Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

zacznijmy w ogóle od tego, czy filozofii można się uczyć
można poznawać, zgłębiać, przyjmować, ale uczyć się? nie wiem...

ale ok. dlaczego nie warto? też nie wiem;) ale pomyślę nad tym (tylko trochę ciężko szukać argumentów tak na siłę).
pzdr
d.

Opublikowano

raz: sam chciałem iść bo bym sie spokojnie dostał ale mama mi powiedziała że gówno bym tym miał. miała racje. taki kraj skurwiałych decydentów
dwa: pojebałoby kogoś. akurat to dla mnie argument za
trzy: studia byłyby nieciekawe. bo paraoks taki że kogoś kręci jakiś nurt, jakaś myśl. a trzeba uczyć się wszystkiego
cztery: dużo pieprzenia o pierdołach
pięć: jeśli ktoś sam sobie czegoś nei poukłada filozofia nie nauczy czegoś życiowego
sześć: nikt po takich studiach nei jest nigdzie potrzebny
siedem: argument za: sprzyja piciu i ćpaniu

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



inaczej, bo widzę że przychodzi ciężko: nie pytałem się dlaczego nie warto STUDIOWAĆ (na Uniwerku czy gdzieś indziej) filozofii, ale dlaczego nie warto się uczyć. uczyć możesz się nawet domu, sroczu, sklepie mięsnym. dlaczego nie warto jej tykać, zastanawiać się? czaimy?
pozdro
Opublikowano

no ten co go ,na nieszczescie znam, to całkiem się nieźle ustawił,jeśli chodzi o pracę, i to nie do końca tak jest ,że nikt nie ma po tym pracy.
ja też zdawałam na filozofię:D ale nie poszłam na egzamin:D
i teraz robię jeszcze coś pożyteczniejszego:Detnologię studiuję:D nie ma to jak być praktycznym:P
ale filozofii mówimy NIE!:D takie sranie w banie, można tak bez studiów, bo jak kogoś interesuje to sam poczyta.

Opublikowano

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



rozumiem twoją łapanine za słówka. przypuszcam też, że dobrze wiesz o co mi chodziło. jeśli odpowiada ci słówko poznawać to niech tak będzie.


Panie profesorze, pan jest głupi jakiś...przecież filozofii nie da się uczyć - można jedynie poznawać. także ten temat to może se pan włożyć...

miałem tak zacząć
i zakonczyć prace;)

pozdro

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Urodziłeś się w trzydziestym pierwszym roku.   Myślę sobie tak dawno, ale po czasie dociera kiedy. Okres międzywojenny, burzliwy. Ludzie wciąż przerażeni wojną. Wszędzie strach, nieufność, bieda, ból.   Poznajesz świat, uczysz się chodzić, jeść, biegasz za piłką, kule znowu świszczą.   Zamiast beztrosko grać, cieszysz się, że wciąż żyjesz. Całe dzieciństwo.   Dorastasz pomiędzy dramatu nadzieją. Inaczej niż dzisiaj. Doceniasz każdą wyciągniętą dłoń. Pomagasz innym. Wokoło widzisz mundury, ciężkie buty, ciężki czas. W zanadrzu skrywasz wiele przeżyć, może tajemnic. Dorastasz z końcem wojny, żyjesz, lat jednak nikt nie wróci.   05.02.2025 r.
    • Przyjemny wiersz. Kiedyś miałem dryg do rymów, ale jakoś mi przeszło.
    • Gdy będę zasypiał zdmuchnij z włosów ptaki Omieć rączką swoją myśli nieborakie Uśnij oczy moje w głębię się zanurzą Odczaruj powoje co me myśli burzą Wyrwij korzeń z głowy rozpal rozum iskrą Upuść na mnie wrzosy poezją rozbłysną. Pocałuj mnie w usta zagryź wargi swoje W piąstce ściśnij prochy odsącz soki moje Ponad głowę podrzuć co ze mnie zostało W trawie ukryj dłonie wrośnij w brzozę białą Całą sobą poczuj drzewo rozedrgane Dusze zawirują ponad naszym gajem. Samotność Cię straszy całą bezwzględnością Nie miej na nią czasu zajmij się miłością Bo choć niepozorna jest ta Pani duszy Oddaj jej marzenie to kamień rozkruszy Zawezwij ptaszęta ukwieć nimi włosy Wstąp na nasze pole... widzisz sianokosy?!    
    • Dla mnie poezja bez rymów jak muzyka bez melodii, więc wiem, że taka jest, ale nie czytam i nie słucham. Pozdrawiam
    • Smutne, ale jak to jest, że mimo wszystko, w Polsce dzieje się lepiej, niż u wszystkich państw dookoła, oprócz Niemiec, ale to raczej na ich zachodzie. Czesi, zwłaszcza Węgrzy i Słowacy zostali w tyle i nam zazdroszczą. Zdanie, że Polska udaje, że jest państwem jest bardzo niesprawiedliwe, bo nigdy w historii naszej długiej, w Polsce nie żyło się lepiej, nie było nowocześniejszej gospodarki i niższego bezrobocia, a stało się to w jednym pokoleniu. Jednym z przyczyn jest pompowanie złych wiadomości, które się sprzedają najlepiej, a których taki obraz powstaje. Nikogo nie interesuje to, że powstało 10 fabryk, a tylko to, że jedna padła, z czego wniosek - nie ma przemysłu. Nawet to, ze Robert Lewandowski był najlepszym strzelcem w najlepszych klubach wywołało jedynie falę hejtu i zawiści. Jest wiele zła, spowodowanych w dużej mierze powszechnym alkoholizmem i innymi używkami, ale też frustracją powodowaną ogromnymi oczekiwaniami, niemożliwymi do szybkiego osiągnięcia. Marazm i beznadzieja były za komuny, za której w ostatnich jej 10 latach doszło do bankructwa państwa, tak więc zaczynaliśmy transformację bez kapitału z węglem, jako najważniejszym produktem eksportowym. Teraz jest inaczej i szkoda że wielu tego nie widzi.  Pozdrawiam
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...