Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
🎄 Wesołych świąt życzy poezja.org 🎄

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ileż w nim ciepła, ileż czułości
rozkosz, namiętność, kochanie
w jednym uczuciu tkliwej miłości
wzajemne pożądanie

on dla niej gwiazdy z nieba zdejmuje
bezpiecznym otacza ramieniem
ona za serce jego ujmuje
kusi namiętnym spojrzeniem

ciała gorące pieszczot spragnione
w jedną się całość splatają
ust pocałunki błądzą po skórze
każdy jej szczegół poznając

serce przyspiesza
w rozkoszy krzykach
lawa gorąca wypływa ...

********

oczy zamykam
uśmiech posyłam ...
jestem naprawdę szczęśliwa

Opublikowano

to gorzej niż samobójstwo
Pani niebieska targnęła się na naszą wrażliwość
tak się nie robi
apeluję do Pani zdrowego rozsądku


poetycka katastrofa najwyższej próby

Klaus Kalarus napisał, że jest w tym rytm
najwyraźniej wie o poezji tyle co Pani
niestety rytmu w tym też nie ma

jeżeli konceptów w głowie nie będzie dalej
proponuję zacząć chociaż od liczenia sylab
może jakaś średnióweczka, hmm?

pozdrawiam w ten uroczy świąteczny wieczór
nie gniewam się
jestem uboższy o parę emocji dzięki lekturze

kto wie może
pójde spać bez strzemiennego?

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



W niektórych fragmentach da się zauważyc pewną rytmiczność, ale jako takiego, właściwego rytmu to rzeczywiście nie ma.

Jesteś ale cie nie ma rytmie- i wyszła mandaryna (po grejpfrucie) ;)

Pozdrawiam.
Opublikowano

No cóż ......

Czy według większości moich Szanownych Krytyków rytmiczność wiersza winna zaćmić treść, którą chce się w nim przekazać ... hmmmm......

Pomimo wszystko dziękuję za wszelkie komentarze. Z życzeniami serdeczności i ciepła
Dorota

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Pani Doroto - nie ma w tym wierszu ani ździebka smaku
wiersz Pani jest bezsilnym tłumokiem jakich wiele osób
pisze, proponuję się nie martwić tylko do roboty
jeżeli jeszcze ma Pani siły - trzymam kciuki

z ukłonikiem i pozdrówką MN
Opublikowano

Przeglądałam komentarze dotyczące innych utworów i muszę przyznać, że panuję tutaj pewna zasada "maksymalnie zdołować autora i sprawić by stwierdził, że jest kompletnym zerem."
W głębi serca wierzę jednak, że większość spośród tych "zer" prędzej czy później wypłynie w poetyckie przestworza i nikt nie będzie w stanie ich zatrzymać ...
Dorota

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




czy Pani tymi bzdurami próbuje polepszyć sobie nastrój? :)

nikt tu nie twierdzi, że jest Pani poetyckim zerem
parę osób zwróciło uwagę na niefortunną, nieco na wyrost, decyzję dotyczącą wyboru działu.

schluss
  • 2 miesiące temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • A że i papier z rei papieża?
    • @tie-break @hania kluseczka @Berenika97 @wierszyki @Kwiatuszek @Marek.zak1    Chciałbym bardzo podziękować wszystkim, którzy poświęcili czas na przeczytanie tekstu „Magia świąt – czy jestem fiutem?” oraz tym, którzy zostawili po nim dobre słowo, komentarz lub uśmiech. Przyznam szczerze – byłem zaskoczony tak życzliwym odbiorem. To nie był tekst „pod publikę”, lecz zapis autentycznego zdarzenia, bez upiększeń i bez literackich sztuczek. Tak po prostu było. Po sześćdziesięciu latach życia zaczynam zauważać coś, co wcześniej traktowałem jak oczywistość albo wręcz drobną irytację: moje życie nigdy nie było nudne. Zaskakująco często jestem uczestnikiem zdarzeń, które jakimś dziwnym trafem omijają innych. Czasem są zabawne, czasem absurdalne, czasem nieco nerwowe. Bywa, że marzę o spokojnym, przewidywalnym życiu bez adrenaliny – takim, w którym nic się nie dzieje. Ale los, odkąd pamiętam, chyba ma wobec mnie inne plany. Dopiero teraz, dość późno, uświadomiłem sobie, że te drobne epizody, spotkania i sytuacje są czymś więcej niż tylko anegdotą na chwilę. Są zapisem czasu, ludzi i świata, który się zmienia. Dlatego może warto je opisywać , bez zadęcia, bez udowadniania czegokolwiek komukolwiek. Nie po to, by się chwalić – bo nie ma czym – ale dlatego, że tak po prostu wyszło.   To są wspomnienia dla rodziny i przyjaciół, choć wiem, że często trudno im sobie wyobrazić, jak ciekawe były – i nadal są – czasy, w których żyjemy. Może właśnie dlatego warto je zapisać. Dla pamięci. Dla uśmiechu. Czasem dla refleksji. Tekst „Magia świąt – czy jestem fiutem?” urodził się wczoraj , tak jak całe wydarzenie.  Jeszcze raz dziękuję za życzliwość, uwagę i dobre przyjęcie tego tekstu. To bardzo motywujące – i daje odwagę, by spróbować dalej.
    • @violetta dlatego "śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"
    • @Tectosmith bardzo dziękuję  Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...