Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

ubrana w zapach „jasminum”
już nie docieram do ciebie
więc co się dziwisz

że wkładam suknię w kolorze błękitu?
chcę żyć! zatrzymuję lato
w makach rzuconych na płótno

i zakochana w słońcu rozdaję
uśmiechy by jak najwięcej odzyskać
światła rzuconego z dali

w oku zanurzyć całą swoją głębię
by powróciły okruchy szaleństwa
oszukać oddalić myśli o szeolu
gdzie czas w przeszłość się zmieni

Opublikowano

Dziękuję wszystkim za chwilę tu spędzoną.

Stanisławo dzięki. Żyć chwilą, to żyć w świadomości. Czy się nie sprawdza w życiu? Od nas zależy. Nie mniej jednak cieszę się, że wiersz się spodobał. Tyle ciepłych słów jak na początek, dziękuję bardzo :)

Olesiu, Ciebie zatrzymały maki. I o to chodzi. Każdy bierze to, co mu pasuje. Nie wszystko musi się nam podobać. Życie byłoby zbyt monotonne, dziękuję za wyrażone zdanie :)

M. Krzywak i tu muszę się nisko skłonić. Dziękuję za miłe przyjęcie, wsparcie :)

W dzisiejszej dobie, w obłąkańczej walce o dziś, człowiek zapomina o wyższych wartościach. Jednak gdzieś wewnątrz, skrywana jest wolność, chęć przetrwania, miłości, a także świadomość przemijania. Zamyśliłam się, przepraszam za dygresję.
Dziękuję za poczytanie i opinie A.C.

Opublikowano

Anno, zupełnie nie wiem jak to się stało, że pominęłam Twój wiersz... a warto go przeczytać.
Musiałabyś zdecydować się co do interpuncji, bo widzę jeden przecienk w ostaniej strofce, a wcześniej ich nie było.
"W dzisiejszej dobie, w obłąkańczej walce o dziś, człowiek zapomina o wyższych wartościach. Jednak gdzieś wewnątrz, skrywana jest wolność, chęć przetrwania, miłości, a także świadomość przemijania. Zamyśliłam się, przepraszam za dygresję."..... za takie dygrsje nie trzeba przepraszać..:)
Serdecznie pozdrawiam... :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @piąteprzezdziesiąte Jabłka, gruszki, śliwki, porzeczki, agrest, truskawki, brzoskwinie, morele, jagody, maliny, jeżyny, bannany, pomarańcze, cytryny, mandarynki, etc, itd., tak, cytryny lubiłem zajadać z cukrem.   W czereśniach mieszkają dzikie zwierzęta  -  raczej szpaki i być może inne ptaki. Ciekawe, według Wikipedii, robaki to zwierzęta. -  "W czereśniach mieszkają zwierzęta, takie jak robaki, które są larwami owadów, takich jak trześniówka. Larwy te żyją w owocach, wgryzając się w ich miąższ, aż do momentu opuszczenia owoce na powierzchnię gleby. Dodatkowo, czereśnie mogą być źródłem antyoksydantów, które wspierają zdrowie."
    • @Dagna Szkoda, że wielu jeszcze traktuje czytanie jako czynność układania literek w szereg. Cytuję ireneo:   Dzisiaj, kiedy legion klechów ulega pokusie grzechu,   Było nie bylo jednak to rymowanka, wiersz mawet. Tę formę stosuję aby wyrazić liczbe sądy i osądy skrótowo. Był taki prxyjaciel Karola Wojtyły, papieza, Delgado, zboczony łapówkarz, pedofil, poligamista, "legionista" Chrystusa. Określenie klecha dla niego jest łagodnym. Skarzystalem tu z licencji poetyckiej gdyż dosadnie trafne określenie zdeharmonizowałoby tę rymowankę. W cetacie jest o legionie grzeszących klechów. Proszę z przeczytać każde określenie i termin w kontekście, a więc z pomyślunkiem.  Z dziećmi pracował niejaki zbok Dębski, za dziećmi.po piwnicach biegał niejaki Jankowski, Wesolowski z Gilem  gwałcili chlopców dominikanskich za pajdę chleba i tenisówki, a na koniec jeszcze jedno klesze - jest w cytacie - "a kto nie ma pokus, no kto?!" Proszę nie ulegać pokusie nienawistnego języka, wyrywania się z ocenami, choćby dlatego, że to wielce grzeszne (jeden z grzechów głównych, ciężkich). Wasz nauczyciel w sentencji o nastawieniu drugiego policzka właśnie o tym mówił - zapytaj - dlaczego mnie uderzyłeś. I tak trzeba bylo postąpić, a dalbym odpór.  Dorzucę jeszcze diecezjalntch klechów sosnowickich, konsementów viagry i seksworkerów, wychowawców dziatwy, naszej przyszłości narodu. Dobre to wychowastwo? Czyż to nie klechy? Iczy nie jest zasadnym srwierdzić, że tolerowanie zbrodniarzy w koloratkach (nie naPISałem księży, czy duchownych w koloratkach, a zbrodniarzy, jako ze choćby pedofile to zbrodniarze. Ja pośrednio na ich viagrę łoże, choć nie chcę. To mi daje prawo aby ich oceniać. Koloratka nie daje prawa do szacunku. Na to trzeba zapracować. Wymienieni hańbią i zawód i wiernych. Takie, nie incydentalne przecież, zachowania przyciągają czy odstręczają dzieciaki od katechez, katechetów, kleru?  Milego wieczoru:)
    • @Leszczym Ale fajne :)
    • @MIROSŁAW C. Aż tak daleko zawędrowałeś,  Pisząc, nie miałam raju na myśli, ale masz fantazję! Dziękuję i pozdrawiam :)
    • @Laura Alszer za te serducha śmieje mi się buzia od ucha do ucha.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...