Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Nenufary rozkwitły


Rekomendowane odpowiedzi

Moje pierwsze wrażenie po przeczytaniu tego sonetu było takie: myśl poprzez opis sytuacji nad jeziorem i spotkanie, które tam nastąpiło, poprowadzona jest specjalnie tak, by spuentować wszystko cytatem z Mickiewicza... Ale końcowa, cytowana puenta, nie bardzo mi przystaje do wcześniejszych opisów. Samo tylko "morze łez" w oku to za mało, bym mógł wczuć się w sytuację peela mogącą uzasadniać użyty cytat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten utwór to dokument. Nie z tej epoki, jak nasza znajomość. Morze ma tu do rzeczy jak najbardziej. Końcowy cytat towarzyszył nam przez całą znajomość i nie dał się przebić cytatowi :"Usta milczą dusza śpiewa ".Zamieściłam wiersz tutaj w jednej tylko intencji: "ocalić od zapomnienia".


***
Ślę serdeczności wszystkim moim rozmówcom. Z tych dyskusji czasem wynikają ciekawe i pożyteczne wnioski. Tymczasem dziękuję z góry za pozostałe komentarze i do miłego spotkania za jakiś czas.Ciepło pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.


Czyli znaczy się: "Długo nie mogłem się zdecydować, czy jesteś moją kumplówą, czy ukochaną, więc wyszło na to, ze jednak kumpelą, więc teraz nad tym płaczę". O rany, z takimi "przyjaźniami" to do psychiatry, nie do wiersza!
Tyle o przesłaniu. A z formą też nie najlepiej - rzeczywiście przestarzała i dlatego dość śmieszna.
Ale nie mówię, że kompletnie nie masz zdolności. Tylko słuchaj i staraj się rozumieć, co inni Ci mówią o Twoich wierszach. Bo naprawdę nie zawsze są to złośliwości.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...