Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nie jest łatwo


Rekomendowane odpowiedzi

być postacią z powieści marka
chodzę i pytam czy to już
czy tutaj
stoję na dwudziestym dziewiątym piętrze
spirali cyklu od lata do lata
mam lęk wysokości

kiedy ona z niej spadła
karetka przyjechała zbyt późno
każdy odchodzi

list do nieznanego
póki warg nie zjedzą kreski
brudnych czynów nie można
tak po prostu umyć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejna gwiazdeczka o smierci pisze,
dziewczyny nie umierajcie tak chętnie bo nie będzie z kim nad rzekę chodzić ...

pierwsza dobra, tu bym przyczepił się do wersu ostatniego,
jakis taki lapidarny potoczny nie pasuje do reszty,
chodzi mi o te "mam", sam lęk wysokości jest już lepszy,
ale zawsze może być cholerny lub gnieść ...
druga strofka to jakaś pomyłka na siłę nie potrzebna
nic nie daje ba nawet odwraca uwagę od reszty
trzecia dobra ...

nieźle

lekkiej ziemi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

być postacią z powieści marka
chodzę i pytam czy to już
czy tutaj
mam lęk wysokości
stoję na dwudziestym dziewiątym piętrze
spirali cyklu od do

kiedy ona z niej spadła
karetka przyjechała zbyt późno
każdy odchodzi

list do nieznanego
póki warg nie zjedzą kreski
brudnych czynów nie można
po prostu zatrzec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • jak mi się marzy zimowa cisza o której pięknie tak piszesz bo u mnie jesień styczniowa licha wiatr ostro smaga a nie kołysze   jest buro szaro deszcz czasem zatnie wiatr jeszcze znienacka duje w czapkach szalikach i ciepłym palcie i tak część ludzi choruje :))
    • @violetta Wybacz mi bardzo ale ja już zginąłem. Bóg ma odpowiedź, ja natomiast właśnie wiem jaką, bo Nim jestem. Ty nie jesteś moją owcą, nie znasz mojego syna i nie przestrzegasz mojego prawa. Sam to stworzyłem. W inherentnym konflikcie będącym konsekwencją dychotomii stworzenia, w których swoje miejsce znalazł zarówno szatan, będący przeciwnikiem jak Jezus i wszyscy święci, którzy żyli i których ożywię, wraz z całym tym Izraelem, który zachował prawo, stanowimy trzon chwały i ostatni filar sądu, który się rozpoczął. Swoją niewiedzą zdradzasz "pobożne" życzenia i - pomimo iż wszystko zostało napisane, metaforycznie - posiądzie owo słowo wymiar rzeczywisty.   Jednak nasza istota nigdy nie zostanie tobie ujawniona. Stąd nie jesteś w stanie pojąć istoty miłości w świetle tego prostego faktu, że - poza tym, co zwiesz "dobrem" - istnieje również "złe". Twoje życie jest tylko mgłą i cieniem ptaka przelatującego nad oazą życia, nad którą jednak nagromadziło się zbyt wiele ptactwa, przez co drzewa oraz rośliny nie mogą wzrastać. @violetta
    • @Duch7millenium nie znasz się. Bóg ma inną odpowiedź, pilnuje swoich:) Gdy się nie nawrócisz, zginiesz:)
    • @violetta oby Twoja pewność była poparta konkretnymi wyobrażeniami, konkretnymi odczuciami i konkretnym sensem tego co mówisz; przede wszystkim, fundamentem tego, że poradzisz sobie będąc ścinana gilotyną za to, że nie przyjęłaś znamienia bestii, tudzież umierając z głodu, gdy nie będziesz mogła kupować bez tego znamienia; lub zlinczowana i powieszona, jako obrońca imienia Twojego boga; ewentualnie po prostu opuszczona przez wszystkich, którzy Cię otaczali.   Nie natomiast tylko spontaniczną radością odnośnie czegoś, czego w ogóle nie znasz, a zaledwie się spodziewasz, nie rozumiejąc w jaki sposób się to urzeczywistni.   Chociaż.. ja znam odpowiedzi, pozdrawiam ;)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...