Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pożegnanie jesieni


Joanna Ka.

Rekomendowane odpowiedzi

otuliły mnie nagie konary wierzby samotnej w szarości
paznokciami wbitymi do krwi w dzień nieistotny
taki dzień w którym smutek nabiera ostrości
kot szaroburym ogonem jesień zamiata za sobą

ziewnąłeś
tak jesiennie jak niedźwiedź gdy snu się otula pierzyną
wargi trzepoczą nierówno skrzydłami kruka za oknem
mokre od płaczu niebo chmurą gradową uśpione
na dywanie podgniłych smutków lirycznie
poeta gdy wiersz pisze szeptem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...