Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jesienny


Rekomendowane odpowiedzi

takie sobie ot popołudnie
już od dawna u mnie wszystko tak samo
to nie powiew świeżości porusza firanką
nie on siedzi ze mną przy stole
patrzę w czyjeś inne oczy
tylko skąd ten uśmiech, spokój?

jesień zapachniała ogniskiem za oknem
złoty kurz osiada na dłoniach
ciepłą skórką jabłek wygrzanych słońcem
pieści rumieńce

zamykam oczy i wiem
to przyjaciele pomagają budować z ruin
i dziękuję Ci
za to, że zaistniałaś w moich dniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...