlałem, zeżarł mi ptaka".   Rzekł pewien cwany szaman z Botswany przez ludożerców w buszu pojmany: "Uczą te oto ryciny, by starej nie jeść ludziny". Mimo to szaman został zszamany.   Chciał ludożerca się żenić w Warszawie, nawet pierścionek wybrany miał prawie. Gdy jednak bliżej poznał rodzinę, tłumaczył lubej uczuć ruinę: "Ja twych rodziców kompletnie nie trawię".   Nie martwi się wcale kanibal z Boliwii, że starzy dziewczyny są tacy zgryźliwi. Chociaż ciskają klątw miliony, suplikant mruczy urzeczony: "Ja bardzo to cenię, że tak są zjadliwi".   Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...