Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

deszczowy nokturn


Rekomendowane odpowiedzi

może pamiętasz obraz tego lata
rozedrganego jak struna w gitarze
gdyś nie przestawał krótkich włosów głaskać
ze zrozumieniem patrzeć

słowa strumieniem płynęły nocami
niosąc na przyszłość pełne snu ławice
gdyśmy w ramionach mogli wspólnie marzyć
w tunelu światło widzieć

nie ma przystani fale niszcząc brzegi
płoszą jaskółki solą żłobią twarze
dłonie opadły nie mogąc nic zmienić
samotnie idę dalej

aż po horyzont lodowa pustynia
w polu wiatr hula wpychając do gardła
co chcę powiedzieć jego tylko słychać
deszcz nie przestaje płakać

04.11.06r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie amandaleo...
Mnie za serce chwyta.
Ładny początek i zakończenie.
Najbardziej podoba mi się:

"może pamiętasz obraz tego lata
rozedrganego jak struna w gitarze".. Od razu widzę to drgające letnie powietrze.

Ostatnie zwrotka cała fenomenalna.

Natomiast druga strofa jest nagorsza. Nie wiem czy nawet nie psuje całego wiersza:

"słowa strumieniem płynęły nocami
niosąc na przyszłość pełne snu ławice
gdyśmy w ramionach mogli wspólnie marzyć
w tunelu światło widzieć"


Te ramiona i wspólne marzenia - troche banalnie, jak z wierszyka na walentynki.Można by to zamienić na cos bardziej oryginalnego. Warto, bo to dobry tekst.

Miło przeczytać cos takiego w listopadzie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładne, co tu się rozwodzić: miałaś lepsze ale ten idzie na+, a i jeszcze coś co mnie obudziło tego dnia

nie ma przystani fale niszcząc brzegi
płoszą jaskółki solą żłobią twarze

to żłobienie- świetne, kurcze, jak Ty to robisz, prawie dreszczy dostałem...
pozdrawiam
Jimmy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...