Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Poniewierałbym własne ciało,
spróchniałe cielsko, które nic nie
znaczy prócz... cielesności, która
połączyła nasze mózgi
krwawymi prętami...
Pręta przestarzałe,
nie są zdolne tłoczyć
purpurową krew
życia...

Kochałem cielesność...

Wzgardziłbym księżyca ciemnością,
ciemnym światłem życia, które nic
nie znaczy, poza... sacrum, które
mleczną ścieżką spłynęło do
ujścia przeznaczenia...
Sacrum zestarzałe,
wolno obraca się
w niemowę, słowa
milczą...

Pragnąłem świętości...

Splunąłbym na wiosny powstanie,
dźwignię witalności, która nic
nie znaczy oprócz... dynamicznej
wiary wzrostu i rozrostu
jedności w wielość ...
Wiara jałowości
przyzywa, truchleje
przed obliczem pana
nicości...

Potrzebowałem nadziei...

Poeto! Uwolnij ptaka,
który rwie się do lotu!
Nie kochaj! Nie pożądaj!
Nie ufaj!; miłość zabija,
pożądanie degraduje,
wiara ogłupia.

('Poherezje', 2006)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...