Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kto z tej strony poznał Henia
wie, że nieraz miewa lenia
lecz Beenie M – Danusi,
która do powrotu kusi
dziś przesyła pozdrowienia.

A już jutro lub pojutrze
znowu komuś nosa utrze
bo wpisane ma w naturę
z szat odzierać kreaturę
choćby nawet była w futrze.

Jeszcze trochę cierpliwości
a Wasz Heniu znów zagości
i to pewnie limerykiem
co potoczy się kamykiem
do ogródka smutnych gości.

Już po stole kości rzucił,
postanowił i powrócił
na to forum gdzie apele
zamieścili przyjaciele
więc ich chyba nie zasmucił.

I jest świecie przekonany,
że nie będzie rozliczany
za chwilowe odrętwienie,
które pójdzie w zapomnienie
skoro przez Was jest kochany.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


jesteś Heniu bardzo szczodry
wiesz w którą uderzyć strunę
jak się czyta to co piszesz
skrzydła rosną jak ptak frunę

no i muszę przyznać szczerze
że obecność Twoja cieszy
bo nareszcie człowiek czuje
że duch żyje w rymach wierszy
Opublikowano

Ja się czuję zawstydzony,
że dostaję komplementy
a powinno być na odwrót
- pilnujże mnie Boże święty.

Daj mi siłę oraz wiarę
a mej wenie pogroź palcem
bo gdy tego nie uczynisz
- pewnie stanę się padalcem.

Co nie będzie godzien tego
by dziewczynie spojrzeć w oczy
a więc wesprzyj mnie swą mocą
- ześlij na mnie sen proroczy.

A Ty wybacz mi Danusiu,
że tak mało Cię wychwalam
oraz to, że wielokrotnie
- milczę lub się spoufalam.

Da Bóg dobry a niebawem
może wena na mnie spłynie
i napiszę o Danusi
- zanim nam ten rok przeminie.

No i masz mnie jak na dłoni
widząc jak przeciągam w czasie
chociaż patrząc z innej strony
- wszystko jeszcze zrobić da się.

Wiec na koniec komplemencik
strzelę niczym furman z bata
pięknie pani dziś wygląda
- jak pąk róży w środku lata.

Opublikowano

A Ty, Heniu, jak tulipan
znów otulasz mnie płatkami
i nieprawda, żeś oszczędny,
że nie chwalisz mnie słowami.

Nie raz jeden wyczytałam
komplemencik Twej roboty,
niby taki sobie drobiazg,
a nabiera człek ochoty

do wesołej konwersacji,
zadziornego rymowania
- mam nadzieję, że nie drażnię,
gdy przeciwnie, to zabraniaj.

Opublikowano

Ktoś mnie tu znów udobruchał
a więc nadal będę słuchał
o tym jaki jestem prawy
i wodzirej tej zabawy,
tej to co to na tej stronie
ogniskami rymów płonie.

Ale we mnie jest pokora
bo ja w roli amatora,
który choćby z boku stał
to też będzie świat ten brał
na pół serio, na pół żartem
bo ja jestem klaunem, czartem.

Lecz czasami gdy się wzruszę
kiedy anioł moją duszę
swą dobrocią zauroczy
to inaczej moje oczy
przez pryzmaty postrzegają
świat i tak go oceniają.

A na świecie są kobiety
bo bez kobiet to niestety
świat by wymarł w krótkim czasie
więc do kobiet zawsze ja się
odnosiłem i odnoszę
- proszę bardzo, bardzo proszę.

Bowiem we mnie ciągle tyka
stary zegar romantyka,
który jak i ja leciwy
lecz na chodzie i życzliwy
więc i ja się takim staje
gdy kobiecie wiersz swój daję.

I nikogo to nie dziwi
choć to prawie moje CV
więc jeżeli swoją stracę
może z Was ktoś da mi pracę
bo jak nie to ogłoszenia
będę pisał: WSPOMÓŻ HENIA.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @piąteprzezdziesiąte  ten też jest wewnątrzportalowy, tylko na innym portalu, zapraszamy :)    osobiście nie cierpię żadnych konkursów, wyzwalają w ludziach jakieś dziwne instynkty, po takim konkursie erekcjato połowa ludzi jest na siebie poobrażana, zawiedziona i właściwie to są zawsze jakieś problemy, po podsumowaniu i krzywe akcje w dodatku takie z tych bardziej prostackich niż prostych, no ale biorę udział aby nie musiał brać udziału ktoś;)  ostatnio w stopniu naprawdę minimalistycznym, po pierwsze dlatego, że chyba mój czas na pisanie, w ogóle, już minął, nie sprawia mi frajdy pisanie, odzwyczaiłam się,  a może nie mam już potrzeby przelewania się, "na papier", a po drugie, naprawdę chcę dać szansę innym, mniej doświadczonym w tej formie, no ale nowicjuszy, ROZPACZLIWIE BRAKUJE :) także się trzymaj i miłego wieczoru :)
    • @Konrad KoperBardzo dziękuję!  @Annna2Bardzo dziękuję! Dziś czytałam fraszki Kochanowskiego w bibliotece - dzień fraszek! :))))  @LeszczymBardzo dziękuję! Zapomniałeś jeszcze o stronie charytatywnej - kto kupi, będzie miał winę odkupioną. :) @Marek.zak1Można i tak, ale kto odkupi może też już nie iść do spowiedzi - jeżeli do tej pory to robił. Chyba.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Alicja_WysockaBardzo dziękuję! Dokładnie tak jest!. 
    • @Alicja_Wysocka Alicjo, dziękuję, że przeczytałaś mój wiersz. Bardzo mi miło Cię poznać. Przejrzałem na portalu poetyckim kilka Twoich tekstów i szczególnie poruszyło mnie opowiadanie amerykańskie. Gdy skończyłem czytać, pomyślałem: hmm, ta dziewczyna ma świetny słuch, nieźle pisze. Byłem pewien, że to fikcja. A potem zajrzałem do komentarzy… i z coraz większą zgrozą odkrywałem, że to nie jest wyobraźnia. To była dobra opowieść, wciągająca, wiarygodna — sam spędziłem w Ameryce kilka lat i wszystko, o czym pisałaś, brzmiało bardzo prawdziwie. Ale że pod tekstem siedzi żywy autor, tak otwarcie rozmawiający? Tego się nie spodziewałem. Dla mnie większy dramat krył się w Waszym dialogu! Naprawdę. I od razu pomyślałem o granicach intymności, o szczerości. Zastanowiłem się też, czym właściwie jest poezja i po co ją piszemy. Przecież w niej pokazujemy siebie jak na dłoni. Czy to dobrze, czy źle? Miałem wrażenie, że prawdziwy wiersz ukrył się w tej Waszej rozmowie — szczerej, żywej.  Ciekaw jestem, co o tym myślisz… a może: co o tym myślicie? Tomasz Goraj (serio, to moje imię, nie żaden Robert, muszę to zmienić).
    • @Somalija oby, mam nadzieję:)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...