Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

znowu ktoś skoczył
ciągle brzmi plusk wody

stanie na krawędzi
chęć przetrwania ponad
pragnieniem latania
powstrzymuje stopy wrosły jak korzenie
lekko anidrgnę

ciągłe czekanie
na kogoś
pociągnie popchnie poprowadzi
już już bliskie znudzenia
nie dość odwagi by zamknąć oczy
skoczyć

wiem dobrze
w nadmiarze światła też nic nie widać

Opublikowano

Dla mnie, tytuł kłóci się z tematem tekstu. Jest antagonizmem, bo przecież dziecko jest bezgranicznie ufne i bezkrytyczne, bez zahamowań i lęku. Chyba, że było to założeniem autorki.
Po przeczytaniu wiersza pozostaje dreszcz. Dramatyczna walka PL ..."być, albo nie być"... . Lęk przeciw Lękowi. Zabawa? Jakaż niebezpieczna! Wprawdzie pesymistycznie nastraja, ale o to chodziło. Podoba mi się puenta. Według mnie technicznie dobry,

"w nadmiarze światła też nic nie widać" - Świetne.

Pozdrowienia, A.C.

Opublikowano

Massalinie, w jakim celu rozmyślać? Eh, teraz dopiero zauwazyłam powtórzenie. Zastąpić, wyrzucić?

Anno, kłótnia była zamierzona. Dziękuję, że ktos zauwazył :D
Technicznie dobry... Jak masowo wyprodukowana maszyna. Blech, mam nadzieję, ze to nie miał być minus.

Waldemarze, mam nadzieję, że rozważania były miłe. Dzięki za wpis.

Fagot, przepraszam, że zmusilam Cię do brnięcia w celu dokopania się do puenty. Dzięki ;)

Opublikowano

znowu ktoś skoczył
ciągle brzmi plusk wody--> może "słychać" zamiast "brzmi"?

wiem dobrze
w nadmiarze światła też nic nie widać--> to najlepsze.

nie lubię wierszy tego typu, podałaś wszystko na przysłowiowym "talerzu". Nie jest zły, ale nie dla mnie.
pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Alicja_Wysocka Alicjo, oczywiście, że tak i ja nic takiego nie sugerowałem, że chce wiedzieć. Napisałem zwykły komentarz, ot co. :-)))) @Wędrowiec.1984 Trochę trafiona ponieważ zauważyłem, że osobisty. :-)))    
    • @Wiesław J.K. Ewa była pięknością, wymarzą z zebra:) dlatego znalazł się przeciwnik Adama:)
    • Daliśmy im pełnomocnictwa do naszych sporów. Wydawali się nam profesjonalni. Nieco ich nadużyli, pewnie i to jest prawdą, ale spór, a może nieco łagodniej sprawy po prostu był w nas. To był nasz proces. To dalej jest nasz proces. To dalej będzie nasz proces. Są różne procesy. Są procesy prawnicze. Są procesy wyborcze. Są procesy religijne. Są procesy finansowe. Są procesy organizacyjne. Są procesy związkowe i rodzinne. Są procesy sportowe. Są procesy artystyczne. Są procesy medyczne. I przynajmniej pamiętajmy, miejmy gdzieś z tyłu głowy, że one chodzą lub nie chodzą, mawia się czasem, że śmigają (wybaczcie mi kolokwializm, choć to dobre jest słowo), na naszych, a zatem udzielonych przez nas samych, pełnomocnictwach. Pamiętajmy o tym zanim oskarżymy, pamiętajmy o tym zanim umyjemy ręce. Pamiętajmy o tym odwołując stare pełnomocnictwa i pamiętajmy wręczając nowe. Pamiętajmy wyśmiewając i pamiętajmy uderzając w najczarniejsze tony. Pamiętajmy chwaląc, pamiętajmy wynosząc i pamiętajmy strącając z piedestału.   Warszawa – Stegny, 29.05.2025r.
    • Króciutko, bo mi szkoda dnia przed ekranem. Autor jest targany emocjami, które warto uporządkować. Czuje się wyobcowany nawet  z języka i przeżywa romantyczną izolację niosąc Weltschmerz. O podmianie znaczeń w celu stworzenia współczesnej nowomowy , traktuje książka M. Peeters „ Globalizacja zachodniej rewolucji kulturowej” , polecam. Prawda o człowieku będzie się kształtowała w jego wyborach, nie ma żelaza bez hartowania, to jak wychodzimy z trudności, najpewniej zaświadczy o prawdziwości człowieczeństwa.  Zamiast poszukiwać irracjonalnych namiastek sensu, może warto sięgnąć po książki biograficzne wybitnych jednostek, które się chlubnie zapisały w historii i którym nieobce były wielkie dylematy moralne? pozdr.  
    • @Roma Był taki kiedyś ważny film pt. 21 gramów, czy Twój wiersz nawiązuje do niego? Przyznam, że już nie pamiętam tego filmu poza tym że był mega dobry.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...