Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Skowronku zaśpiewaj tą piosenkę, zaćwierkaj póki trwa cisza,
Teraz cię słucham, wychwycę te dźwięki, chwile na to znalazłem.
Maleńki ptaszku na gałęzi siedzący, nie odchodź zaśpiewaj,
Usiądę na trawie jako twoja publiczność, ten krzew twą sceną.

Radosne trele w powietrzu niech rozbrzmiewają nie zanikają,
Wydobądź nutę by wiatr ją pochwycił ten w krzewie śpiący.
Słońce wschodzi, teraz ten moment gdy je głosem rozbudzisz,
Pożegnaj noc, zanuć kołysankę dla księżyca by zasnął spokojnie.

W tym ułamku dnia pomiędzy nocą a dniem, jawą a snem,
Teraz tylko ty istniejesz, nikt inny tej chwili nie sławi.
Tylko ty i ja tu razem to co zwykłe zmysłami podziwiamy,
Ta chwila naszą pozostanie a jutro kto inny cię wysłucha

Opublikowano

Dzięki za komentarze, krótkie ale żawsze coś. Z tymi zaimkami to po części zamierzone. Kiedy pisze wiersze w których zwracam się bezpośrednio do kogoś i o coś wykożystuję je do zaakcentowania. Może i jest ich za dużo ale to jest taki mój sposób na pozostawienie jak najmniejszego pola do interpretacji.

Pozdrawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Rosarium- wieniec z róż. Prostota powtarzania, pewien rytm. Wyrównuje oddech, pozwala odetchnąć od codzienności. Maryi Mateńce, tak bliskiej, tej co doświadczyła ból i cierpienie tak bardzo człowiecze. I kapelki łustoziane Matulce, to w októłbrze różaniec. A niebo to łod warnijsko farba est. Kożdan ziy że od lnu modre je, i doczamu takyie est. My na Warniji niebo zawdy mowamy. Jeśli mam trzy słowa, Bóg Ojciec Syn Boży i Duch Święty, to nie spróbuję nic dodać. Bo wiem , że to miłość. Jeśli mam dwa słowa, Maryja Mateńka, to nie potrzeba nic dodać. Bo w Niej jest bezpieczeństwo.                       októłber- październik kapelki- kapliczki farba- kolor doczamu- dlatego zawdy- zawsze mowamy- mamy  
    • bawimy się w nietzschego  spacerującego pruskim parkiem a ten park w park pruski wszystko przecież mogło być innym zamykamy spacerem stare  platońskie rozważania  ale w ten sposób otwieramy serca  dla nowych okruchów bytu   w lesie  może być tchaikovsky który ukłoni przed utrzymanką  bycie odmieńcem  husserl zawiesi je  w trakcie pauzy pomiędzy  jego graniem na pianinie  na sznurku zapomnienia historii gdzieś nad rzeką  gdzie żyjesz z młodą wybranką i zawsze masz na śniadanie spokój  oraz jej piegi na nosie    to są tematy ze stodoły leśmiana  bo kto stodolił moje stodoły  na nierealnych wioskach odorzył odory moich gnojów  kto szumiał szumy starych miast  gdy wracałem do domu    w śmiełowie ośmieliłem  się bawić w mickiewicza  wejść do ogródka zosi konstantynopol był za rogiem  z opcją bohaterskiej cholery tylko jakie jeszcze miasto  bawi się w to miasto  i czy ktoś się już bawi w nas
    • @Alicja_Wysocka Alicjo mi tego nie obiecuj :) Pisz do woli, zwłaszcza gdy wychodzi :) Ja już też nie lubię porannego wstawania, to takie wyczerpujące, a w połączeniu z jakimś totalnie za nudnym korpo układem to aż odechciewa się żyć czasem :// To ja już w wolę jak poetka mnie w wierszu oględnie mówiąc nie doceni :)
    • @Starzec Prawda !!
    • U teściowej jadłem zapieczony móżdżek, znakomity.  Wątróbkę bardzo lubię, widzę w niej wielką ilość żelaza:). Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...