Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Kiedy jest źle
Gorycz wypełnia mnie smutkiem
Tęsknota zwija w cierpieniach
Kiedy brakuje
Tego najsłodszego spojrzenia
Który ciepło patrzy w moja stronę

Zamykam oczy
Zamykam oczy pogrążam w marzeniach
Czuje twój oddech tak bliski
Gorący
Ten dotyk co napawa dreszczem
Spojrzenie najgłębsze
Co rozpala wnętrze
Zapomniani
Wolni od trudu
Jedyni dla siebie tylko
W anielskim uścisku
Oddani naturze
Przelewając wzajemnie
Sobie nawzajem
Wnętrze gorące
Splecione ramiona
Żywo pląsając
Unoszą me ciało
Pod same niebiosa
Dając rozkoszy zaczątki wspaniałe
Te usta ten uścisk
Mój umysł pełen radości
Co się oddaje tobie
W namiętnej miłości
Wspaniała chwila która pozwala
Spełniać marzenia
Nasycić pragnienie
Dać chęci do życia stworzyć nas samych
Dla siebie jedynych
Przepełnić radością siebie wzajemnie

Ktoś szturchnął mnie w ramię
Z wypiekiem na policzku
Rozpalonym ciałem
Otwieram oczy

Opublikowano

Dużo pracy, trzeba więcej, bo jest źle!

Wstępnie - radzę pomyśleć na tym jak się łamie wersy, takie syntaktyczne odcinki, jeszcze
z wersu na wers 'podbite' majuskułą to bardzo zły wybór - chyba, że się jest Różewiczem i się potrafi. (albo Mironem:)

A więc, tutaj trzeba składać (jest nazbyt podkreślnie) i ograniczać patetyzowanie.
'rozkosz', 'anielski', 'marzenia' - po co tyle egzaltacji, czy nie lepiej by było oddać to inaczej?
Proszę pomyśleć. Zawsze można się poprawić.

Tematyka to też ważna sprawa, trzeba mieć o czym napisać, tutaj nie ma nic -
proszę wybaczyć - mnie stany ducha bohatera (podmiot w 1. os.l.poj.) - nie zachwycają,
nie interesują - powiem zgoła więcej. Przynajmniej tak długo, jak długo są tak hermetyczne, jednostkowo-wartościujące.

Pozdrawiam!

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Ridziu O Conanie obejrzałem niegdyś film, może dwa, nie pamiętam, natomiast "Wieczni Ordyńcy" właśnie przed paru minutami zakończyłem czytać. Po małej przerwie zabiorę się do czytania "Dworek i naczynie." To prawda, że długie powieści, a nawet wiersze straciły, przynajmniej tutaj na popularności, dla mnie jako, że jestem już na emeryturze, to po prostu przyjemność poczytać coś takiego jak Twoje opowiadania. Posiadam w swojej kolekcji książkę Karola Bunscha "Odnowiciel" i noszę się z zamiarem zakupu innych dzieł tego autora. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za to, że poświęcasz czas na opowiadania o takiej treści jak "Bursztyny Sułtana i inne.
    • @Wiesław J.K. Bardzo się z tego powodu cieszę, ponieważ dokładnie taki był mój zamysł, by połączyć Trylogię, bazując na niej świat przedtawiony i atmosferę, z strukturą opowiadań o Conanie, autorstwa Roberta E. Howarda.   'Bursztyny Sułtana' jako historia są już skończone, także bezpośredniej piątej części nie będzie, pracuję jednak nad kolejnym opowoadaniem, w oparciu o ten sam świat przedstawiony i tych samych bohaterów. Pisanie zajmie mi jeszcze jakiś tydzień, maksymalnie trzy.   Mam też już opublikowane dwa poprzednie opowiadania z tej serii, czyli 'Wieczni Ordyńcy' i 'Dworek i naczynie'. Opublikowałem je od razu w całości, później się okazało, że taka forma postowania jest mało atrakcyjna w przypadku tekstów o większym gabarycie.   Dziękuję i pozdrawiam. 
    • @Ridziu Twoje opowiadanie kojarzy mi się z trylogią  Henryka Sienkiewicza.  Pozdrawiam w oczekiwaniu na piątą część.
    • Krzyk - cisza  I spokojna nisza    Gdy na tamtą stronę  Zabiorę trochę spokoju i ciepła    A potem odpłynę  W siną dal    Moje myśli będą lśnić jak stal  I powrotu już nie będzie...
    • O człowieku! Uważaj! O czym północ głęboka rozważa? - Ja spałem, ja spałem -, Z głębokiego snu wyrwany: -  Świat głęboki widziałem, Głębszy niż w dzień widziany. Głęboki jest ból jego-, Rozkosz - głębsza jeszcze niż serca słabości: Ból mówi: - Giń, dość tego! - Lecz wszelka rozkosz pożąda wieczności - - Pożąda głębokiej, głębokiej wieczności! -   I Friedrich (z "Tako rzecze Zaratustra"): O Mensch! Gib acht! Was spricht die tiefe Mitternacht? »Ich schlief, ich schlief -, Aus tiefem Traum bin ich erwacht: - Die Welt ist tief, Und tiefer als der Tag gedacht. Tief ist ihr weh -, Lust - tiefer noch als Herzeleid: Weh spricht: Vergeh! Doch alle Lust will Ewigkeit - - Will tiefe, tiefe Ewigkeit!«
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...