Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

szybowalem


Rekomendowane odpowiedzi

Szybowalem naprzeciw sobie
odbijalem sie od wlasnych mysli
chmury mknely lamentem zalobnym
jakiego sie nie da wysnic

Nic nie rozjasnialo ,nawet ksiezyc
domyslalem sie swiatla tylko
niemy las o jakze niemy
jak slowa co nie chca przysiac

dryfowalem od tad do tamtad
a moze to bylo odwrotnie?
wiesz ,kule mozna zamknac
rzucic ,potoczyc i odbiec

galgan jakis rzucono pod nogi
bym po nim chodzil , go deptal
wyrznieto mi wiare z podlogi
i pije ogien wprost z piekla

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko jest tutaj na siłę, bardzo utarte wyświechtane frazy (często niepasujące do kontekstu utworu) tj. "żałobny lament", "niemy las". Wydaje się, że konieczność rymowania dyktuje Ci kierunek pisania - w tym tkwi automatyzm - odradzam. No i ostatnie wersy:

"galgan jakis rzucono pod nogi
bym po nim chodzil , go deptal
wyrznieto mi wiare z podlogi
i pije ogien wprost z piekla"

ten przecinek pomiędzy "chodził" i "go" domaga się o spójnik "i"! To raczej nie zachwieje równowagi, której w tym i tak już nie ma. 10,8,9,8... "rzucono pod nogi" - czyje nogi? Niby tłumaczysz, że będziesz go deptać etc... acz mogą być to tylko Twoje nogi a mogą być to nogi wielu ludzi... Gdyby cały wiersz traktował o czynnościach jakie wykonano w związku z Tobą, to byłoby to do przyjęcia, a nie jest. Słowo "wyrżnięto'' nie dodaje tutaj (zapewne planowanego) tragizmu i tego okrucieństwa, lecz jest banałem, nie pasującym do reszty. Można było zrobić to na tyle poetyckich sposobów... eh... "i pije ogień wprost z piekła"... no i w ogóle nie łamiesz schematów (co nie znaczy, że z nich korzystasz...) gdyż, dobrze, pij sobie ogień jeśli lubisz, gusta to tabu, ale zastanów się... Spójrz na to trójwymiarowo:
-czy piekło musi być na dole, pod podłogą?
-czy musi w nim płonąć ogień?
-a może są inne miejsca z owym "piekielnym ogniem"?

Życzę indywidualizmu, trochę poczytaj, poćwicz, korzystaj z krytyk bo często wiele wnoszą (nawet te niekonstruktywne) no i może coś wtedy...

Pozdrawiam el

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      "To wszystko dlatego, że… piękno jest w oczach patrzącego.   To jedno z moich ulubionych powiedzonek, które tak dobrze wyjaśnia jak funkcjonuje nasz świat. Piękno jest w oczach patrzącego (w j. angielskim „beauty is in the eye of the beholder”). Bo to każdy z nas, sam, osobiście, decyduje co jest dla niego atrakcyjne. Na podstawie własnych wewnętrznych obrazów, wartości, przekonań, potrzeb." 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Pamiętam w czasach mojego dzieciństwa, mieszkaliśmy wtedy we Wrocławiu, mieliśmy kuchenne taborety, a dla nas dzieci to była fajna zabawa. Taboret odwrócony do góry nogami służył jako "pojazd" - kładło się plecami na tak odwrócony taboret, a później odpychało się nogami po podłodze. Pozdrawiam serdecznie.
    • Struktura rut... Kurt S.  
    • I cel;  oko w oko leci.        
    • @kollektiv   Prawdziwy artysta posiada warsztat literacki, ogromną elokwencję i erudycję, także: świadomie stosuje środki stylistyczne - jest osobą samowystarczalną - niezależną ideowo i nie jest na utrzymaniu podatników, dajmy przykład: Adam Mickiewicz "Dziady" pisał dwanaście lat, otóż to: jestem starym wygą - mój pierwszy wiersz - to: "Gwiazdy" - napisałem jak miałem piętnaście lat i chodziłem wtedy do szkoły podstawowej, można tutaj znaleźć - trzeba po prostu czytać, a teraz zrobiłem wyjątek - to już chyba po raz setny udowadniam - nie jestem wielbłądem, jednocześnie: prawdziwy artysta szanuje własne prace intelektualne i potrafi to udowodnić w sposób merytoryczny - używając logicznych argumentów, znam niektóre osoby, które ukończyły Akademię Sztuk Pięknych w Warszawie i to mają być artyści - niczego światu nie pokazali i są oni na utrzymaniu podatników niczym pasożyci - to mają być artyści? Dodam, nie ulegam żadnym modom, gustom i nie piszę pod czytelników, jeśli ktoś nie rozumie jakiegoś mojego tekstu - nie mój problem, tak: posiadam świetny zmysł analityczny, krytyczny i obserwacyjny - takie osoby myślą samodzielnie i stoją z boku.   Łukasz Jasiński    @Jacek_Suchowicz   Są tutaj osoby, które prowadzą akcje destrukcyjne - świadomie rozbierają teksty innych użytkowników na pierwsze czynniki, gdybym ulegał non stop sugestiom - zostałby tylko sam tytuł...   Łukasz Jasiński 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...