Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Twoje ciepło niewidoczne zrazu
podgrzewam zrzucając z Ciebie codzienność.
Usta zanurzam w żarze Twych warg,
płynę ostrożnie, bojąc się sparzyć.

Ćśś - wieczność czeka

Ciemne korytarze labiryntu doznań
oplecione pajęczyną Twego dotyku.
Zrywam wonne nici muśnięć
mocnym objęciem moich ramion.

Ćśś - pochodnie płoną

Gaśnie rozsądek zawarty w słowach,
płomień ciemnieje schnącą łzą gniewu.
Rozciągam nad Tobą chmurę mego ciała,
z bojaźnią gładzisz tak niskie dziś niebo.

Ćśś - ołtarz ubrany.

Kroplami potu uświęcam Twe ciało,
ciche jęki wiatru spinają me mięśnie.
W zwarciu dziś niebo i ziemia zastygają
na białego puchu lotu jedną chwilę.

Ćśś - ofiara spełniona

Opublikowano

No no Michaś, aż mię się gorąco zrobiło smile.gif
cudowny urok mają słowa zawarte w tym wierszyku, jakoś tak ... wyciszają... rozbudzają zmysły...uspokajają...i grają na emocjach! ale to jak najbardziej wskazane w wierszach smile.gif
Serdecznie pozdrawiam
Natalia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2Bardzo dziękuję! Wiem, że lubisz i znasz historię. Twoja twórczość o tym świadczy. Jeżeli chodzi o powiązania, przyczyny - jest to temat rzeka, bo w przeszłośc nie jest czarno-biała. Ja nie pisałam o historii, ale o ludziach, którzy tak ją traktują. Pozdrawiam. 
    • To pisanie płaskie, chorobliwie schematyczne, bez pogłębionego rysu psychologicznego PL- ki, jałowe jako wysyp nadpobudliwych skojarzeń z nadmiarem jaków , którymi możnaby obdzielić zoo. Nienawidzisz bohaterki ? Odczłowieczająca pogarda, to stara zagrywka bolszewików  i wiele mówi o wartościach samego autora,  współczuję , bo stukasz w dno z upartym , równomiernie nudnym natężeniem, które nie przekłada się na lepszą sztukę bo ile można bić w bębenek na tę samą nutę

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      , ha, ha? Własną wrażliwość zabija się tylko raz, masz już to za sobą i podpieranie się ideami i cytatami jest zwykłym wycieraniem sobie ust, a Twoja przegrzana bańka nie uczyni Cię mistrzem.    Zakiwałeś się wierszykowo. I możesz się wypruwać z ordynarnymi odzywkami, mnie już - znudziłeś;)))), a to w sztuce niewybaczalne.    
    • Ten tekst wymaga nakładu pracy, bo jest strasznie nierówno i źle się czyta. @Szejker Byłoby dobrze, gdyby każdy wers miał tyle samo sylab np 10 i byłaby również mile widziana średniówka, czyli równy podział w każdym wersie np 5+5, 4+6, 6+4 itp   Pozdrawiam.
    • @SuzanaD to takie „pisanie wrażliwością”, ładne, subtelne, przekonuje pomimo powtórzeń (jakby, jakby,jakby), a i wniosek jest dość banalny, bo oczywiście należą do tej samej historii - ( historii opisywanego budynku), może lepsze słowo „ epoka”, „ czasy”?   pozdr.
    • @Berenika97 Bereniko, Twój wiersz pokazuje historię jako istotę kruchą i jednocześnie potężną - wszyscy ją wykorzystują, a ona wciąż trwa. Bardzo mocne zestawienia, które działają jak lustro, bo od razu człowiek zaczyna myśleć o własnym stosunku do przeszłości. Dziękuję za ten ważny tekst.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...