Piotr Rutkowski Opublikowano 9 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Października 2006 Uwięzieni między świtem a nocą. Lgną oczy moje jak ćmy głodne do twoich. Lampy świecą tutaj na opak i przesmyk między ławkami stał się nagle większy. Przedtem to był tylko deptak, teraz oboje wiemy, że to mało poetyckie słowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar Talar Opublikowano 10 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2006 Bardzo dobry wiersz. Pozdrawiam Waldemar Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ot i anka Opublikowano 10 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2006 pamiętam twoje pierwsze wiersze, i muszę powiedzieć,że zrobiłeś duże postępy! brawo! mam tylko jedno zastrzeżenie - opak i deptak się rymują, niby ,że daleko od siebie, a jednak mnie się rzuciło... całkiem nieźle w każdym razie! pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Rutkowski Opublikowano 10 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. wiesz przecież, że poetą jestem z doskoku, dziękuej ci za te słowa, wiem że sie rymują, tak jak głodne z lgną, dziwnie brzmią, ale nie chce już nic ruszac bo zwariuję ... i tak zbyt dużo skresliłem Ale ostatnio czytam dużo poezji , na szczęście tej dobrej... :) może faktycznie ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ot i anka Opublikowano 10 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2006 no, ale widać postępy w każdym razie:) to się chwali ( ja ostatnio się tu zasiedziałam, a prozę (gnioctwo) tylko w pojedynku ostatnim:P czekam na jeszcze lepsze:) pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eugen De Opublikowano 10 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Października 2006 Uwięzieni między świtem a nocą. Lgną oczy moje jak ćmy głodne twoich. Lampy świecą na opak i pomiędzy ławkami przesmyk stał się większy. Przedtem był to tylko deptak, teraz oboje wiemy, że to mało poetyckie słowo.....czy nie "małopoetycki" jak małomiasteczkowy, małowartościowy?? nie wiem? Namieszałem ci? Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zak stanisława Opublikowano 11 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Października 2006 i teraz po Eugenowych wyczynach, wiersz stał się jaśniejszy, bardziej przemawia do mnie i mysli zaczęły świntuszyć, ten przesmyk na ławce przypomniał mi stary dowcip o Żanie....:) pozdrawiam ciepło ES Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Rutkowski Opublikowano 12 Października 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2006 namieszałeś ale jesli zrobiłeś to celowo, to nei rozumiem po co ? nie skorzystam...bo to jego forma ostateczna, myślę, jeszcze nad drugą strofą... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Eugen De Opublikowano 12 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2006 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Mimo wszystko uważam, że moja wersja jest bardziej przejrzysta. A Pan może wybrac co zechce! Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tali Maciej Opublikowano 12 Października 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Października 2006 spotkać Cię na serwisie w poezji to rzadkość, przeważnie twoje wiersze nie zatrzymywały tak jak proza ale tym razem coś fajnego kryje się za słowami mam tylko jedną uwagę we fragmencie "oczy moje jak ćmy głodne do twoich" może lepiej zamienić "moje twoje" na poprostu NASZE i nie będzie tak rzucać się to w oczy czekając na kolejne wiersze pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się