Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Miejskie odrosty


Rekomendowane odpowiedzi

Na trzecim piętrze przestrzeń wypełniona
przez stary telewizor. Prześwietlamy pierzynę
zasypiając w białych ramach.

Powietrze czerwieńsze. Śpiewasz z niepokojem
doprowadzając mnie do euforii. Powyżej sufitu

jak na dłoni linia słońca. Nie kłamałam;
jesteś blisko pomimo myślnika. Między drzewami

zasypiają nasze włosy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na trzecim piętrze przestrzeń wypełniał
stary telewizor. Prześwietlamy pierzynę
zasypiając w białych ramach.

Powietrze czerwieńsze. Twój śpiew niepokojny
doprowadza mnie do euforii. Powyżej
sufit jak na dłoni linia słońca.

Nie kłamałam; jesteś blisko pomimo myślnika.
Między drzewami zasypiają nasze włosy.

Espeno - tak bym podszeptał. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pan - były premier - jest strasznie dosłowny. A kto powiedział, że "pierzyny " nie mozna prześwietlić zwłaszcza w poezji? Pana uwagi są wzięte na żywca z "Prozy" życia.

hm, wiersz musi być autentyczny! tu wg. mnie taka fraza się nie broni i już, ofkors moim skromnym zdaniem;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no tak, ale jeśli mi pan powie ze to wyrazenie oznacza: w lesie nie ma dębów, to to jest nieautentyczne i wyrwane z kosmosu!
bo jesli:
"Na trzecim piętrze przestrzeń wypełniona
przez stary telewizor.Prześwietlamy pierzynę zasypiając
w białych ramach."
- znaczy "prześwietlanie przez pierzynę - czyli zakłócenia, szumy, tzw śnieg"
to ja sie pytam gdzie tu sens? bezpieczniejsze jest tu przescieradlo. ja sie celowo czepiam, bo wiersz mi sie podoba, ale w tym przypadku nie widze uzasadnienia dla tego telewizorka itd.
pozdry!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no tak, ale jeśli mi pan powie ze to wyrazenie oznacza: w lesie nie ma dębów, to to jest nieautentyczne i wyrwane z kosmosu!
bo jesli:
"Na trzecim piętrze przestrzeń wypełniona
przez stary telewizor.Prześwietlamy pierzynę zasypiając
w białych ramach."
- znaczy "prześwietlanie przez pierzynę - czyli zakłócenia, szumy, tzw śnieg"
to ja sie pytam gdzie tu sens? bezpieczniejsze jest tu przescieradlo. ja sie celowo czepiam, bo wiersz mi sie podoba, ale w tym przypadku nie widze uzasadnienia dla tego telewizorka itd.
pozdry!
Nie podejmuje pan merytorycznej dyskusji. Jeszcze raz pytam, czy poeta ma prawo napisać " pod stołem ugięły się dębowe nogi", mimo że wiemy, iż dąb nie jest z gumy!!!
To a propos "autentyczności" w pana ujęciu! Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



no tak, ale jeśli mi pan powie ze to wyrazenie oznacza: w lesie nie ma dębów, to to jest nieautentyczne i wyrwane z kosmosu!
bo jesli:
"Na trzecim piętrze przestrzeń wypełniona
przez stary telewizor.Prześwietlamy pierzynę zasypiając
w białych ramach."
- znaczy "prześwietlanie przez pierzynę - czyli zakłócenia, szumy, tzw śnieg"
to ja sie pytam gdzie tu sens? bezpieczniejsze jest tu przescieradlo. ja sie celowo czepiam, bo wiersz mi sie podoba, ale w tym przypadku nie widze uzasadnienia dla tego telewizorka itd.
pozdry!
Zima jest, pierzyna lepsza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...