Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zostańmy jeszcze przez chwilę
podobni do prześcieradeł
niech zza paznokci
powoli wypływa śnieg

sufit zliczymy od tyłu
latem liście zrzucimy
latem liście zbierzemy
tak po prostu
dla smaku

w nic nie będziemy wierzyć
aż przyśnią nam się
mosty
dostrojone
do potrzeb

Opublikowano

- ładny tytuł
- do poprawy literówki
- staram się sobie wyobrazić jak długie muszą być te paznokcie, żeby się za nimi zebrało tyle sniegu, żeby mógł wypływać - zwłaszcza powoli
- druga zwrotka mocno skomplikowana ("sufit zliczymy" - a o czym to?) i odstająca aurą od sugerowanego w pierwszej klimatu zimy - ładnie brzmi, ale dla mnie nic ponadto

pozdr

Opublikowano

Sądzę, że ta druga zwrotka miała po prostu znaczyć tyle, że "nic nie róbmy, zostańmy, gdzie jesteśmy i gapmy się w przestrzeń ot tak, po prostu". Znaczy, jeszcze prostszymi słowami - leńmy się, bo tak. Mam rację?
Wiersz mi się ogółem podoba, tylko czemu polskie znaki masz tylko do trzeciej zwrotki, a dalej jakoś Ci wymarły...? ;) Popraw, błagam, bo mordujesz takimi błędami połowę uroku wiersza.

Pozdrawiam, R.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...