Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Cóż?mi łzy ocierać komuś?żalu-łąki rosa
a kto?obetrze moją z miłości i z cierpienia.
Kto?nasyci uczuciem i serce pocieszy i odda.
Kto?milczący kamień!Bez duszy-leżący z sumienia.

Czas rani serca trze-iskry lecą,a miech wciąż dyma
ogień podnosi żaru płomień-Amor z łuku do nas strzela.
Grot wbity bełt w sercu moim,kto?znajdzie leki i medyka
rana głęboka krwawi,przeszła na wylot trafiła dla szczęścia.

Radość ogromna kołacze wnętrze ciała z namiętności i z gorączki upaja
kąpią się całe w euforii w objęciach i skaczą,aż łzy słone płyną,ze szczęścia.
Jesteś i byłaś-byłaś i jesteś!Moim zdrojem,która z daleka-do mnie w ratunek wróciła.

Bóg na nas patrzy!Na wysokościach chwała niebiosom,bym!Krzyczał,tak w zapale-o "gloria"
tyle mi dni zabrało i żółwim szło krokiem-mijającego czasu,Ty"skrzydłom Anioła"do mnie przybyła.
Ciężko było przeżyć rozstanie,rwało się serce w rumaki stepom-do Ciebie miłości dziewczyno-jedyna.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Jeśli pytam - znaczy czegoś nie rozumiem.
Skoro słyszysz głosy - coś nie tak chyba u Ciebie z odbiorem.
A czemu się denerwujesz? Zapytać nie wolno?
Pisz po polsku i poprawnie to i pewnie pytań nie będzie.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...