Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W rozpędzony wagonik
ogniki kłamstw wgryzają się
pasażerom snu brakuje
już toną we mgle

Na wózku trwać zmuszeni
suną bez wizji jak wielu
aby w kryzysie nadziei
utknąć lub dotrzeć do celu

Kręta nić torów pod nimi
kto szyny kładł, kto wprawił w ruch
wagonik szarpie za boki
nie mają sił - dosyć już

W złudzeniu lub dla sportu
jak pływak w mórz topieli
jak statek daleko od portu
wytracić pęd czy rozpęd zmienić

A okolica niepewna
wysiadać by zapragnęli
skazani w zimnej machinie
zapomniani i pognębieni

Opublikowano

Na końcu w przedostatnim wersie jest zimna machina. To ten wagonik urusł do takiej rangi.
Odpowiadając na twoją wątpliwość, to jest tak: ten wagonik ma swoich pasażerów, niejako przypisanych do niego. Dzięki Messalin, pozdrawiam

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.




Jest to bardzo oklepany temat - podróżujący ludzie, niiekiedy jak choćby u Schultza
nie zdający sobie sprawy, że ich podróż skończyła się katastrofą i od dawna nie żyją.
W każdym razie - miło się czytało

Pozdrawiam.
Opublikowano

Na pewno ciekawy wiersz. Metafora pociągu, szyn, wagonu - stara jak świat, to prawda, ale tu użyta jakby w nowym znaczeniu. Ludzie z tego pociągu stracili nadzieję na dotarcie do wymarzonego celu (do raju?), są zmęczeni podróżą, ale nie chcą wysiadać... To, co otacza ich wagonik (pędzące życie?), jest bardzo niepewne. Nie ma już starej, niezbitej wiary.
Pomysł bardzo dobry i ciekawy. Tylko według mnie trochę brak wprawy wychodzi w samych sformułowaniach i wersyfikacji. Ale może to po prostu taki styl pisania, nie wiem, może nie mam racji.
Pozdrawiam.

Opublikowano

Oxyvia, dziękuję, że przystnęłaś przy moim wierszu. Piękny komentarz! Czuję się młodym wierszopisarzem, więc pewnie brak wprawy. Dużą radość sprawiła mi Twoja interpretacja wiersza. Pozdrawiam ciepło

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Twe imię mam dla siebie Ono mieszka w niebie    Pozdrawiam serdecznie  Miłego dnia 
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

          Z haiku to jest tak, że one niby są takie łatwe, ale w tym rzecz, że trzeba je szybko zapisać, a wiele razy do nich wrócić i trzeba czasu, a czasem czasu nie trzeba, bo czas (dystans) zmienia.   Haiku jest bardzo dosłowne - najpierw uszczypnięcie, było najpierw uszczypnięcie, inaczej nie zauważyłabym. 5-7-5 to taki łopatologiczny skrótowiec, nie to jest najwazniejsze.     Tu mam drugą wersję całości:       Sen o potędze — II wersja   Niech cię nie zwiedzie otoka słońca, zdarty płaszcz liści jeszcze nie osiadł na pulsującej rozlewnej Warcie — jeszcze za bystrze, jeszcze do mostu, patyczek!   Biała królewna o giętkiej szyi ostrzem wśród trzciny, niech cię nie zmyli, pod wody ciężką żywą pokrywą muliste w żółci dno z grzybem roślin, raj skrzeli!   Brzuchy jaskółek nad nami czarne, nad uśpionymi przez żywioł ciszy rojami lęku w atak odmętów, podniosłej z deszczu i ustawicznej… w amonit, (przecinek…) ***   szczypie na Warcie wciąż płochliwa ważka, tu smokiem na dłoni             Tutaj haiku jest takie bardziej klasyczne, ale zrezygnowałam z nazewnictwa. Twoja propozycja jest sposobem na dopasowanie się fo formuły, ale pomija wszystkie dla mnie ważne aspekty, skłaniające mnie do w ogóle zapisu.   Bardzo dziękuję za przystanięcie nad tą miniaturką, niby taki drobiazg, ale właśnie na takie spotkanie po cichu liczyłam, bo - o czym kiedyś napisałam wcześniej - kajak ma kolor imitujący jej kolor, wiec są to urocze spotkania, o jakie na lądzie trudniej.   Pozdrawiam :-)               Dziękuję :-) bo przecież o to chodzi :-)           Uśmiech przesyłam i dziękuję :-)           Dziękuję @Ewelina @piąteprzezdziesiąte @Leszczym życzę Wam udanych dni, pozdrawiam :-)
    • @Annna2 A ja pod wrażeniem Twojej interpretacji Anno!!!Pozdrowienia
    • @Berenika97    W porządku, Bereniko. Dziękuję raz jeszcze za uznanie dla "Ja..."     Pozdrawiam Cię serdecznie I życzę miłej Niedzieli.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • Tak sobie przeczytałam: otacza gatunek :-)   Bo tak jakby cały świat zależał od jednej chwili. (a ganki bardzo lubię :-)   Pzdr.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...