Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

. Zabijała mnie
z uśmiechem na ustach.
Kiedy kiełkowała nadzieja,
plewiła ją ostrzem słów.
Prawie wyszło.
Prawie umarłem.

Był czas, gdy mawiałem,
że mnie nie ma.
Kiedy uwierzyłem,
jej bycie
zmieniło sensy i kierunek,
wiatr przywiał
błogosławione zdanie:

- Ty nie istniejesz.

- Ona nie istnieje.

Nawet w tym wszystkim
pogrzebanego później,
nie było Jego.
Tak zmartwychwstają
historie.

Z kopca umarłych ziaren,
Nadzieja znów
puszcza się
zielonym pędem
w moją stronę.

Uwierz skarbie.
Przejdź bramę.
To Ciebie Nie Ma.

Opublikowano

Dzie dzie dzie dzie wuszko ko ko ko dzie dzie dzie nkuję. Za wzgląd i osąd. To Tyś poetka, więc pewnie racje wszelkie po Twojej stronie staną rzędem. Ja no cóż... niespokojny duch w głowie rozsiadł się jak na urzędzie. Pozdrawiam i dzie dzie dzie nkuję. Czas nas uczy po ko ry. Pzdr.

Opublikowano

Znaczy pokora, czy znacząc poetka? Wasowski chyba. Tom jeszcze nie przeklęty? Może nie. Wszak Figowy z mlekiem matki wyssał mudrę odbicia. Ale cóż mudra mała na odbicie wielkie? Pozdrawiam serdecznie, mówią, że i klątwa nie trwa wiecznie. A tu w zlewie pływają złapane nocą krąpie. A nie... To tylko z kranu kropla nosem siąpie :-)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Annna2 Dziękuję serdecznie:) @Migrena A ja dziękuję za miłe słowa:):) @Berenika97 Bardzo mnie cieszy Twoje uznanie dla wiersza:):
    • zniknęła na chwilę by wszystkich zaskoczyć swą nadludzką potencją mnie to jednak nie zdziwiła wiedziałam że wróci zawsze wraca   tylko na chwilę się oddala by zasiać ziarno niepokoju oderwać jacht od przystani by płynął po otwartym oceanie wiatrem zaś go kieruje nie pozwalając utonąć   to prawdziwy schemat wiary transcendentalnej świadomości pomiędzy nutami dostrzec ciszę a w ciszy najgłośniejszy głos przecież nocą widać wszystko wyraźniej a w samotności obecność jest wszechobecna   Klaudia Gasztold
    • @truesirex smutne te fraktale. Nie umiem więcej powiedzieć. Ta choroba jest straszna
    • @huzarc  ciekawe skojarzenie - rów melioracyjny. A z kim wać Pan chcesz negocjować? Ze śmiercią? Ona jest głucha- dosięgnie każdego- i w tym jest sprawiedliwa- nie minie nikogo, kimkolwiek by był.   Po co jesteśmy na świecie? Dla życia wiecznego.  Rodzimy się z dwiema datami- urodzin i śmierci. I to życie pomiędzy jest ważne,  i trzeba je przeżyć jak najpiękniej. Czas zawsze przewyższa przestrzeń- przestrzeń to życie człowieka, od do, jego plany i projekty z terminem ważności. Czas jest nadzieją to nieskończoność, to życie wieczne. Non omnis moriar. I trzeba żyć tak by do czyśćca nie trafić.     A zaraz wać Pan się nie zgodzisz- ale głowa do góry, nie jest Pan sam. Przyjdzie kolega z pomocą.   To inaczej niż ze śmiercią. Choćby otoczony tłumem, w chwili śmierci każdy zostaje sam.   Ps. dodam. Dobrze jest Jeżeli w życiu widzisz głębszy sens Jeżeli robisz coś ze wszystkich sił Byś dobrze żył Dlatego poddaj się Pragnieniu, które w Twoim sercu jest Pokusie odkrywanej raz po raz Na jakiś czas Nasze życie będzie jak poemat Trzeba tylko znaleźć dobry temat Trzeba się odnaleźć w każdej chwili Trzeba być Tyle jeszcze drogi jest przed nami Z tym, że trasę wyznaczymy sami Po co dalej w miejscu tkwić Trzeba żyć (Szymon Wydra "Życie jak poemat")    
    • @MIROSŁAW C. Niesamowicie mnie rozbawił Twój komentarz :) pozdrawiam serdecznie 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...